REKLAMA

W Orange podwyżki w 2 lata dla połowy załogi

Aktualizacja 22.02 10:58

W raporcie rocznym za 2017 r. Orange Polska podał dodatkowe informacje o strukturze zatrudnienia w grupie. Zwraca uwagę, że spada nie tylko liczba etatów zatrudnionych bezpośrednio w grupie, ale również liczba pracowników dedykowanych do obsługi Orange w firmach partnerskich.

Kształt zapisu umowy społecznej między zarządem Orange a związkami zawodowymi powoduje, że prawdopodobnie w tym roku telekom opuszczać będą głównie pracownicy, którzy przepracowali w co najmniej 15 lat. W przyszłym roku większą grupę stanowić mogą ci ze stażem dziesięcioletnim. Blisko co druga osoba, która zostanie w Orange może się spodziewać podwyżki wynagrodzenia w 2018 r. i w 2019 r.

W latach 2018-2019 program dobrowolnych odejść obejmie nie więcej niż 2 680 pracowników Orange Polska.
(źr. TELKO.in)

Na początku grudnia ubiegłego roku Orange Polska poinformował, że na mocy porozumienia ze związkami zawodowymi w ciągu najbliższych dwóch lat na zasadzie dobrowolnych odejść spółkę może opuścić maksymalnie 2 680 pracowników. W samym 2018 r. współpracę z firmą będzie mogło zakończyć 1 450 osób. W styczniu natomiast operator podał, że koszty zwolnień uzgodnionych w ramach Umowy Społecznej na lata 2018-2019 szacuje na 200 mln zł. Warto się przyjrzeć jednak, co dokładnie zawierają zapisy porozumienia i co się złoży na sumę kosztów, które poniesie telekom.

Strony umowy społecznej podkreślają, że podstawowym kryterium odejścia z Orange Polska będzie wyrażenie przez pracownika chęci dobrowolnego rozwiązania umowy o pracę w trybie porozumienia stron „z przyczyn niedotyczących pracownika”. Taki wniosek może złożyć pracownik, który przepracował w firmie co najmniej 10 lat. Orange ma na rozpatrzenie wniosku maksymalnie 45 dni.

Wartość pakietu odszkodowawczego dla odchodzącego pracownika będzie zależała od stażu pracy i będzie powiększona w 2018 r. o 5 tys. zł dla pracowników ze stażem pracy od 10 do 15 lat, o 10 tys. zł ze stażem pracy od 15 do 20 lat oraz o 26 tys. zł dla pracowników ze stażem od 20 lat wzwyż. Trochę inaczej przedstawiają się te kwoty w przypadku pracowników, który zdecydują się na odejście w 2019 r. Co prawda w przypadku osób, które przepracowały dla telekomu 10-15 lat się nie zmieniają, wynosząc 5 tys. zł, ale w pozostałych dwóch grupach będą niższe o 2 tys. zł (tj. 8 tys. zł dla pracowników ze stażem 15-20 lat i 24 tys. zł dla pracowników ze stażem powyżej 20 lat). Jak widać, Orange stara się zachęcać do odejść w pierwszej kolejności grupę starszych pracowników.

Dodatkowo pracownikowi, któremu w 2018 r. będzie brakować nie więcej niż 10 lat do osiągnięcia wieku emerytalnego, Orange wypłaci dodatkowe odszkodowanie w wysokości 800 zł. Taki pracownik będzie miał także prawo do wypłaty nagrody jubileuszowej (jeśli takowa należała mu się do 31 grudnia 2019 r.) oraz wypłaty ekwiwalentu za niewykorzystany urlop wypoczynkowy.

Na dodatkowe odszkodowanie mogą liczyć odchodzący, którzy w 2018 r. lub wcześniej weszli w wiek emerytalny. W takim przypadku dostaną dodatkową kwotę w wysokości 150 proc. wynagrodzenia zasadniczego, jeśli ich staż pracy wynosi 25-30 lat, a 250 proc. wynagrodzenie zasadniczego, jeśli wykażą się stażem powyżej 30 lat.

PARTNEREM KANAŁU JEST UPC POLSKA

Porozumienie przewiduje jednak też, że w ramach uzgodnionej puli zwolnień Orange może wypowiedzieć umowę o pracę nie tylko w ramach odjeść dobrowolnych. Operator będzie miał prawo wypowiedzenia, gdy następuje likwidacja stanowiska pracy lub zadań na nim realizowanych. Także wtedy, gdy pracownik odmówi przyjęcia przez pracodawcę nowych warunków zatrudnienia, lub gdy jego praca będzie źle oceniana, a także gdy nabędzie prawa do świadczeń emerytalnych.

Inną ważną częścią umowy społecznej – z punktu widzenia pracowników Orange Polska – są zapisy dotyczące podwyżek wynagrodzeń zasadniczych.

W latach 2018-2019 będą one miały miejsce 1 lipca każdego roku. Mają być dokonywane w oparciu o ocenę pracownika i obejmą nie mniej niż 45 proc. z nich. Przy czym dopuszczana jest możliwość udzielenia pożyczek poza tą datą, jednak w ramach budżetu podwyżkowego przewidzianego na dany rok.

A jaka jest pula finansowa, jaką umowa przewiduje na podwyżki? Otóż w 2018 r. będzie to 2,5 proc., a w 2019 r. nie mniej niż 2,5 proc. środków przeznaczonych w firmie na wynagrodzenia z tytułu umowy o pracę na 31 stycznia roku, w którym dokonywana jest podwyżka.

Przy obsadzaniu wakatów zarząd Orange Polska zobowiązał się do szukania, w pierwszej kolejności, kandydatów na te stanowiska wewnątrz firmy. Rekrutacja zewnętrzna będzie prowadzona, gdy będzie potrzeba pozyskania nowych kompetencji, lub gdy wakatu nie będzie można obsadzić przez rekrutację wewnętrzną. W umowie społecznej jest też osobne zastrzeżenie, że w rekrutacji na stanowiska kierownicze pierwszeństwo będą mieli pracownicy Orange Polska.

Znalazł się w niej także zapis, że rekrutacja zewnętrzna na umowy na czas nieokreślony nie przekroczy w skali rocznej 600 pracowników i nie zwiększy całkowitego poziomu zatrudnienia w spółce. To o 200 etatów mniej, niż przewidywało porozumienie na lata 2016-2017 – wówczas oddzielne dla Orange Polska i dla Orange Customer Service. Inne różnice, to zwiększenie z 40 proc. do 45 proc. minimalnej liczby pracowników objętych podwyżkami wynagrodzeń, choć przy takiej samej stopie podwyżek (2,5 proc.). Takie same są również wysokości odszkodowań dla rezygnujących z pracy.

Umowa społeczna OPL na lata 2016-2017