REKLAMA

Magdalena Gaj: najpierw aukcja, potem współpraca

- Musimy najpierw przeprowadzić aukcję, zobaczyć kto ją wygra i dopiero wtedy będziemy uprawnieni do dzielenia lub niedzielenia Polski na części w zależności od tego, ile będzie podmiotówpowiedziała na zeszłotygodniowym posiedzeniu sejmowej Komisji Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii Magdalen Gaj, prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej, w odpowiedzi na pytania posłów o możliwość regulowanej budowy jednej sieci LTE800 na zasobach, jakie niebawem będą przedmiotem aukcji częstotliwościowej. To koncepcja wysunięta przez Polkomtela.

- Albo jesteśmy w sferze gospodarki wolnorynkowej, w której funkcjonuje regulator, pilnujący konkurencyjności i zasad prowadzenia działalności gospodarczej, albo jesteśmy w trybie gospodarki nakazowo-rozdzielczej i przedsiębiorcy na rynku chcą osiągnąć pewne efekty biznesowe rękami regulatora. Nacisk, który jest w tej chwili wywierany, moim zdaniem, jest trochę za daleko idący - mówiła również prezes UKE, ponieważ posiedzenie Komisji zdominowali posłowie, którzy kwestionowali potrzebę szybkiego przeprowadzenia postępowania, zwracali uwagę na potrzebę zapewnienia ogólnopolskiej, wydajnej infrastruktury radiowej kolidującej z fiskalnymi celami państwa, i wskazywali na ryzyka prawne dokumentacji aukcyjnej. Głos zabierali głównie poseł Sojuszu Lewicy Demokratycznej Grzegorz Napieralski oraz Antonii Mężydło, poseł Platformy Obywatelskiej.

Podczas debaty nie padł żaden nowy argument, jakiego rynek telekomunikacyjny by nie poznał w ciągu minionych kilku miesięcy. Interesujący jest tylko fakt, że prezes Magdalena Gaj wspomniała o nałożeniu limitu 15 MHz na współkorzystanie z częstotliwości, chociaż ze stenogramu debaty nie można wyczytać wprost, czy planuje ona zmianę dokumentacji przetargowej, która w poprzedniej wersji gwarantowała zachowanie limitu, ale tylko w białych "plamach". Zadaliśmy UKE pytanie w tej sprawie.

Pośród obecnych na tej debacie branżę telekomunikacyjną reprezentowali m.in. Małgorzata Krajewska z Orange Polska, Jacek Niewęgłowski z P4, Andrzej Abramczuk, Wojciech Pytel i Mirosław Śmiałek, wszyscy trzej związani z grupą Polkomtela, oraz Jarosław Mroczkowski z Emitela.