Trzech operatorów zainteresowanych 450 MHz

Tak przynajmniej można wnosić z frekwencji procesu konsultacyjnego. Poza opisywanym przez nas wcześniej stanowiskiem najbardziej zainteresowanego Orange Polska, swoje opinie przedstawiły również Play i T-Mobile. Tradycyjnie operatorzy skrytykowali proponowaną przez UKE opłatę minimalną za przyznanie pasma (Play bazowo wycenia je czterokrotnie niżej, niż regulator) i chcieliby znacznie wyższych wymogów potwierdzających wiarygodność uczestników przetargu. Oraz nowelizacji Pt przed postępowaniem.

(źr.TELKO.in)

18 kwietnia br. Urząd Komunikacji Elektronicznej opublikował projekt dokumentacji przetargowej na częstotliwości 450 MHz, których (za proponowaną przez regulatora kwotę) użytkować nie chciał dalej Orange Polska. Wyniki konsultacji nie zostały jeszcze opublikowane, ale według uzyskanych przez nas informacji swoje stanowiska przedstawili: Orange Polska, P4, operator sieci Play, T-Mobile Polska oraz Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Stanowisko Orange relacjonowaliśmy już wcześniej.

Najobszerniejsza analizę możliwości wykorzystania pasma przedstawiło P4. Operator zauważa, że biznesowe możliwości wykorzystania 2 x 4,5 MHz w zakresie 450 MHz są ograniczone i dosyć ryzykowne. Wydajny szerokopasmowy dostęp do internetu wymaga bowiem znacznie szerszego bloku, a pasmo 450 MHz – według Playa – nadaje się do agregacji tylko z pasmami 800 MHz i 1800 MHz rozłącznie. Tak, że razem blok może mieć szerokość do 25 MHz. Operator nie spodziewa się, aby sytuacja miała szybko ulec zmianie, ponieważ prace standaryzacyjne w technikach agregacji idą obecnie w innych kierunkach, niż 450 MHz.

Dodatkowo, według Playa, w kwietniu br. tylko 0,8 proc. wszystkich terminali LTE obsługiwało zakres 450 MHz i są to mobilne rutery, a nie ma smartfonów i tabletów, co ogranicza możliwości biznesowego wykorzystania pasma. Play przypomina, że w 2008 r. w Austrii podjęto próbę dystrybucji na potrzeby szerokopasmowego dostępu. Operatorzy zapłacili prawie 6 mln euro, ale zrezygnowali z pierwotnego planu, zakres 450 MHz wrócił do dyspozycji regulatora i w powtórnym postępowaniu został przydzielony (łącznie za 360 tys. euro) na potrzeby systemów komunikacji dyspozytorskiej (PMR). Play zauważa jednak, że 9 MHz, które są dostępne w Polsce, to za mało dla PMR (potrzeba 10 MHz) a projektowana przez grupę PKP sieć GSM-R może konkurować z usługami w takiej sieci.

Za najbardziej przyszłościowe Play uważa zastosowania w dziedzinie M2M/IoT.

– Dzięki dużemu pokryciu obszaru oraz wysokiej penetracji wewnątrz budynków częstotliwości 450 MHz wykorzystywane są w Niemczech w branży energetycznej oraz w Holandii – pisze w swoim stanowisku operator.

Dodaje jednak, że modele biznesowe dla IoT nie zostały jeszcze w pełni zweryfikowane, co powoduje, że jest to obszar dosyć ryzykowny. Średnie przychody na kartę SIM w zastosowaniach M2M wynoszą ok. 4 zł miesięcznie, co powoduje, że inwestycje – mimo szybkiego rozwoju IoT – mają (na razie) dosyć długi termin zwrotu.