REKLAMA

MON szykuje nowa ustawę o militaryzacji telekomunikacji

Ministerstwo Obrony Narodowej przedstawiło projekt ustawy o organizowaniu zadań na rzecz obronności państwa realizowanych przez przedsiębiorców i programie mobilizacji gospodarki. Jedną z kategorii przedsiębiorców o szczególnym znaczeniu gospodarczo-obronnym są firmy telekomunikacyjne.

Pomysł nie jest nowy, ponieważ taka sama koncepcja przyświecała obowiązującej obecnie ustawie o organizowaniu zadań na rzecz obronności państwa realizowanych przez przedsiębiorców. Chodzi o zaplanowanie działań na wypadek zagrożenia bezpieczeństwa i stanu wojny oraz o zapewnienie odpowiednich zasobów na rzecz tych obowiązków także w czasie pokoju.

Przedsiębiorcy zobowiązani określani są w drodze rozporządzenia. W ramach obecnie obowiązującej ustawy na liście było 9, głównie większych, firm telekomunikacyjnych:

  • Emitel,
  • Exatel,
  • Multimedia Polska,
  • Netia,
  • Orange Polska,
  • Polkomtel,
  • T-Mobile Polska,
  • Telefonia Dialog,
  • TTcomm.

Zadania telekomów w zakresie obronności byłyby ustalane i koordynowane z właściwym ministerstwem ­ ­– dzisiaj: resortem cyfryzacji. Planowanie zadań przedsiębiorcy mieliby realizować na własny koszt, ale część technicznych obowiązków – odpłatnie (co dotyczy głównie przedsiębiorstw sektora obronnego). Ponadto przedsiębiorcy mogliby uzyskać ulgę na podatku dochodowym.

Bardziej dotkliwy, niż same obowiązki na rzecz obronności, może być reżim związany z samym faktem obecności na liście przedsiębiorstw o szczególnym znaczeniu. Przedsiębiorca taki będzie bowiem m.in. zobowiązany do uzgadniania z właściwym ministrem planów rozporządzenia materialnymi i niematerialnymi składnikami majątku spółki, co może utrudnić działalność gospodarczą. Drobiazgowo interpretowane zapisy projektu mogę istotnie utrudnić działalność operacyjną telekomów (np. obowiązek uzgadniania „zaniechania eksploatacji składnika mienia spółki wykorzystywanego do realizacji zadań obronnych).