REKLAMA

T-Mobile: nowa oferta z usługami zero-rating

T-Mobile zapowiedziało uruchomienie nowej oferty podstawowych usług telekomunikacyjnych. Wartość pakietów będzie wynosić 39,95/59,95/79,95 zł miesięcznie w ofercie bez telefonów oraz 59,95/79,95/99,95 zł w ofercie z terminalami (na 24 miesiące). W najtańszy pakiet wliczone są nielimitowane rozmowy, w droższy – dodatkowo nielimitowane SMS i MMS, a w najdroższy jeszcze dodatkowo 1 GB transferu danych w roamingu (tzw. strefa T-Mobile, czyli kraje, gdzie działają sieci tej grupy).

W powyższe taryfy wliczone są pakiety danych, odpowiednio: 5 GB, 10 GB i topowa oferta – nominalnie bez limitu, realnie 20 GB, po wyczerpaniu których przepływność łącza jest obniżona do 1 Mb/s. Zawartości pakietów podlegają pewnemu parametryzowaniu przez klienta.

Nowością w ofertach T-Mobile jest oferta „zero rating”, czyli brak rozliczania transmisji danych z wybranych aplikacji mobilnych – od 5 do 9 w zależności od wybranej taryfy. Są między tymi aplikacjami: Tidal, Facebook, Messanger, WhatsApp, czy Twitter.

Obecna podczas dzisiejszej konferencji prasowej Elżbieta Wójcik, w zarządzie T-Mobile odpowiedzialna za rynek masowy, mówiła, że operator chce zacząć „sprzedawać jakość za uczciwą cenę”, i że tradycyjna na rynku telekomunikacyjnym konkurencja stricte cenowa jest pułapką. T-Mobile zatem chce przekonać klientów starannym dobieraniem oferty (nowe narzędzie dla sprzedawców i klientów), troską by klient nie był zaskoczony kwotą na pierwszej fakturze, nowymi funkcjami aplikacji do zarządzania kontem abonenckim.

Nowa oferta T-Mobile faktycznie do najtańszych nie należy, aczkolwiek oczywiście pozostaje na poziomie rynkowym. Jest droższa od Playa, ale zbliżona do poziomów cenowych Orange i Plusa. Trudno ją ocenić w pełni, ponieważ T-Mobile nie podał wszystkich detali. Ponadto nie są znane ceny telefonów oferowanych z nowymi taryfami.

Elżbieta Wójcik powiedziała, że w tym roku T-Mobile koncentruje się na obronie bazy abonenckiej. Zakłada, że w 2017 lub 2018 roku uda mu się uzyskać dodatni bilans MNP na rynku abonamentowym, a nawet uzyskać pod tym względem pozycję lidera.