REKLAMA

Orange odwołał się od decyzji w sprawie 450 MHz

Orange Polska odwołał się od decyzji Urzędu Komunikacji Elektronicznej w sprawie prolongaty częstotliwości radiowych z pasma 450 MHz – wynika z naszych informacji.

W praktyce posunięcie Orange oznacza tylko odroczenie rozwiązania sporu z UKE. Przypomnijmy, że regulator zaproponował operatorowi opłatę w wysokości 115,5 mln zł za przedłużenie rezerwacji, co Orange uznał za kwotę wygórowaną. Nigdy jednak oficjalnie nie przesądził, że zrezygnuje z prolongaty, jeżeli opłata nie zostanie obniżona.

Od jesieni zeszłego roku między operatorem a regulatorem trwają negocjacje kompromisowego rozwiązania. Rozważana była m.in. opcja współpracy Orange z administracją publiczną i budowa na części pasma 450 MHz sieci do zastosowań rządowych. Niewykluczone, że były także alternatywne pomysły. Być może zależne nie tylko od decyzji Orange i UKE.

Jeżeli w ramach rozpatrywania odwołania Orange od decyzji regulator podtrzyma jej aktualną treść, a Orange nie wycofa swojego wniosku o przedłużenie rezerwacji 450 MHz, to następna decyzje UKE będzie już dla operatora wiążąca. Według praktyków, rozpatrywanie odwołań od decyzji rezerwacyjnych (żargonowo zwane „postępowaniem drugoinstancyjnym”) zajmuje zazwyczaj UKE 60-90 dni.

Do czasu rozstrzygnięcia sprawy, UKE ponownie przedłużył Orange tymczasowe pozwolenia radiowe na nadajniki sieci CDMA450, na których operator świadczy usługi dostępowe.