REKLAMA

Gazeta Lubuska: Uwaga na telefony z Czadu

Czy początek +23 w numerze telefonu oznacza, że dzwonimy do Ciechanowa? Niestety nie, +235 to kierunkowy do... Czadu. Wiele osób padło ofiarami tzw. oszustwa na oddzwanianie. Na czym to polega i ile może nas kosztować? - opisuje Gazeta Lubuska.

Dziennik przedstawia historię czytelnika , który padł ofiarą takiego  oszustwa. Późnym wieczorem odebrał telefon z nieznanego numeru. Nikt się nie odezwał, więc się rozłączył. Następnego dnia rano postanowił jednak oddzwonić. Jak się później okazało, połączył się z... Czadem -. Po całym zdarzeniu telefon przestał działać, a czytelnik pozostał z rachunkiem do zapłacenia na 1 000 zł. Potem  dzwonił wielokrotnie do operatora - firmy Netia, prosząc o odblokowanie telefonu, niestety bez skutku.

Telefon został zablokowany, bo była na nim ustawiona blokada kosztów. Po przekroczeniu pewnej kwoty aparat został wyłączony.

Jak tłumaczy gazecie przedstawiciel UKE realna szansa na ukaranie sprawców i odzyskanie pieniędzy jest w takim wypadku znikoma, bo tam ani nasze, ani unijne prawo nie działa. Dlatego najważniejsza jest ostrożność i nieoddzwanianie na podejrzane numery.

Więcej w:  Oddzwonilem i to byl błąd, wart 800 zl! w Gazecie Lubuskiej