REKLAMA

Nadal rządzi pre-paid

Virgin Mobile Polska zbliża się do pół miliona aktywnych kart SIM w swojej sieci. Roamingowe zamieszenie może przesunąć osiągnięcie trwałej rentowności przez firmę, co prezes Grażyna Piotrowska-Oliwa zapowiada na 2018 r. Według niej, break-even point jest jednak tylko kwestią czasu, choć nowa oferta kontraktowa nie sprzedaje się tak dobrze, jak można by sobie życzyć. Mimo tego baza kliencka MVNO robi się tak duża, że powoli mógłby myśleć o zmianie partnera infrastrukturalnego. Czy to ma sens?

(źr.TELKO.in)

Na początku roku zaprezentowaliście ofertę kontraktową z konkretnymi planami sprzedaży na 2017 r. Ile do tej pory udało się zawrzeć umów abonenckich?

Grażyna Piotrowska-Oliwa, prezes zarządu Virgin Mobile Polska: Dzisiaj mogę powiedzieć, że jest to około 10 tys. subskrypcji. Szczegółowe dane podamy na koniec II kwartału. Na początku czerwca znacząco zmodyfikowaliśmy ofertę post-paid.

W jakim kierunku?

Początkowo stawialiśmy na elastyczną ofertę modułową. Widzimy jednak, że część klientów woli z góry zdefiniowaną paczkę usług i taką zaoferowaliśmy – bez konieczności samodzielnej kompozycji. Druga nowość, to współdzielone pakiety usług, czyli oferta multiSIM, nad którą kończymy prace.

Czy to reakcja na – jak mi się wydaje – niższe od zakładanego tempo sprzedaży?

Nie do końca. Bardziej reakcja na postulaty klientów. Rzeczywiście, początkowo spodziewaliśmy nieco wyższej sprzedaży oferty abonamentowej, jednak wciąż jesteśmy w dolnym zakresie widełek biznesplanu. Proszę zwrócić uwagę, że za nami realnie niecałe 5 miesiące pełnej sprzedaży, wspartej relatywnie krótką kampanią w mediach. Właśnie wróciliśmy z komunikacją i nowym bohaterem do TV. Jeszcze nie uruchomiliśmy sprzedaży w sieci stacjonarnej, co zostawiamy sobie na wakacje.

Podtrzymujecie plan 100-150 tys. abonamentów do końca roku?

Dzisiaj jeszcze nie ma powodu by zmieniać te prognozy. Niemniej czekamy, jak będzie wyglądać sprzedaż po wakacjach. Zwracam uwagę, że na wyniki operacyjne może się przełożyć np. ostateczny wpływ regulacji roamingowej.

Ile obsługujecie teraz aktywnych kart?

Zbliżamy się do pół miliona. Wciąż ze znaczną przewagą – i w bazie, i w bieżącej sprzedaży – kart pre-paid. Nawet po wprowadzeniu usług kontraktowych, wspieranych komunikacją marketingową, wciąż świetnie sprzedają się usługi na kartę.

To chyba trochę wbrew waszym zamierzeniom?

Wciąż jesteśmy kojarzeni, jako marka pre-paidowa. Zaczęliśmy działania, by zmienić tę percepcję. Zaczęła się kampania promująca uproszczoną ofertę abonamentową, pokazaliśmy nowego brand hero. Ta kampania potrwa do końca roku szkolnego. W czasie wakacji będziemy prowadzić działania lokalne w turystycznych miejscowościach. Do kampanii ogólnokrajowej wrócimy – jak zwykle – w drugiej połowie sierpnia. Już w związku z ofertą multiSIM. W trzecim kwartale natomiast wprowadzimy do oferty usługi dla małych firm.