Przegląd prasy, piątek

Puls Biznesu: Mało potrzebna Emp@tia

Najwyższa Izba Kontroli (NIK) nie pozostawia suchej nitki na resorcie rodziny, pracy i polityki społecznej. Chodzi o wybudowany za 45 mln zł systemem IT Emp@tia, który miał umożliwić składanie wniosków o pomoc społeczną przez internet. Powstał bez opóźnień, lecz prawie nikt nie chce z niego korzystać. Jak wytyka NIK, w latach 2014-15 za pomocą systemu złożono zaledwie 346 wniosków dotyczących świadczeń socjalnych. Sytuacja poprawiła się w tym roku, bo Emp@tię zastosowano jako jeden z kanałów ubiegania się o pieniądze z programu 500+. Mimo to system nadal jest wykorzystywany w znikomy sposób.

Więcej w: Emp@tia — wpadka informatyzacji (dostęp płatny)

Puls Biznesu: T-Mobile i Orange dobrze wykorzystały Euro2016

Jak wynika z danych Starcomu, po mistrzostwach 75 proc. Polaków kojarzy Roberta Lewandowskiego z marką T-Mobile. Inni sponsorzy piłkarza, tacy jak Huawei, Head & Shoulders, Gilete i Vistula, zapadli w pamięć nie więcej niż jednej trzeciej Polaków. Wynik operatora komórkowego aż 9-krotnie przebija liczbę osób kojarzących Lewandowskiego z Coca-Colą. Nieoczekiwanie, to jednak Orange jest trzecim najbardziej rozpoznawalnym sponsorem reprezentacji Polski, choć współpracę marketingową z kadrą francuska marka zakończyła 2 lata temu.

Więcej w: Cztery marki wygrały EURO (dostęp płatny)

Rzeczpospolita: E-Booki w Polsce mają się dobrze

W Ameryce wpływy ze sprzedaży e-książek obniżyły się w ub.r. o 10 proc. Polsce na razie to nie grozi. W 2015 r. wydawcy zainkasowali o 7 proc. wyższe wpływy, niż rok wcześniej. Moda na e-booki w USA – gdzie powstał Amazon i jego popularne na całym świecie czytniki Kindle – zaczyna się stabilizować. W ubiegłym roku wpływy ze sprzedaży spadły tam kolejny raz, i to znacznie bardziej niż rok wcześniej, kiedy spadkowy trend zaledwie się rysował.

Więcej w: E-booki słabną, ale nie w Polsce (dostęp płatny)

Rzeczpospolita: Internet dla szkół zbyt drogi

W programie „Polska cyfrowa” nie wystarczy pieniędzy i na łącza dla szkół, i dla domów – alarmują mali operatorzy. Ministerstwa Cyfryzacji i Rozwoju, a także Ministerstwo Edukacji Narodowej (choć nie ma tu głosu decyzyjnego) chciałyby, aby operatorzy telekomunikacyjni otrzymujący wsparcie inwestycji w sieci szybkiego szerokopasmowego internetu zobowiązali się, że podłączą do niego wszystkie pozbawione takich łączy szkoły. O wyliczenie, jaki byłby to koszt pokusiła się Krajowa Izba Komunikacji Ethernetowej zrzeszająca małych operatorów. Według niej podłączenie 16,7 tys. placówek technologią doziemną pochłonęłoby (nie licząc kosztów operacyjnych) ponad 4,25 mld zł.

Więcej w : Ile pochłonie internet dla szkół (dostęp płatny)