REKLAMA

Francja chce zaostrzyć kryteria dla sprzętu telekomunikacyjnego

Francja, podobnie jak Niemcy, nie zamierza zakazywać operatorom komórkowym używania sprzętu i rozwiązań chińskiego Huawei w sieciach 5G. Paryż przez zmiany w prawie chce zwiększyć bezpieczeństwo sieci telekomunikacyjnych.

We francuskim parlamencie rozpoczęła się debata na temat ustawy, której celem jest zwiększenie bezpieczeństwa sieci 5G. To drugie podejście. W pierwszym – w lutym – Senat odrzucił projekt twierdząc, że nie był on w pełni skonsultowany.

Projekt – podobnie jak niemiecki – nie odnosi się bezpośrednio do Huawei, czy jakiegokolwiek innego dostawcy. Proponowane zmiany w prawie dotyczą poddawania testom wykorzystywanego w sieci sprzętu i rozwiązań.

Projekt stanowi, że przed podjęciem jakiejkolwiek działalności związanej z eksploatacją niektórych urządzeń operatorzy telekomunikacyjni muszą złożyć wniosek o zezwolenie do premiera. Nie później niż w ciągu dwóch miesięcy od złożenia kompletnej dokumentacji operatorzy mają otrzymać decyzje. Wykaz sprzętu poddawanego testom miałby być publikowany i aktualizowany przez premiera. Zezwolenia mają obowiązywać przez osiem lat.

Oceną, czy używanie sprzętu niesie ze sobą poważne ryzyko dla obronności i bezpieczeństwa narodowego zajmować się ma specjalna komisja. Będzie ona badała, czy sprzęt gwarantuje integralność, bezpieczeństwo oraz ciągłość działania sieci i usług łączności elektronicznej.

Przypomnijmy, że w końcu marca Komisja Europejska wydała rekomendację dotyczącą wspólnego unijnego podejścia do bezpieczeństwa sieci 5G. Są w niej zalecenia, by do połowy tego roku każde z państw członkowskich przeprowadziło ocenę ryzyka związanego z infrastrukturą sieci 5G i na jej podstawie zaktualizowało dotychczasowe wymogi w zakresie bezpieczeństwa sieciowego, zwłaszcza przy przyznawaniu praw użytkowania częstotliwości radiowych w pasmach 5G. W rekomendacji stwierdzono też, że „państwa członkowskie UE mają prawo wykluczyć przedsiębiorstwa ze swoich rynków ze względów bezpieczeństwa narodowego, jeżeli przedsiębiorstwa te nie przestrzegają norm i przepisów obowiązujących w danym państwie”.