Komisja czeka na analizę FTR w Polsce

Komisja Europejska opublikowała cykliczny raport o stanie rynku telekomunikacyjnego w Unii. W ubiegłym tygodniu relacjonowaliśmy podstawowe wskaźniki dla Polski. Już po publikacji tego materiału ukazały się informacje na temat stanu regulacyjnego w naszym kraju.

Raport Komisji na charakter sprawozdawczy i nie stanowi wielkiej nowości dla osób zawodowo związanych z polską telekomunikacją. Ciekawsze są nieliczne ustępy wskazując na opinię KE na temat stanu regulacji w Polsce.

REKLAMA

Komisja wskazuje m.in., że stawki terminacyjne w polskich sieciach stacjonarnych oparte są na analizie rynku z 2009 r., i że krajowy regulator nie planuje przeprowadzenia nowych przed końcem bieżącego roku, ani zdefiniować stawek na podstawie metodologii BU-LRIC  (to chyba nie do końca precyzyjne stwierdzenie), którą zaleca Komisja. W efekcie, zdaniem KE, stawki FTR w Polsce są wyższe od rekomendowanego dla krajów UE poziomu (ok. 0,001 euro za minutę)  i nadal asymetryczne.

Trzeba jednak wspomnieć że w Polsce od początku roku trwają konsultacje nowego modelu wyznaczania FTR.

W przeglądzie Komisja przypomina również, że Polska uzyskała prolongatę na rozdysponowanie częstotliwości 800 MHz tylko do końca 2013 r., podczas gdy postępowania w tej sprawie jeszcze trwa. Komisja nie rozwodzi się nad tym szerzej, ale deklaruje stały monitoring sytuacji.