REKLAMA

Kolejny scenariusz dla telekomunikacyjnych fuzji w USA

[Aktualizacja 31 lipca] Rzecznik Charter Communications oświadczył, że spółka nie jest zainteresowana połączeniem ze Sprint. Dodał, że operator rozumie, dlaczego taka transakcja byłaby atrakcyjna dla Softbanku, właściciela Sprint. Podkreślił, że Charter ma bardzo dobre relacji z Verizon i chce w jego sieci zacząć działać jako MVNO.

----

Mnożą się i komplikują scenariusze możliwych fuzji i przejęć na rynku telekomunikacyjnym w USA. Najnowszy, który kreślą media, mówi o możliwej fuzji operatora kablowego Charter Communications z siecią komórkową Sprint i ‒ w kolejnym kroku ‒ przejęciu przez taki podmiot sieci komórkowej T-Mobile US.

Według „Wall Street Journal”, Masayoshi Son, japoński miliarder zaproponował by kontrolowany przez Johna Malone Charter, drugi co do wielkości operator kablowy w USA, połączył się ze Sprint, czwartym operatorem komórkowym w USA. Masayoshi Son jest głównym akcjonariuszem japońskiego Softbanku, który kontroluje Sprinta.

Operatora powstałego w wyniku takiej fuzji miałby kontrolować Softbank, a powstała spółka (świadcząca telekomunikacyjne usługi stacjonarne i mobilne oraz usługi płatnej telewizji) konkurowałaby bezpośrednio z AT&T i Verizonem i byłaby notowana na giełdzie.

Według agencji Bloomberg, kolejnym krokiem miałoby być przejęcia przez tę nową spółkę amerykańskiego T-Mobile, trzeciego co do wielkości operatora komórkowego w USA.

Trudno jest dziś powiedzieć, czy powyższy scenariusz jest realny. Bez wątpienia jego realizację komplikuje choćby to, że w maju Charter i Comcast (największy operator kablowy w USA) podpisali porozumienie, w którym zobowiązali się, że przez 12 miesięcy jeden bez drugiego nie podejmie żadnej decyzji w sprawie działań na rynku mobilnym. Obaj operatorzy kablowi przez ostatnie dwa miesiące rozmawiali ‒ na zasadzie wyłączności ‒ o ewentualnej współpracy ze Sprintem polegającej na uruchomieniu MVNO w jego sieci.

Ponadto ‒ jak twierdzi agencja Bloomberg ‒ Charter ostrożnie podchodzi do propozycji Masayoshi Son.

Jak twierdzą media, na czas zakończonych właśnie rozmów z operatorami kablowymi Sprint zawiesił negocjacje w sprawie połączenia z T-Mobile. Tę fuzję wiosną mieli popierać zarówno Softbank, jak i Deutsche Telekom, główny akcjonariusz T-Mobile. W wyniku takiej fuzji mógłby powstać operator komórkowy o porównywalnej liczbie klientów do AT&T i Verizon, a pierwsze skrzypce w firmie miałby grać Deutsche Telekom.

Należy też pamiętać o informacjach, że Warren Buffett i John Malone są zainteresowani – poprzez Berkshire Hathaway i Liberty Media – zainwestowaniem w Sprinta od 10 do 20 mld dolarów.