REKLAMA

5G to rewolucja dla operatorów. Dla użytkowników jeszcze nie

Tak dla przypomnienia: IoT to przede wszystkim możliwość akwizycji ogromnej ilości danych z różnego rodzaju czujników. W tym przypadku kluczowym aspektem jest oszczędność baterii takiego urządzenia dzięki zminimalizowaniu do ściśle niezbędnego poziomu komunikacji z siecią. W tym obszarze 5G przynosi jednak ogromny postęp. Przykładem jest system Smart Water firmy Orange, który wpisuje się w szerszą koncepcję Smart City.

5G, czyli rewolucja u operatorów

5G rewolucjonizuje infrastrukturę operatorów. Sieci telekomunikacyjne, przy budowie i utrzymaniu jakich pracowałem, to głównie dedykowany sprzęt oraz oprogramowanie. 5G zaś to nowa filozofia oparta na koncepcji chmury obliczeniowej. Obecnie wielu dostawców oferuje już Telco Cloud – „chmurę” dedykowaną operatorom telekomunikacyjnym (przykładem jest firma IBM). Co więcej, operatorzy mogą korzystać z usług chmur publicznych Amazon Web Service, Google Cloud, czy Microsoft Azure. Więcej informacji w artykule Cloud players reshape telecom’s landscape.

Dodajmy do tego kolejny element, czyli O-RAN (Open RAN). Jest to podejście, w którym wszystkie interfejsy sieci telekomunikacyjnej są otwarte. Oznacza to, że operatorzy mogą wybierać poszczególne serwisy z oferty dostawców i instalować w chmurze. Dla takiego dinozaura telekomunikacji jak ja, to prawdziwa rewolucja, która dzieje się „tu i teraz”. Więcej informacji na temat ORAN w artykule Open RAN Terminology and Players oraz C-RAN vs Cloud RAN vs vRAN vs O-RAN- A simple Guide!

Co dalej?

W segmencie usług dla indywidualnego użytkownika musimy poczekać aż operatorzy zakończą restrukturyzację sieci, kiedy będziemy mogli korzystać z pełnych możliwości oferowanych przez 5G. To oczywiście oznacza, że ktoś musi przekonać konsumentów, że warto zmienić użytkowany telefon na model ze wsparciem dla 5G. Tutaj pojawia się kwestia tzw. killer app – usługi, która spowoduje, że klienci masowo zaczną wymieniać telefony. Obecnie LTE-Advance bez problemu zaspokaja potrzeby w zakresie najbardziej wymagających masowych usług, czyli streamingu wideo (np. Netflix) oraz telepracy. W artykule 5G phones are more affordable than ever. But the killer app is still missing można znaleźć więcej rozważań na ten temat. Ja dodam od siebie, że obecnie najbardziej popularną wśród użytkowników telefonów wspierających 5G aplikacją są … speedtesty. Nie oszukujmy się jednak, nie jest to coś, co przyciągnie do 5G masy użytkowników.

Najbardziej ekscytujący jest obecnie segment rynku Telco Cloud. Nieustannie dochodzą do nas informacje o kolejnych kontraktach pomiędzy dostawcami takich rozwiązań oraz operatorami (wymienię tutaj kontrakt AT&T z firmą Microsoft). Natomiast biznes oraz instytucje publiczne coraz chętniej sięgają po technologie IoT i budują sieci prywatne.

Oczywiście organizacje standaryzujące i operatorzy pracują już nad kolejnymi nowinkami. Antti Toskala – weteran telekomunikacji z Nokii – na swoim blogu Here's our first real glimpse at 5G-Advanced wskazuje kierunek, w jakim pójdzie 5G-Advanced. Najciekawsze z punktu widzenia użytkowników jest dalsze rozwijanie usługi extended reality, tak aby zapewnić jej płynność, nawet jeśli przemieszczamy się szybkimi środkami transportu tak, aby uniknąć zacinania obrazu czy hologramu w czasie przełączania między stacjami bazowymi.

Na koniec chciałbym nawiązać jeszcze raz do raportu firmy Ericsson i odwołać się do wskazówek, które są tam zawarte. Wskazują one, że obecnie najbardziej istotna jest edukacja konsumentów oraz poszukiwanie potrzeb, które można zaspokoić przy pomocy technologii 5G.

[tytuł od redakcji]

AUTOR

Od zawsze zafascynowany telekomunikacją. Od zawsze w R&D. Od 14 lat związany z firmą Nokia, aktualnie na stanowisku szefa departamentu architektury informatycznej. Zajmuje się obszarem 5G. Absolwent Politechniki Wrocławskiej na kierunku telekomunikacja. Prywatnie mąż (dziękuję żonie za redakcję tekstu), tato dwóch córek oraz biegacz długodystansowy.