REKLAMA

DGP: Zagórski: Nie będziemy wyłączać ludziom routerów

Nie wprowadzimy narodowego operatora do wszystkiego – zapewnia też Marek Zagórski, sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w wywiadzie dla DGP.

Według niego, projekt KSC nie odnosi się bezpośrednio do żadnego podmiotu i nikogo nie wyklucza. Ustanawia tylko procedurę, w której możemy uznać firmę za dostawcę wysokiego ryzyka. – Kwestie bezpieczeństwa nie są argumentem przetargowym. Musimy się przyzwyczaić do tego, że sieci telekomunikacyjne – a zwłaszcza sieć 5G – to nie jest tylko obszar swobodnej działalności gospodarczej, lecz także sfera istotna dla bezpieczeństwa państwa. To, że aktywność państwa, przedsiębiorców i obywateli przeniosła się do internetu, powoduje potrzebę silniejszego zabezpieczenia sieci. I tu nie ma pola do handlowania. Bezpieczeństwo ma najwyższy priorytet i sięgniemy po wszelkie konieczne narzędzia, by je zapewnić – wyjaśnia Zagórski.

W naszej ustawie, a także w toolboxie KE, występują dwie kwestie: jedną jest ocena sprzętu i oprogramowania, a drugą – ocena dostawcy. Do oceny dostawcy potrzebujemy innych kryteriów niż w odniesieniu do produktów. Stąd w ustawie takie zapisy, jak pochodzenie z państwa należącego do naszego kręgu zaufania: UE i NATO.

Zapytany o koncepcję stworzenia „Operatora sieci komunikacji strategicznej” odpowiada m.in.: „Mamy w Polsce wiele sieci łączności wykorzystywanych przez służby państwowe. Te sieci są na różnym poziomie rozwoju, działają w różnych systemach – są to przede wszystkim sieci światłowodowe, ale nie tylko – i od wielu lat trwała dyskusja, jak najefektywniej zapewnić im spójny rozwój i wysoki poziom bezpieczeństwa. Dlatego pojawiła się koncepcja operatora sieci komunikacji strategicznej, który wbrew temu, co mówią operatorzy, nie jest żadnym zagrożeniem dla rynku detalicznego. Jego celem jest zajęcie się łącznością specjalną w sposób uporządkowany”.

Minister zapewnia, że „KOT nie dostanie rezerwacji częstotliwości 700 MHz na 5G, bo to dwie różne rzeczy. Czym innym jest operator sieci komunikacji strategicznej, który ma zapewniać bezpieczną łączność specjalną, a czym innym operator hurtowy. Do projektu ustawy o KSC wprowadziliśmy zapis, że prezes UKE może zapewnić częstotliwości operatorowi hurtowemu – i zrobiliśmy to z myślą o projekcie #Polskie5G. Jego celem jest zbudowanie sieci piątej generacji w paśmie 700 MHz jak najszybciej i jak najtaniej. Przy takim trybie udzielenia rezerwacji operatorzy unikną nakładów, z jakimi wiązałby się przetarg”.

Jeżeli chodzi o sieci 5G, to „Zwiększymy zobowiązania pokryciowe dla operatów, ale będą rekompensaty za zrealizowanie planów inwestycyjnych. Możemy np. uzależnić wysokość opłaty rocznej od postępów inwestycji” - mówi minister Zagórski. Co do terminu aukcji 5G: „Konsultacje aukcji zaczną się – tak deklaruje prezes UKE – gdy ustawa KSC zostanie przyjęta przez rząd. Chciałbym, żeby stało się to jeszcze w lutym. Najpóźniej na początku marca”.

O zapisach w KSC o wyłączaniu adresów IP: „Nie zablokujemy TikToka i nie będziemy wyłączać ludziom routerów. Ustawa odnosi się do podmiotów krajowego systemu cyberbezpieczeństwa (m.in. administracji publicznej, banków, szpitali). Te przepisy będą stosowane tylko w trakcie incydentu krytycznego” – przekonuje pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa.

W opinii ministra, przepisy KSC „raczej wzmacniają pozycję użytkownika internetu wobec największych platform społecznościowych, które dziś uzurpują sobie prawo decydowania, co można publikować, a czego nie – i nie odpowiadają za to przed demokratycznymi instytucjami”.

Zapytany, czy jest konieczne dublowanie unijnego aktu o usługach cyfrowych (DSA) przepisami krajowymi, Zagórski odpowiada: „Bardzo intensywnie pracowaliśmy nad kształtem DSA, wiele naszych propozycji zostało uwzględnionych, ale nadal pozycja platform względem użytkowników wydaje się nam zbyt duża. W najbliższych dniach zgłosimy kolejne, skupiając się właśnie na prawach użytkowników, transparentności działania platform, zapewnieniu właściwych procedur odwoławczych, w tym ścieżki sądowej. I choć DSA musi być podstawą, to – tak jak chociażby w przypadku RODO – będą potrzebne przepisy krajowe.

Więcej w: Nie będziemy wyłączać ludziom routerów (dostęp płatny)