Klauzule abuzywne w garści UOKiK. Kara 10 proc. obrotów

W ubiegłym tygodniu Parlament RP przyjął nowelizację ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów. Legislacja wymierzona jest głównie w nadużycia na ryku finansowym, niemniej ma wpływ także na innych dostawców usług, w tym przedsiębiorców telekomunikacyjnych. Warto pamiętać przede wszystkim o nowych zasadach zgodności z prawem wzorców umów. Na dostosowanie procedur i dokumentów będzie ponad sześć miesięcy.

Po upływie tego vacatio legis, to Prezes Urzędy Ochrony Konkurencji i Konsumentów (zamiast Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów) będzie decyzją administracyjną stwierdzał abuzywność klauzul w umowach. Dopiero od tej decyzji będzie przysługiwało odwołanie do SOKiK. Stosowanie klauzul niedozwolonych będzie zagrożone karą 10 proc. rocznych obrotów przedsiębiorcy. Dotychczasowy rejestr klauzul niedozwolonych będzie prowadzony jeszcze przez 10 lat. Doniesienie na niezgodność umowy z prawem będzie mógł złożyć w UOKiK np. konsument.

REKLAMA

Poza kontrolą wzorców umów Prezes UOKiK będzie mógł interweniować w szczególnym trybie także z tytuły ochrony zbiorowego interesu konsumentów. Wprowadzona zostanie tzw. decyzja tymczasowa, który narzuci przedsiębiorcy właściwy zdaniem UOKiK sposób działania do czasu rozstrzygnięcia właściwej sprawy administracyjnej o potencjalne naruszenie zbiorowego interesu. Od decyzji tymczasowej UOKiK będzie przysługiwało rozpatrywane w ciągu maksymalnie 2 miesięcy odwołanie do SOKiK.

Nowelizacja wprowadza wreszcie instytucję "tajemniczego klienta", który za zgodą sądu będzie mógł zbierać materiały w sprawie o domniemane naruszenia zbiorowych interesów konsumentów. W zamyśle ustawodawcy narzędzia to ma pozwolić na badanie zgodności procedur sprzedaży produktów i usług na etapie przed zawarcie umowy z klientem, a zatem np. wszystkie wymogi jakie wprowadziła ustawa o ochronie konsumenta.