Zaczną znikać Google cache?

Taki może być efektem uruchomienia przez Google węzła usług w centrum LIM w Warszawie, chociaż na razie amerykański dostawca wciąż rozbudowuje serwery cache ulokowane u różnych ISP w Polsce.

W pierwszej dekadzie lutego Google zakończył konfigurację nowych urządzeń, jakie ulokował w serwerowni Telecitygroup i udostępnił swoje zasoby bezpośrednio przez punkt wymiany ruchu PLIX. Do tej pory najbliższy węzeł usługowy dostawcy ulokowany był we Frankfurcie, natomiast w polskich sieciach działały serwery cache, obsługujące głównie transmisję z serwisu YouTube.

REKLAMA

Polityka zarządzania ruchem Google jeszcze się klaruje, ale niewykluczone, że jej celem będzie eliminacja serwerów cache, które zastąpi wymiana ruchu z węzłem Google’a w PLIX. Na razie operatorzy cache serwerów jednak informuję o dalszej rozbudowie tych zasobów.

Nowy węzeł usługowy ma obsłużyć użytkowników Google nie tylko w Polsce, ale także krajach "bliskiej zagranicy", przede wszystkim w krajach bałtyckich.

Google rezerwuje pod swój węzeł ok. 250 kW zasilania oraz powierzchnię kolokacyjną pod kilkadziesiąt szaf telekomunikacyjnych.