REKLAMA

5G slicing potencjalnym zamiennikiem dla sieci prywatnych?

Według prognoz analityków Abi Research z raportu 5G Network Slicing: Technical and Commercial Considerations, przychody z architektur 5G network slicing wzrosną z 309 mln dolarów w 2022 roku do około 24 mld dolarów w 2028 roku, przy średniorocznym tempie wzrostu (CAGR) na poziomie 106 proc.

Można wyróżnić dwa główne obszary zastosowań koncepcji 5G slicing. Pierwszy, gdy nie ma dostępnej łączności. Drugi, gdy jest łączność, ale pojemność, zasięg, wydajność lub bezpieczeństwo sieci są niewystarczające. W pierwszym przypadku zarówno prywatne, jak i publiczne organizacje wdrażają prywatne fragmenty sieci na stałe i doraźnie – podkreśla cytowany w komunikacie  Don Alusha, starszy analityk w ABI Research. Drugi scenariusz jest obecnie obsługiwany głównie przez prywatne sieci, rynek, na którym Abi Research spodziewa się wzrostu z 3,6 mld dol. do 109 mld dol. do 2023 r., przy CAGR wynoszącym 45,8 proc. Alusha dodaje: – Zdecydowaną część tego rynku można przekształcić na architekturę 5G slicing. Ale najpierw branża powinna zająć się wyzwaniami związanymi z technologią i modelami komercyjnymi. W przypadku tych ostatnich, konieczne jest rozpoznanie gotowości konsumentów i przedsiębiorstw do płacenia wyższych opłat za dedykowane i dopasowane do indywidualnych potrzeb usługi łączności. Co więcej, trwają dyskusje branżowe na temat tego, czy wartość wynikająca z 5G slicing może przewyższyć koszt wymagany do budowy podstawowego ekosystemu warstwowania sieci.

Według ekspertów Abi Research, 5G slicing może potencjalnie zastąpić dużą część obecnych sieci prywatnych i dedykowanych usług łączności. Co więcej, wzbogaca hiperskalowe usługi  chmurowe o gwarantowane oferty łączności, jednocześnie ponownie wykorzystując dużą część istniejących zasobów komórkowych. Początkową siłą napędową wdrożeń 5G slicing jest stały dostęp bezprzewodowy (FWA) dla domeny korporacyjnej. Abi Research odnotowuje, że istnieje ponad pięćdziesiąt pięć wdrożeń 5G slicingu typu Proof of Concepts i komercyjnych testów firm Ericsson, Huawei, Nokii i ZTE. Dzięki tym działaniom branża zyskuje wgląd w możliwości dopasowania powstającej technologii 5G slicingu do nowych strategicznych możliwości i zastosowań, w zależności od rodzaju rynku. Na przykład na Bliskim Wschodzie operatorzy wdrażają osobne sieci rdzeniowe (hardware-based slices) dla usług o znaczeniu krytycznym. W Europie dostawcy usług kryptograficznych mają tendencję do wdrażania fragmentów usług o znaczeniu krytycznym na istniejących sieciach konsumenckich. Innymi słowy, istnieje rynek mieszany. Ale wspólnym mianownikiem jest to, jak odblokować wzrost w domenie enterprise na dużą skalę i w oparciu o kompleksową standaryzację.

Po pierwsze, kluczem dla branży jest dążenie do spójności i jednolitych praktyk w wielu domenach. W przypadku 5G slicingu branża powinna skupić się na wygodzie, a nie wydajności, doświadczeniu użytkownika, a nie zestawach funkcji, oraz elastyczności, a nie sztywności. Ostatecznie sednem „marzenia” o 5G slicing jest cel biznesowy, a nie tylko cel technologiczny. Polega na zrobieniu milowego kroku naprzód w sposobie prowadzenia biznesu w branży i przez jej klientów. W przeciwieństwie do 3G i 4G, w przypadku 5G branża powinna koncentrować się na wartości nie wynikającej z samej technologii, ale raczej na strategicznym skoku naprzód, jaki może umożliwić nowa technologia. W związku z tym wymagane jest ostrożne podejście, aby branża znalazła w 5G slicingu rozsądną podstawę do podejmowania działań, które w przewidywalny i pozytywny sposób wpływają na przychody dostawców i operatorów – podsumowuje Alusha.