REKLAMA

Podkarpackie: Nie popełniliśmy błędów w projekcie RSS

Węzeł szkieletowy podkarpackiej RSS w Łańcucie
 (fot. UM województwa podkarpackiego)

ORSS zapłaciło w tym roku około 8 mln zł z tytuł należnych opłat za umieszczanie urządzeń pasie drogowym. Wiadomo, że opłaty są wysokie i dziś już spółka sygnalizuje, że w kolejnym roku może nie uiścić tej kwoty. Liczy, że pomożecie jej w rozmowach z samorządami na temat obniżenie opłat. Jakie jest wasze stanowisko tej sprawie?

W miesiącach maj-lipiec br. województwo organizowało spotkania w starostwach powiatowych. Uczestnikami były jednostki samorządów terytorialnych oraz operatorzy sieci dostępowych. Omawiano sprawy dotyczące możliwości usunięcia przeszkód w budowie sieci dostępowych. Ponadto sam samorząd województwa podkarpackiego podjął uchwałę dotyczącą obniżenia stawek umieszczenia urządzeń w pasach dróg wojewódzkich.

Jak oceniacie dziś funkcjonowanie podkarpackiej sieci regionalnej. Czy operator infrastruktury (ORSS) wykorzystuje w pełni jej potencjał, i czy spełnia ona swą rolę w rozwoju gospodarczym województwa? Czy problemy, o których była mowa wyżej odbijają się na jej działaniu?

Operator Infrastruktury operuje siecią regionalną od 1 stycznia 2016 r. Podpisano dotychczas 35 umów z operatorami sieci dostępowych. Jest to zbyt mała liczba, aby pokrywała koszty operowania siecią. Według opinii województwa, operator mało efektywnie operuje siecią regionalną i nie wykorzystuje jej potencjału. Wpływ na to ma zapewne również brak rozliczenia się ORSS Sp. z o.o. ze swoimi podwykonawcami.

Dziękujemy za odpowiedzi.

Pytał Marek Jaślan