Ponad 200 pomysłów na ułatwienia w działalności przedsiębiorców w Polsce zebrał tzw. zespół Rafała Brzoski. Przyjętych przez ten zespół pomysłów dotyczących bezpośrednio telekomunikacji jest obecnie siedem. W większości dotyczą ułatwień inwestycyjnych przy budowie mobilnych i stacjonarnych sieci.
Propozycje te są następujące:
- uproszczenie procedur i ujednolicenie opłat za dostęp do pasa drogowego,
- automatyczne prawo dostępu do nieruchomości, na których już jest posadowiona infrastruktura telekomunikacyjna,
- przeniesienie na Prezesa UKE kompetencji do wydania decyzji ograniczającej sposób korzystania z nieruchomości,
- uproszczenie zasad modyfikacji już istniejących instalacji radiokomunikacyjnych,
- uniezależnienie lokowania inwestycji telekomunikacyjnych od ogólnych planów zagospodarowania w gminach,
- ułatwienia włączania do użytku nowych instalacji radiokomunikacyjnych.
Związana z infrastrukturą, ale nie bezpośrednio z inwestycjami jest ostatnia propozycja: dotyczy ona uproszczenia raportowania.
„Konieczne jest stworzenie jednego systemu raportowego w ramach jednego obowiązku, w jednym terminie” ‒ brzmi konkluzja tego postulatu. Jego autorzy postulują zarówno redukcję procesów sprawozdawczych, w których dziś uczestniczą właściciele sieci, ale także znaczne ograniczenie przekazywanych informacji.
Dokładnie ten sam dokument mówi także o konieczności umożliwienia indeksacji detalicznych cen usług telekomunikacyjnych i zmitygowanie „prokonsumenckich” działań w tym zakresie Prezesa UOKiK.
Poza propozycjami dotyczącymi stricte telekomunikacji, wiele pomysłów zespołu Brzoski dotyczy przedsiębiorców telekomunikacyjnych podobnie jak przedsiębiorców innych sektorów gospodarki w Polsce. 130 postulatów zespołu zostało już przekazane stronie rządowej. Jaki będzie ich los i skuteczność działania „zespołu deregulacyjnego” trudno obecnie przewidzieć.