REKLAMA

Założenia dla sieci POPC2: jeszcze trochę faktów

Jest jitter, nie ma jittera

Inny zarzut przedstawiony przez Piotra Marciniaka dotyczy wymagań na opóźnienie i jitter. Jak słusznie zauważa, parametry jakościowe dotyczą usług świadczonych w sieciach POPC, ale należy dodać, że niekoniecznie muszą się one odnosić do parametrów jakościowych i technicznych samych sieci, w których usługi te mają być oferowane. Podając maksymalną dopuszczalną wartość opóźnienia 150 ms, należy jednocześnie zwrócić uwagę na wielkość współczynnika utraty pakietów 0,03 proc., co łącznie pokazuje, jak wysokie są wymagania na minimalny poziom usług realizowanych w sieci. Projektant sieci lub specjalista odpowiadający za inżynierię ruchu z łatwością zauważy przy tym, że pominięcie wartości parametru jitter wynika z faktu, że planowanie pojemnościowe opisane w Wytycznych dotyczy jedynie klasy ruchu best effort, odpowiedniej dla transferu plików, przeglądania stron WWW, czy odczytu poczty elektronicznej. Z drugiej strony, porównując minimalne wymagania dla klasy best effort w dokumencie Implementation Agreement MEF 23.1 Carrier Ethernet Class of Service – Phase 2 (wydanym przez Metro Ethernet Forum), widzimy jak wysokie w porównaniu do nich są Wymagania dla sieci POPC.

Dla pozostałych klas ruchu minimalne wymagania jakościowe dla usług w sieciach POPC oparto o zalecenia MEF 23.1, które stanowią dla operatorów powszechnie akceptowane wytyczne do projektowania i eksploatacji sieci transmisji danych. Dokument określa rekomendowane minimalne wymagania jakościowe m. in. w zakresie opóźnienia, zmienności opóźnienia i utraty pakietów dla poszczególnych rodzajów ruchu, nie jest więc prawdą, jak twierdzi Piotr Marciniak, że Wymagania dla sieci POPC nie obejmują wartości parametru jitter. Dla poszczególnych usług, które są wymienione w Wymaganiach dla sieci POPC, obowiązują minimalne parametry określone w MEF 23.1, z tym że nie mogą być one niższe niż te, które zostały określone bezpośrednio w Wymaganiach.

Jeżeli operator sieci POPC uzna, że tego typu usługi i ich minimalne parametry są w jego mniemaniu niewystarczające, a motorem sprzedaży i elementem konkurencyjności na danym terenie będzie na przykład możliwość świadczenia usługi dostępu do gier interaktywnych, gdzie zmienność opóźnienia nie powinna przekraczać 10 ms, to jak najbardziej może je wprowadzić poprzez implementację odpowiednich parametrów jakościowych w swojej sieci.

I w tym miejscu dygresja.

Autorzy Wymagań dla sieci POPC świadomie zdecydowali skupić się na minimalnych parametrach jakościowych usług dostarczanych użytkownikom, a nie na parametrach teletransmisyjnych sieci i ich możliwych implementacjach w poszczególnych technologiach, gdyż z punktu widzenia użytkownika w większości wypadków nie ma znaczenia, w jakiej technologii usługa jest dostarczana. Ważna jest zgodność deklarowanych parametrów usługi z jej rzeczywistym działaniem, komfort korzystania z usług (w tym głosowych i wideo) w dowolnym momencie. I nie należy tego mylić z ciągłą dostępnością maksymalnej przepustowości dla każdego użytkownika, gdyż ze statystyk ruchu w sieci dla użytkowników domowych wynika, że tylko w niewielkim stopniu ta przepustowość jest wykorzystywana. Oczywiście, transmisja zawsze odbywa się z szybkością kanału lub medium transmisji danych, z jakiego korzysta użytkownik, czyli dla usług w sieciach POPC będzie to minimum 30/6 Mb/s lub 100/20 Mb/s. Natomiast średnia przewidywana przepływność w GNR dla transmisji w łączu w dół przypadająca na jednego użytkownika ma kształtować się na poziomie 2,6 i 4,4 Mb/s, co znacznie przewyższa wartości obserwowane obecnie w sieciach operatorów. Dopiero te dwie ostatnie wartości, wynikające z miesięcznych transferów danych przewidywanych w roku 2022 i średnich wielkości ruchu w GNR, należy odnosić do tabel zawartych w Wytycznych, o czym zdają się „zapominać” autorzy niektórych komentarzy do Wymagań dla sieci POPC.