GW: Wybór operatora infrastruktury WSS pod lupą sejmiku

Czy w przetargach związanych z szerokopasmowym internetem w Wielkopolsce decydują powiązania rodzinne i biznesowe? Protest Stowarzyszenia Wielkopolskich Operatorów Telekomunikacyjnych wpłynął do sejmiku, ktory będzie badał sprawę - relacjonuje Gazeta Wyborcza w Poznaniu.

W ubiegłym tygodniu zarząd Wielkopolskiej Sieci Szerokopamsowej poinformował, że konsorcjum spółek HFC Operator oraz Telekomunikacja Wielkopolska zostało operatorem infrastruktury Wielkopolskiej Sieci Szerokopasmowej. Poznańska Gazeta Wyborcza przypomina, że członkiem zarządu tej pierwszej spółki była Anna Kosińska, żona Janusza Kosińskiego, prezesa Inei i członka rady nadzorczej WSS. To nie jest jedyne powiązanie, bo Inea jest także jednym z akcjonariuszy i inwestorów samorządowej spółki obok Asta-Net i Urzędu Marszałkowskiego.

Błażej Spychalski, szef sejmikowej komisji rewizyjnej, mówi gazecie: - Nie ma złamania prawa, ale dla przejrzystości firma Kosińskiej nie powinna startować w przetargu - mówi. I zastanawia się, czy mąż jako członek rady nadzorczej jest bezstronny, kontrolując firmę żony?

Waldemar Witkowski, szef komisji gospodarki: - Jeśli ustawodawca pozwolił startować w przetargach członkom rodzin, nie można im stawiać bezpośrednich zarzutów. Ale zgadza się, etyczne i moralne wątpliwości są.

Prezes WSS Anna Streżyńska odpowiada: - Najbezpieczniej w tej sprawie trzymać się przepisów. Mam wrażenie, że wątpliwości nazywane etycznymi wywołali przedsiębiorcy konkurujący z Ineą. W takich przypadkach mamy do czynienia nie z zagadnieniem etycznym, lecz z próbą wykorzystania lokalnych polityków do konkurencyjnej walki.

Janusz Kosiński nie ma sobie nic do zarzucenia. Jego żona miała udziały w spółce HFC Operator, ale rok temu je sprzedała. Natomiast 1 lipca, a więc tuż przed podpisaniem umowy z WSS, zrezygnowała z funkcji w zarządzie HFC Operator.

Powiązaniami rodzinnymi i biznesowymi Inei, związanymi z szerokopasmowym internetem, będzie się jednak musiał zająć sejmik wojewódzki. W piątek do trzech sejmikowych komisji wpłynął protest Stowarzyszenia Wielkopolskich Operatorów Telekomunikacyjnych.

Więcej w: Przetarg w rodzinnej sieci