REKLAMA

Orange testuje radiolinię dla systemu GPON

Orange Polska, w ramach projektu badawczego realizowanego na zlecenie Unii Europejskie, we współpracy z kilkoma innymi podmiotami w ramach konsorcjum IPHOBAC przeprowadził test pilotażowy prototypowej radiolinii dla systemu GPON. Rozwiązanie ma umożliwiać szybki transfer danych za pośrednictwem technologii radiowej na odcinkach, gdzie nie ma możliwości ułożenia światłowodu.

– Bazujemy na sprawdzonych już elementach, procedurach czy rozwiązaniach wykorzystywanych przy eksploatacji systemu optycznego (walidacja, zarządzanie, wdrażanie). Jednocześnie możemy pojawić się na obszarach gdzie nie ma jeszcze światłowodu informuje operator. Rozwiązanie radiowe jest zupełnie „przeźroczysta” dla systemu. Konwersja sygnału odbywa się wyłącznie w warstwie fizycznej.

Opracowywane w ramach konsorcjum IPHOBAC rozwiązanie punkt - punkt ma zapewnić nie tylko odpowiednie parametry transmisyjne, ale również charakteryzować się niższą ceną, niż klasyczne radiolinie.

– Radiolinia o przepływności powyżej 800 Mb/s stanowi bardzo poważne wyzwanie inżynieryjne. W naszym przypadku mówimy o rozwiązaniu „tanim” i o przepustowości 2,5 Gb/s. Tani, oznacza w tym przypadku niższą cenę, niż w przypadku dzisiaj stosowanych kooperacyjnie radiolinii. Pozwoli to w przyszłości zastosować radiolinie o takiej przepływności znacznie powszechniej, niż wykorzystywane dzisiaj – wyjaśnia Orange.

Według operatora, to technologia, która za kilka lat pozwoli na relatywnie długich dystansach zapewniać transfer danych rzędu 10 Gb/s drogą radiową, zastępując w takich sytuacjach włókno światłowodowe.

Orange testował rozwiązanie w Garwolinie na odcinku pół kilometra przesyłając równocześnie strumień wideo i dane z prędkością 1 Gb/s. Teoretycznie technologia powinna pozwolić osiągnąć prędkość 2,5 Gb/s do klienta i 1,25 Gb/s w przeciwną stronę, jednak w czasie tego testu nie udało się operatorowi do tych wartości zbliżyć.

Do transmisji wykorzystano zakres częstotliwości 71-76 GHz (kanał 5 GHz) i 81-86 GHz (kanał 5 GHz). Wymagało to pozwoleń zarówno UKE, jak i Wojska Polskiego.

wsp. ł.d.