Neelie Kroes zdecydowana zablokować niemieckie MTR

Dzisiaj Komisja Europejska wystosowała do niemieckiego regulatora rynku Bundesnetzagentur (BNetzA) oficjalne żądanie (tzw. rekomendację) wycofania lub zmiany regulacyjnego środka zaradczego, jakim ma być decyzja ustalająca stawkę MTR w sieci niemieckiego MVNO Sipgate Wireless na poziomie 1,79 eurocenta za minutę. To kolejna odsłona trwającego od zeszłego roku sporu, w ramach którego Komisja próbuje zmusić niemieckiego regulatora do obniżenia MTR w Niemczech.

Na razie Komisja opublikowała tylko informację prasową, a nie samą treść decyzji w procesie konsolidacji projektu BNetzA. Argument wciąż jednak pozostaje ten sam: BNetzA powinna stosować metodologię kalkulacji kosztów BU LRIC, a nie LRAIC+. W praktyce ta druga pozwala alokować większą część kosztów sieci do danej usługi hurtowej przez co podnosi uzasadnioną stawkę za jej świadczenie. Zdaniem Komisji niemiecki regulator powinien stosować rekomendowaną metodologię i dopuścić do ustalenia MTR w Niemczech na poziomie niemal dwukrotnie wyższym, niż średnia europejska.

Decyzja dla Sipgate Wireless sama w sobie nie ma wielkiego znaczenia dla rynku, ale wymusiłaby rewizję stawek w czterech (niebawem trzech) wielkich niemieckich sieci komórkowych. Sipgate Wireless tymczasem nie godzi się na obniżenie MTR, argumentując że pobiera tyle samo, ile konkurenci.

Nie wiadomo, czy postępowanie zdąży zakończyć Komisja z udziałem Neelie Kroes. Jej następcą na stanowisku komisarza odpowiedzialnego za rynek telekomunikacyjny będzie Niemiec Günther Oettinger.

Zgodnie z procedurą konsolidacji decyzji regulacyjnych BNetzA powinna pokierować się rekomendacją Komisji, albo uzasadnić, czemu zamierza postąpić inaczej. Na razie w kilkunastomiesięcznym sporze niemiecki regulator podtrzymuje swój plan zachowania aktualnych stawek MTR.