Huawei czeka na deklarację rządu RP w sprawie 5G i cyberbezpieczeństwa

– Jesteśmy firmą, która skupia się na technologii, a nie polityce. Chcemy być przejrzyści dla rządu, operatorów i organizacji. Innowacje, otwartość i współpraca – to filary naszego działania – powtarzali wielokrotnie na dzisiejszej konferencji prasowej w Warszawie przedstawiciele Huawei.

Huawei często podkreśla, jak ważny dla chińskiego koncernu jest polski rynek.
(źr. TELKO.in)

Tony Bao, dyrektor zarządzający Huawei w Polsce, zauważył, że polski rynek telefonii mobilnej jest jednym z najbardziej rozwiniętych i konkurencyjnych w Europie właśnie dzięki temu, że jednym z dostawców technologii dla operatorów jest jego firma. Zwrócił uwagę, że ceny usług mobilnych w ciągu ostatnich 15 lat (a więc od kiedy Huawei jest obecna w Polsce) spadły aż o 55 proc. (co oczywiście wynika głównie z polityki operatorów).

Nie ma on wątpliwości, że ewentualne wykluczenie Huawei z przetargów 5G znacznie zwiększyłyby koszt wprowadzenia tej technologii w Polsce. Według obliczeń Huawei, w przypadku zablokowania udziału firmy w przetargach, ceny usług telekomunikacyjnych wzrosłyby o 100- 300 proc. (z powodu ograniczenia konkurencji), a dla całej naszej gospodarki oznaczałoby straty na poziomie 8,5 mld euro. Firma zakłada bowiem, że ekskluzja wiązałaby się z tym, że operatorzy musieliby wymieniać infrastrukturę w sieciach 2G/3G/LTE. To, według Tony'ego Bao, musiałoby się odbić na cenach usług dla klientów, a także spowodowałoby opóźnienia  we wdrożeniach 5G. A to wszystko przecież koszty.

Według Huawei, nie ma dziś uzasadnienia do tego, aby polski rząd wykluczył go z rynku.

W grudniu rozpoczęliśmy testy 5G w T-Mobile. Dziś główną kwestią we wdrożeniu tej technologii w Polsce jest udostępnienie częstotliwości operatorom i wypracowanie przez nich modeli biznesowych do wdrożenia 5G – podkreśla Tony Bao.

Dodał, że Huawei od 2009 r. zainwestował w rozwój 5G w skali globalnej 2 mld dol. i, jak mało kto na świecie, firma jest przygotowana do tego typu projektów.

Już mamy podpisanych ponad 30 tego typu kontraktów z operatorami na całym świecie, w tym 18 w Europie – podkreślił Tony Bao.

Przedstawiciele Huawei jak mantrę powtarzali, że nie widzą żadnych powodów do tego, aby polski rząd zablokował firmę w przetargach 5G, bo zarzuty o cyberszpiegostwo nie są oparte na żadnych faktach, a historia biznesu w Polsce powinna przemawiać za chińskim koncernem.

Zwracali uwagę, że są wyłącznie dostawcą produktów i rozwiązań, nie mającym żadnego dostępu do danych czy też wybudowanej infrastruktury, którą zarządzają operatorzy. Dociskani pytaniami, jak zareagują, gdy jednak rząd polski zadecyduje o wykluczeniu ich z rynku, jako dostawcy technologii dla 5G, stwierdzili tylko: „gdy to się wydarzy, mamy różne środki, by się bronić".

Huawei w Polsce konsekwentnie zaprzecza sugestiom jakoby naruszał bezpieczeństwo sieci. Niedawno zadeklarował nawet chęć udostępnienie rządowym specjalistom kodów źródłowych swego oprogramowania. Co więcej, firma chciałaby w Polsce prowadzić dalsze inwestycje mówi o kwocie 2 mld zł w ciągu trzech lat. W tym roku planowała utworzyć w Polsce centrum cyberbezpieczeństwa oraz wsparcia technicznego.

– Jesteśmy gotowi, aby utworzyć centrum cyberbezpieczeństwa w Polsce, jeśli władze uznają to za godne zaufania rozwiązanie – powiedział Tony Bao.

Dodał, że 5 marca w Brukseli otwarte zostanie europejskie centrum cyberbezpieczeństwa Huawei, które będzie odpowiedzialne za komunikację z rządami Unii Europejskiej, operatorami oraz klientami.

Firma opublikowała też dziś informację, że oddział Huawei Consumer Business Group, odpowiedzialny za sprzedaż smartfonów, notebooków, tabletów i akcesoriów, podwoi w tym roku zatrudnienie. Stu specjalistów zostanie przyjętych do pracy w polskim biurze firmy.

– W 2019 roku chcemy zachować szybkie tempo wzrostu w segmencie smartfonów, ale też laptopów i akcesoriów. Jest to ogromne wyzwanie biznesowe, dlatego potrzebujemy wzmocnić nasz zespół. Będziemy zatrudniać we wszystkich działach firmy, m. in. sprzedaży, obsługi klienta i marketingu. Pod koniec 2019 roku chcemy podwoić zatrudnienie w polskim biurze. Ogłoszenia o pracę będą publikowane na portalach rekrutacyjnych i w serwisie LinkedIn – powiedziała cytowana w komunikacie Dorota Natalia Haller, dyrektor marketingu i komunikacji w Huawei CBG Polska.

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej padały też pytania o byłego pracownika Huawei Weijinga W. zatrzymanego w Polsce pod zarzutem szpiegostwa. Przedstawiciele koncernu odpowiedzieli, że nie jest on już pracownikiem firmy i ma swego obrońcę, za którego Huawei nie płaci. Ze śledztwem natomiast nie mają nic wspólnego i nie wiedzą, jak ono przebiega.

Wyliczenia Huawei, ile może stracić polska gospodarka na wykluczeniu z rynku chińskiego dostawcy
Żr. Huawei