Komisja Europejska dogłębnie zbada przejęcie BASE przez Telenet

Komisja Europejska uznała, że przejęcie belgijskiej sieci komórkowej BASE przez operatora telewizji kablowej Telenet może zmniejszyć konkurencję na rynku. KE przeprowadzi teraz dodatkowe analizy, których wyniki poznamy 18 lutego 2016 r.

- Chcemy mieć pewność, czy konsumenci w Belgii nie będą narażeni na wzrost cen lub spadek możliwości wyboru w rezultacie tego przejęcia - mówiła Margrethe Vestager, unijna komisarz odpowiedzialna za konkurencję.

BASE, którego właścicielem jest holenderski telekom KPN jest trzecim pod względem przychodów i drugim pod względem liczby obsługiwanych kart SIM operatorem komórkowym w Belgii. Kontrolowany przez Liberty Global Telenet jest największym wirtualnym operatorem komórkowym w Belgii, a usługi świadczy z wykorzystaniem sieci Mobistar. Ponadto Telnet ma silną pozycję na rynku usług stacjonarnych, w tym szerokopasmowego dostępu do internetu.

BASE w końcu II kwartału 2015 r. obsługiwało 3,2 mln kart SIM. Z kolei kontrolowany przez Telenet MVNO obsługiwał w Belgii 954 tys. kart SIM. Dwaj pozostali belgijscy mobilni operatorzy infrastrukturalni - Proximus i Mobistar - 30 czerwca obsługiwali odpowiednio 5,1 mln i 5,0 mln SIM.

W ogłoszonej w poniedziałek drugiej fazie postępowania KE chce przeanalizować, czy połączenie firm nie zmniejszy konkurencji na rynku usług komórkowych w Belgii. KE obawia się też, że BASE po przejęciu przez Telnet może być mniej niż do tej pory zainteresowane współpracą z MVNO, co także może mieć negatywny wpływ na konkurencję na rynku mobilnym.

Komisja chce też zbadać, czy w wyniku transakcji zwiększy się zdolność oferowania przez Telnet usług stacjonarnych klientom BASE i czy to nie spowoduje wzrostu siły rynkowej połączonych firm i nie umożliwi wyeliminowania z rynku konkurentów. Wszystko wskazuje więc, że Komisja ma obawy o zmarginalizowanie znaczenia Mobistar, który nie oferuje usług stacjonarnych.

Poniedziałkowa decyzja oznacza, że zaproponowane przez Liberty Global 14 września zobowiązania, których celem było uzyskanie akceptacji Komisji dla wartej 1,325 mld euro transakcji okazały się nie wystarczające, by usunąć obiekcje.