Inei i Citivi wyścig do budynków SM "Osiedle Młodych"

Aktualizacja 3.07 10:31

Inea poinformowała nas, że Spółdzielnia Mieszkaniowa Osiedle Młodych nie jest już udziałowcem sieci kablowej. Nie otrzymaliśmy informacji, kiedy spółdzielnia zbyła swój pakiet akcji Inei, ani na czyją rzecz.

Urząd Komunikacji Elektronicznej opublikował projekt decyzji zastępującej umowę o dostępie do budynków należących do SM "Osiedle Młodych" w Poznaniu pomiędzy zarządem tej spółdzielni a operatorem Citivi. Przez cztery lata spółdzielnia nie mogła zawrzeć stosownego porozumienia z operatorem by ostatecznie zawrzeć je z Ineą.

Sprawa datuje się na grudzień 2011 r. i ma poniekąd klasyczny przebieg. Operator zwrócił się do władz spółdzielni z propozycją zawarcia umowy o dostępie do substancji budynkowej w celu wybudowania sieci telekomunikacyjnej (megaustawa). Spółdzielnia porozumienia nie odmówiła, ale zażądała zaakceptowania swoich warunków m.in dotyczących działań związanych z ochroną przeciwpożarową oraz dotyczących opłat za korzystanie. Operator odmówił zaakceptowania propozycji, twierdząc, że jest niezgodna z uregulowaniami wprowadzonymi przez ustawę o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych. Spółdzielnia z kolei obstawała przy swoim, argumentując między innymi, że podobne warunki zaakceptowali inni działający na obszarze spółdzielni przedsiębiorcy. Poza Orange jest to sieć kablowa Inea, dzierżawiąca od spółdzielni infrastrukturę HFC, oraz operator sieci ETTH. Prawną ciekawostką jest, że według intepretacji przedstawicieli spółdzielni art. 30 megaustawy, na podstawie którego UKE wydaje decyzje o dostępie do budynków, jest niezgodny z Konstytucją RP (art. 64 o poszanowaniu praw własności).

REKLAMA

Sprawa utknęła w martwym punkcie. CITIVI wniosła o interwencję UKE, utrzymując m.in. że spółdzielnia nie negocjuje z wolą zawarcia porozumienia, ale gra na czas. Według Citivi jej celem jest utrzymanie na obszarze swojego działania pozycji rynkowej Inei, która jest klientem spółdzielni, a spółdzielnia z kolei jest udziałowcem sieci kablowej (ma niewielki pakiet).

Najciekawsze, że w ubiegłym miesiącu Inea oraz spółdzielania poinformowały UKE, że zawarły porozumienie o dostępie do budynków spółdzielni, i że Inea planuje budowę w nich  infrastruktury FTTH, która będzie na zasadach hurtowych dostępna dla operatorów trzecich (w domyśle: także dla Citivi).

UKE jednak jak na razie nie uznał tego za powód do umorzenia postępowania z wniosku Citivi i opublikował projekt decyzji. Nie zawiera on warunków porozumienia o dostępie pomiędzy Ineą a spółdzielnią, więc trudno stwierdzić a priori, czy jest on korzystniejszy dla spółdzielni od propozycji Citivi.