REKLAMA

450 MHz pójdzie dla energetyki

Aktualizacja 26.03 11:55

Podczas zeszłotygodniowego głosowania nowelizacji Prawa telekomunikacyjnego Sejm przyjął poprawkę dotyczącą zadysponowania pasmem 450 MHz na opisanych niżej warunkach.

Pierwsza poprawka – o zadysponowaniu pasmem przez Prezesa UKE w porozumieniu z ministrem energii – została przyjęta 279 głosami poparcia, czyli 63,5-proc. większością. Druga – dotycząca terminu 30 kwietnia na przydział częstotliwości – przeszła przy 264 głosach poparcia, czyli 61-proc. większością.

Większej dyskusji nad nowelizacją Pt w ogóle nie było, ale swoje uwagi dotyczące pasma 450 MHz zgłosił poseł Antonii Mężydło.

– W drugim czytaniu [projektu nowelizacji – red.] dołączono poprawkę wychodzącą poza zakres przedłożonego projektu ustawy. A właściwie dołączono trzy znaczące poprawki. I te poprawki mają, być może, ogromne znaczenie ze względu na to, że chodzi tutaj o rozdysponowanie bardzo atrakcyjnych częstotliwości. Będzie to uzgadniane przez Prezesa UKE z ministrem ds. energii. Nie wiadomo, czy jest jakaś koncepcja powołania nowego operatora na tych częstotliwościach, który będzie dyspozycyjny wobec ministra energii. A po przetargu na LTE wiemy, że częstotliwości mają ogromną wartość – mówił poseł.

Jego zastrzeżenia nic nie zmieniły, bo poprawka dotycząca pasma 450 MHz została przyjęta, podobnie jak wszystkie inne zaproponowane w Komisji Sejmowej poprawki do Pt. Ustawę czeka jeszcze czytanie w Senacie.

Wciąż nie wiadomo jeszcze, jaki jest wynik II tury konsultacji przetargu na częstotliwości radiowe 450 MHz, a w Sejmie pojawił się projekt legislacji, która w trybie specjalnym przyznaje ten zakres do obsługi potrzeb branży energetycznej.

Jak wynika z naszych informacji, w ramach toczonych w Sejmie prac nad nowelizacją Prawa telekomunikacyjnego pojawiły nieoczekiwanie poprawki dotyczące zagospodarowania zakresu 450 MHz. Jedna z nich stanowi:

Art.1151. Prezes UKE, w uzgodnieniu z ministrem właściwym do spraw energii, zapewnia odpowiednie częstotliwości do spraw realizacji zadań z zakresu łączności głosowej i transmisji danych do zarządzania sieciami przesyłu lub dystrybucji paliw gazowych, płynnych lub energii elektrycznej na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej w celu:

1)      zapewnienia tym sieciom bezpieczeństwa, ciągłości działania, usuwania awarii lub monitoringu zdarzeń powodujących zagrożenia dla dostaw energii lub jej nośników, lub

2)      zapewnienia odbiorcom ciągłości dostaw energii lub jej nośników.

2. Podmioty wskazane przez ministra właściwego do spraw energii wykorzystują częstotliwości do wykonywania określonych w ust. 1 powyżej zadań na podstawie decyzji o rezerwacji częstotliwości wydanej przez Prezesa UKE po uzgodnieniu z ministrem właściwym do spraw energii. Przepisu art. 116 ust. 1 nie stosuje się. W przypadku udzielenia rezerwacji częstotliwości na rzecz kilku użytkowników., zgodnie z art. 114 ust. 6, kompetencje określone w art. 114a Prezes UKE wykonuje w uzgodnieniu z ministrem właściwym do spraw energii.

 Kolejna zaś poprawka wskazuje dokładnie, o jakie zakresy może chodzić:

 Art. ... W terminie do 30 kwietnia 2018 r. Prezes UKE dokona w uzgodnieniu z ministrem właściwym do spraw energii rezerwacji częstotliwości z zakresów 452,5-457,5 MHz oraz 462,5-467,5 MHz na obszarze całego kraju, zgodnie z art.115.

Obie poprawki zgłosił Klub Poselski Prawa i Sprawiedliwości, ale trudno wątpić, że inicjatywa wyszła z rządu.

Nie znając szczegółów projektu, trudno ocenić jego przydatność. Branża energetyczna dysponowała niegdyś własnym stacjonarnym systemem telefonicznym. Dzisiaj operatorzy sieci dystrybucyjnych dysponują własnymi rozległymi sieciami telekomunikacyjnymi, ale nie mają własnej łączności mobilnej. Nadal nie istnieje w Polsce również żaden ogólnokrajowy system bezprzewodowej łączności specjalnej, którym niegdyś miał być system TETRA.

Polska branża telekomunikacyjna nie jest specjalnie zainteresowana pasmem 450 MHz. Orange zrezygnował z tej częstotliwości, nie mogąc uzgodnić z Urzędem Komunikacji Elektronicznej ceny za prolongatę rezerwacji.

W I turze konsultacji przetargu operatorzy wskazywali na ograniczone możliwości stosowania tego pasma w ich biznesie.