REKLAMA

Bielsko-Biała szuka miejsca na anteny miejskiej sieci

Urząd Miejski w Bielsku-Białej, który jest właścicielem miejskiej sieci szerokopasmowej, musi znaleźć nowe miejsca ma anteny stanowiące elementy jej infrastruktury.

Bielsko-Biało wybudowała ją ze wsparciem unijnych środków z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2007-2013. W ramach projektu została zbudowana sieć światłowodowa szkieletowa i dystrybucyjna z elementami radiowymi oraz przygotowano węzły dostępowe pod instalacje operatorów. Większa część sieci, w tym tzw. infrastruktury pasywnej, cała infrastruktura aktywna oraz sieć radiowa, przeznaczone są na potrzeby własne miasta Bielska-Białej. Operatorzy mogą dzierżawić kanalizację teletechniczną lub ciemne włókna.

Operatorem infrastruktury sieci szerokopasmowej miasta Bielsko-Biała jest SferaNet, która m.in. świadczy usługi technicznego utrzymania, zarządzania, konserwacji i serwisowania powierzonej pasywnej części sieci.

W skład miejskiej sieci wchodzą też anteny sieci Wimax, które umiejscowione są na kominie elektrociepłowni Taruon Ciepło – na 108. metrze mniejszego z nieczynnych kominów elektrociepłowni. Jak donosi serwis bielsko.biala.pl, ze względu na przyśpieszające plany wyburzenia tych budowli potrzebne są nowe lokalizacje dla anten. W tym celu podpisano umowę z firmą, która poszukuje dogodnych miejsc, gdzie wkrótce byłyby przeniesione nadajniki.

Dlatego w tegorocznym budżecie miasta zarezerwowano ponad 350 tys. zł z przeznaczeniem na przeniesienie sprzętu IT. W połowie 2018 r. miasto zleciło specjalistycznej firmie opracowanie programu funkcjonalno-użytkowego w ramach realizacji zadania „zmiana lokalizacji urządzeń radiowych sieci szerokopasmowej miasta Bielska-Białej". Umowa kosztowała budżet miasta ponad 14 tys. zł. Operat miał zostać przygotowany w ciągu stu dni od momentu podpisania kontraktu.

Ten się jednak opóźnia, a czas nagli, bo termin dzierżawy miejsca na kominie od Tauron Ciepło upływa z końcem marca. Obecnie miesięczna stawka czynszu najmu wynosi 4 tys. zł netto. Do sieci szerokopasmowej podłączonych jest kilkadziesiąt różnego rodzaju jednostek miejskich, m.in. Miejski Zakład Komunikacyjny, szkoły, biblioteki i domy opieki. Według wstępnych planów, część nadajników miała zostać zainstalowana na maszcie na dachu hali pod Dębowcem. Miejsce, gdzie zostaną zamontowane kolejne anteny powinien wskazać opracowywany dokument.