Abi: Systemy LEO napędzą rynek satelitarnych usług szerokopasmowych

Zapotrzebowanie na łączność szerokopasmową zarówno za pośrednictwem stacjonarnych, jak i mobilnych sieci szerokopasmowych gwałtownie rośnie. Jednak pomimo rozbudowy i modernizacji sieci tylko połowa gospodarstw domowych na całym świecie ma obecnie dostęp do stacjonarnych usług szerokopasmowych. Wraz z wprowadzaniem konstelacji systemów LEO (ang. Low Earth Orbit – satelity umieszczane na niskich orbitach okołoziemskich) satelitarne usługi szerokopasmowe znacznie poprawią penetrację łączy szerokopasmowych.

Analitycy firmy Abi Research, w raporcie LEO Satellite Constellations and Broadband Access Implications prognozują, że rynek satelitarnych usług szerokopasmowych z 3,5 mln abonentów w 2021 r. będzie rosnąć średniorocznie o 8 proc. (CAGR), aby w 2026 r. osiągnąć 5,2 mln użytkowników i wygeneruje przychody z usług w wysokości 4,1 mld dol.

Satelity LEO odegrają ważną rolę w szerokopasmowych usługach satelitarnych w nadchodzących latach. Systemy satelitarne o wysokiej przepustowości (HTS - High Throughput Satellite) LEO mogą obsługiwać prędkości multigigabitowe na satelitę. Znajdujące się na orbicie około 800-1600 km od powierzchni Ziemi, systemy LEO mają dużą zaletę w postaci małych opóźnień w zakresie od 30 do 50 milisekund, co umożliwia satelitom LEO obsługę aplikacji wymagających  niskich opóźnień, takich jak gry online i streaming wideo na żywo – wyjaśnia Khin Sandi Lynn, analityk Abi Research.

Tradycyjnie satelity geostacjonarne na orbicie ziemskiej GEO (ang. Geostationary Earth Orbit) są wykorzystywane głównie do świadczenia usług szerokopasmowych w domach i firmach na obszarach oddalonych lub wiejskich, gdzie wdrożenie mobilnej lub stacjonarnej łączności szerokopasmowej jest trudne. Chociaż satelity GEO obsługują realne prędkości powyżej 100 Mb/s, ich odległość od powierzchni Ziemi (ok.o 36 tys. km) stwarza wadę w postaci większych opóźnień, nawet do 600 ms, ograniczając użycie aplikacji wymagających małych opóźnień.

Operator satelitarny LEO SpaceX po raz pierwszy uruchomił usługi szerokopasmowe Starlink dla użytkowników indywidualnych w 2020 r., obsługując łącze szerokopasmowe o prędkości 100 Mb/s przy nieograniczonych limitach danych miesięcznie. SpaceX wystrzelił ponad 1000 satelitów LEO i planuje zapewnić usługi dla ponad 600 tys. domów i firm w Stanach Zjednoczonych. Firma pracuje obecnie nad rozszerzeniem swoich usług szerokopasmowych na niektóre rynki w Ameryce Łacińskiej. Inne firmy, takie jak OneWeb i Telesat, uruchomiły satelity LEO zapewniające łączność w segmencie biznesowym.

Ponieważ łączność szerokopasmowa staje się niezbędna, usługi satelitarne pozostaną ważną częścią rynku. Rozwój sieci LTE i 5G będzie co prawda wyzwaniem dla branży satelitarnej, dostarczając usługi dostępu bezprzewodowego (FWA) użytkownikom indywidualnym. Jednak koszt i czas związane z wdrażaniem sieci naziemnej mogą ograniczać dystrybucję w odległych obszarach.

Wyzwaniem związanym z usługą szerokopasmową opartą na technologii LEO jest obecnie koszt terminali, który jest stosunkowo wysoki w porównaniu z istniejącymi platformami satelitarnymi lub naziemnymi. Operatorzy satelitarni LEO muszą znaleźć sposób na obniżenie kosztów terminalu. Elastyczne pakiety i ceny mogą sprawić, że usługi staną się dostępne dla użytkowników zarówno na rynkach rozwiniętych, jak i wschodzących. Chociaż początkowo może być konieczne znaczne dotowanie kosztów sprzętu, możliwość poprawy współczynników adaptacji pomoże w rozwoju ekosystemu i ostatecznie obniży koszt sprzętu – podsumowuje Lynn.