REKLAMA

Komisja analizuje europejską licencję na prawa autorskie

W przyszłym tygodniu kończą się konsultacje do jakich Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego skierowało ankietę Komisji Europejskiej dotyczącej planowanych zmian w unijnych przepisach dotyczących prawa autorskiego. One decydują m.in. o możliwości budowania oferty wideo przez operatorów.

Komisja stawia kilka pytań odnoszących się do zasady terytorialności praw autorskich oraz spójności tej zasady z udostępnianiem treści online (czy zachowana zostaje zasada terytorialności oraz, czy potrzebne jest w takiej sytuacji jednoczesna zgoda na publiczne udostępnienie i powielenie utworu).

Jedno z pytań, jakie stawia Komisja brzmi, czy rozwiązaniem tych problemów mogłoby być ustawowe wprowadzenie ogólnoeuropejskiej licencji autorskiej na korzystanie z dzieła we wszystkich krajach Unii Europejskiej?

Zakup odpowiednich licencji stanowi największą barierę w kształtowaniu nowoczesnej oferty wideo. Jeszcze kilka lat temu dla operatorów problematyczny był zakup praw do materiałów wideo na platformę IP (uważaną przez dostawców za mało szczelną). Terytorialność licencji programowanych prowadzi do takich kuriozów, jak ok. 1 mln abonentów polskich platform satelitarnych, którzy - wbrew warunkom licencji zakupionych przez operatorów - korzystają z usług poza granicami Polski. Nielegalnie, choć płacąc abonament.

Jednolita licencja ułatwiłaby pozyskiwanie atrakcyjnych treści do dystrybucji, choć prawdopodobnie ograniczyłaby równocześnie biznes polegający na pośrednictwie w udzielaniu takich praw na lokalnych rynkach.

Ankieta Komisji nie bagatelizuje problemu ochrony praw autorskich, interesów twórców i producentów, zadając również pytanie o to, jak w skuteczny sposób je chronić.