Fortune: TSUE zadał cios kontrowersyjnej praktyce „zero rating"

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskie zadał śmiertelny cios praktyce „zero rating", w której operatorzy komórkowi zwalniają dane związane z określonymi usługami, takimi jak Spotify czy Facebook, z wliczania się do ogólnego limitu danych dostępnych w abonamencie dla użytkowników - informuje na swej stronie internetowej magazyn „Fortune”.

Ostre stwierdzenie magazynu dotyczy orzeczenia TSUE w sprawie stosowania „zero rating” przez dwóch niemieckich operatorów - Deutsche Telekom i Vodafone. Sąd uznał, że ta praktyka narusza obowiązujące w krajach Unii zasady neutralności sieci, które stworzono w celu zapewnienie równego traktowania przez operatorów ruchu internetowego, bez faworyzowania niektórych dostawców internetowych ze względów komercyjnych.

„Fortune” zauważa, że nie jest to pierwsze orzeczenie TSUE w tej sprawie, ale - jak podkreśla magazyn - jest to najbardziej definitywne odrzucenie przez sąd „zero rating”. We wrześniu 2020 r., w sprawie dotyczącej węgierskiego Telenor Trybunał stwierdził, że operatorowi nie można pozwolić na blokowanie lub spowalnianie ruchu, tylko dlatego, że nie był on objęty umową o zerowej stawce. TSUE przed rokiem stwierdził, że cały ruch musi być traktowany jako równy.

Magazyn cytuje stwierdzenia z komunikatu prasowego TSUE dotyczącego praktyk niemieckich operatorów. 

W dzisiejszych wyrokach Trybunał Sprawiedliwości zauważył, że opcja 'zero rate', taka jak te będące przedmiotem postępowania głównego, wprowadza rozróżnienie w ruchu internetowym, na podstawie względów handlowych, poprzez niezaliczanie do ruchu w ramach pakietu podstawowego ruchu do aplikacji partnerskich - stwierdził Trybunał w oświadczeniu. 

- Taka praktyka handlowa jest sprzeczna z ogólnym obowiązkiem równego traktowania ruchu, bez dyskryminacji lub ingerencji, zgodnie z wymogami rozporządzenia w sprawie otwartego dostępu do internetu - dodał TSUE.

REKLAMA