REKLAMA

FAZ: BNetzA nie zapomniała o rozliczeniu zobowiązań

Zasięg niemieckich sieci mobilnych jest nadal słaby w pociągach i na autostradach. Dlatego Bundesnetzagentur für Elektrizität, Gas, Telekommunikation, Post und Eisenbahnen (BNetzA), która jest także regulatorem rynku telekomunikacyjnego zamierza nałożyć na niemieckich MNO kary – informuje dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung” (FAZ).

Z raportu przygotowanego przez BNetzA dla politycznej rady doradczej wynika, że niemieccy operatorzy komórkowi nie zrealizowali zobowiązań inwestycyjnych, które nałożono na nich w 2015 r. podczas aukcji częstotliwości przeznaczonych dla sieci LTE. Teoretycznie zobowiązania powinny zostać z realizowane do końca 2019 r. BNetzA dała MNO szansę i okres ten wydłużyła o rok. Ten termin też minął i regulator zaczął badać, czy zobowiązania są zrealizowane.

Wyniki analiz potwierdzają odczucia konsumentów. Na głównych szlakach komunikacyjnych są dziury w zasięgu. Według BNetzA, zasięg mobilnego internetu na szlakach kolejowych wnosi – w zależności od operatora – od 99,4 proc. do 98,2 proc. Na autostradach – od 95,4 proc. do 99,0 proc. Aby zlikwidować luki należałoby wybudować ok. 550 stacji bazowych.

Zgodnie z zapisami rezerwacji z 2015 r. MNO mogą być zwolnieni ze zobowiązań, jeśli nie ponoszą odpowiedzialności za opóźnienia w budowie sieci. Zdaniem regulatora tymczasem, mają problem z udowodnieniem braku odpowiedzialności. BNetzA każdy przypadek badała osobno i wielokrotnie prosiła operatorów o szczegółowe informacje. Okazało się, że tylko w przypadku 20 obiektów budowa nie była możliwa z powodu niezależnych od MNO przyczyn.

Operatorzy mieli też problemy z zapewnieniem zasięgu w gospodarstwach domowych (97 proc. domostw w każdym landzie i 98 proc. w całych Niemczech). W przypadku Telefónica ta część zobowiązań została zrealizowana dopiero pod groźbą kar.

Z analiz regulatora wynika, że największe dziury w zasięgu sieci komórkowych są w Bawarii, Nadrenii-Palatynacie, Badenii-Wirtembergii i Hesji. W Bawarii 10 proc. powierzchni jest w zasięgu tylko jednego operatora.

– Klienci pozostałych dwóch zostali pozostawieni na lodzie – pisze FAZ.

Gazeta informuje też, że Telefónica, jako ostatni niemiecki MNO, ogłosiła plan wygaszenia sieci 3G i przeznaczenia uwolnionych częstotliwości dla LTE i 5G. Proces wyłączania 16 tys. stacji bazowych 3G zacznie się w lipcu i potrwa do końca 2021 r. Telekom Deutschland i Vodafone swoje sieci 3G wyłączą jeszcze w czerwcu.