REKLAMA

O internet na wakacjach najtrudniej w Zachodniopomorskiem

Internet jest ważnym kryterium wyboru oferty apartamentu czy domku letniskowego dla 20 proc polskich turystów – wynika z analizy HomeToGo.pl. Portal ten sprawdził, w jakich lokalizacjach, najłatwiej jest o Wi-Fi. Badanie oparto się na dostępności internetu w przebadanych 1,3 mln domów i apartamentów wakacyjnych w całej Europie, dostępnych za pośrednictwem porównywarki HomeToGo w latach 2016-2017.

– W całej Europie odsetek obiektów wakacyjnych, które mają w swojej ofercie dostęp do Internetu wynosi 65 proc. – komentuje Marta Górska, project manager HomeToGo.pl. – Polska jest zdecydowanie wyżej w odniesieniu do średniej europejskiej, osiągając odsetek 82 proc., jednak wciąż brakuje nam wiele do pierwszego miejsca w rankingu. Liderzy rankingu mogą wydać się zaskakujący: prawie 100 proc. ofert zakwaterowania w krajach takich, jak Mołdawia, Białoruś czy Ukraina, deklaruje dostęp do internetu.

W Polsce, jeśli chodzi o możliwość podłączenia do sieci, najlepszy rezultat osiąga województwo świętokrzyskie i lubelskie z wynikiem 94 proc.. W 9 na 10 przypadków internet na wakacjach znajdziemy też w województwach: kujawsko-pomorskim, łódzkim, małopolskim i dolnośląskim. Najmniej ofert noclegowych z dostępem do internetu, bo jedyne 65 proc., zapewnia województwo Zachodniopomorskie. Tak niska pozycja w zestawieniu może dziwić, biorąc pod uwagę popularność tego województwa w okresie wakacyjnym.

Jeśli chodzi o polskie miasta, to w Warszawie najmniej kwater wakacyjnych udostępnia swoim gościom internet – tylko 87 proc. ofert ze stolicy ma taką opcję. Podobnie, w najbardziej turystycznych miejscowościach, takich jak Kraków, Gdańsk, Wrocław czy Poznań internet znajdziemy średnio w 4 na 5 ofertach wynajmu krótkoterminowego. Natomiast najwyżej w zestawieniu znalazł się Lublin i Bydgoszcz – osiągając ponad 95 proc.

W krajach takich jak Białoruś, Ukraina czy Mołdawia prawie 100 proc. ofert deklaruje dostęp do internetu. Od 80-90 proc. szans w Holandii, Rosji, Rumunii, Słowenii i krajach bałkańskich, takich jak Macedonia czy Serbia. Z kolei w niektórych wysoko rozwiniętych krajach możemy natrafić na zaskakująco niską liczbę ofert z dostępem do sieci. Internet w Szwecji i Finlandii oferowany jest tylko w 45-47 proc. miejsc, w Danii i Norwegii w co drugim domku lub lokalu na wynajem wakacyjny.

Najwyższy poziom internetu oferują takie stolice, jak Ryga, Belgrad, Tallin, Kijów czy Moskwa. W 9 na 10 ofertach internet znajdziemy również w Wiedniu, Budapeszcie, Wilnie, Zagrzebiu, Reykjavíku czy Mińsku. Ponad 80 proc. ofert wakacyjnych w Londynie, Barcelonie, Mediolanie, Paryżu, Amsterdamie czy Rzymie deklaruje dostęp do sieci. Najmniejszą szansę na skorzystanie z Wi-Fi w wynajmowanym lokum mamy w Bratysławie, gdzie taką opcję deklaruje tylko co drugi wynajmujący.