Jeszcze więcej porządków w grupie Toya

Kolejna spółka z grupy łódzkiej sieci kablowej Toya połączy się ze swoim właścicielem. W ubiegłym tygodniu Monitor Sądowy i Gospodarczy (nr 85/2018) opublikował plan połączenia spółek: Toya Sp. z o. o. z Toya TM Sp. z o.o.

Jak wynika z powszechnie dostępnych informacji Toya TM jest spółką, która zarządza marką Toya. W różnych okresach różni operatorzy wydzielali takie podmioty specjalnego przeznaczenia. Celem zwykle była optymalizacja podatkowa, jaką umożliwiała dodatkowa amortyzacja, czy opłaty licencyjne. Praktyka nie jest jednak powszechna, ani trwała.

Połączenie spółki przejmowanej ze spółką przejmującą zgodnie z ustaleniami zarządu obu podmiotów nastąpi w celu objęcia przez spółkę przejmującą wszystkich aktywów spółki przejmowanej oraz w celu wstąpienia przez spółkę przejmującą we wszystkie prawa i obowiązki spółki przejmowanej wynikające z zawartych w toku działalności gospodarczej umów na zasadach sukcesji uniwersalnej. Połączenie stanowi etap centralizacji aktywów wchodzących w skład grupy kapitałowej Toya. Strategia zarządu obu spółek zakłada zgromadzenie aktywów oraz skupienie działalności gospodarczej grupy w ramach podmiotu dominującego – „Toya” – spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Łodzi. Pozwolić to ma w założeniu na szybkie i sprawne zarządzenie obecnymi aktywami spółki przejmującej oraz spółek przez nią kontrolowanych. Centralizacja działalności ma ponadto na celu usprawnienie procesów gospodarczych zachodzących w ramach działalności wykonywanej przez grupę

– czytamy w planie przejęcia.

Przypomnijmy, że w ostatnich tygodniach pisaliśmy również o planach wchłonięcia przez Toyę także innych spółek zależnych: Virtual Line oraz Intrino.