REKLAMA

Prokuratura z zarzutami w sprawie przekrętów w MSS

Zarzuty wyłudzenia 7,8 mln zł oraz usiłowania wyłudzenia 3,3 mln zł przy realizacji projektu Małopolska Sieć Szerokopasmowa (sieć regionalna w Małopolsce), postawiła krakowska prokuratura b. posłowi Platformy Obywatelskiej Tomaszowi S. oraz Małgorzacie M. i Piotrowi M.

Jak poinformowała Prokuratura Okręgowa w Krakowie, w śledztwie nastąpiła istotna zmiana zarzutów. Postępowanie pierwotnie ukierunkowane było na udokumentowaniu obietnicy wręczenia pieniędzy w zamian za formalne odebranie zrealizowanych prac niepodlegających refundacji z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego i Skarbu Państwa. Tomaszowi Sz. zarzucono propozycję wręczenia 300 tys. zł łapówki a w konsekwencji bezprawne uzyskanie środków w wysokości ponad 1,5 mln zł przez podmioty kontrolowane przez podejrzanego. Postępowanie wszczęto po zawiadomieniu o przestępstwie złożonym przez jeden z pokrzywdzonych podmiotów.

Jednak – jak podaje prokuratura – analiza dokumentacji projektowej, wykonawczej i powykonawczej całości projektu MSS (wartego łącznie ponad 192,3 mln zł) oraz powiązań kapitałowo-osobowych, realizujących go podmiotów, pozwoliła wykryć skomplikowany mechanizm przestępczy. W śledztwo zaangażowana była też Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie Wydział dw. z Przestępczością Gospodarczą.

W następstwie dokonanych ustaleń pod koniec września wydano postanowienie o zmianie i uzupełnieniu zarzutów pod adresem Tomasza S. oraz przedstawieniu zarzutów radcy prawnemu Małgorzacie M., a także Piotrowi M. Zarzuty dotyczą wyłudzenia od szeregu podmiotów, w tym Skarbu Państwa, Europejskiego Funduszu Rozwoju, inwestora i generalnego wykonawcy, łącznej kwoty 7,82 mln zł oraz usiłowania wyłudzenia kwoty 3,3 mln zł.

Podejrzani nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów i skorzystali z prawa do odmowy składania wyjaśnień. Tytułem zabezpieczenia majątkowego ustanowiono na nieruchomości Tomasza Sz. szereg hipotek do wysokości ponad 7,7 mln na poczet naprawienie wyrządzonych szkód oraz zapłaty grzywny do wysokości 500. tys. zł.

Za przedstawione podejrzanym czyny grozi kara od roku do dziesięciu lat pozbawienia wolności.