Decyzje o dostępie rutynowo zastępują porozumienia

Urząd Komunikacji Elektronicznej przedstawił projekt decyzji o dostępie do budynków w Lidzbarku Warmińskim dla lokalnej sieci Lasnet. Z lektury projektu można wnosić, że zastępowanie dobrowolnych porozumień decyzjami UKE stają się rutyną. W tym wypadku bowiem, choć sytuacja ISP nie była łatwo, to trudno mówić o nie dającym się pokonać z dysponentem nieruchomości.
W dwóch budynkach zarządzanych przez Warmińskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego Sp.z o.o. Lasnet obsługiwał klientów za pomocą urządzeń radiowych, ale postanowił wybudować sieć FTTH. WTBS nie protestował przeciw projektowi, ale uzależnił realizacją od kilku warunków m.in. od zgody Orange na doprowadzenie przyłącza optycznego do budynku w jego kanalizacji, przedstawienia map projektowych, czy też od zaplanowanie budowy dodatkowej infrastruktury budynkowej. Warto nadmienić, że strony zanotowały w poprzednich latach incydent z instalacją przez Lasnet urządzeń radiowych, na co zdaniem WTBS nie uzyskał odpowiedniej zgody.

REKLAMA

W budynkach, do których dostęp chce uzyskać Lasnet działa już kilka sieci telekomunikacyjnych (w tym jeden mały ISP), przy czym żadna e technologii FTTH.

Chociaż WTBS był negocjować dalej z operatorem, to sprawa niejako z automatu weszła na drogę postępowania administracyjnego, którego celem jest wydanie decyzji o zasadach dostępu Lasnetu do budynków WTBS. UKE powołał się m.in. na fakt, że WTBS nie odniosło się do przesłanej przez Lasnet w 2013 r. propozycji zawarcia umowy.