REKLAMA

Komisja Europejska znów nie zgodziła się na regulacje dostępu hurtowego dla czeskich MVNO

Czeski regulator rynku telekomunikacyjnego nie przekonał Komisji Europejskiej, że rynek hurtowego dostępu do sieci komórkowych wymaga regulacji. Komisja zobowiązała regulatora do wycofania proponowanego projektu środka zaradczego.

Według Český telekomunikační úřad (CTU) powodem wysokich cen detalicznych usług mobilnych w Czechach jest to, że MVNO nie mogą (rzekomo) korzystać z konkurencyjnych stawek hurtowych. Pierwsze próby rozwiązania problemu CTU podjął jesienią 2021 r. Po otrzymaniu negatywnych opinii o zaproponowanych środkach od BEREC i KE w marcu ub.r. regulator podjął kolejną próbę. CTU chciał uznać, że wszyscy trzej działający na rynku MNO – O2, T-Mobile i Vodafone – mają wspólna pozycję znaczącą na ryku hurtowego dostępu i zaproponował regulację.

Komisja uznała, że regulacja ex ante oparta na ustaleniu wspólnej znaczącej pozycji rynkowej jest nieuzasadniona, a czeski regulator nie przedstawił wystarczających dowodów.

Jej zdaniem, regulator ma inne narzędzie, które mogą poprawić sytuację na rynku takie jak np. egzekwowanie już nałożonych obowiązków związanych z częstotliwościami, a także egzekwowanie prawa konkurencji.

Zgodnie z warunkami czeskiej aukcji 5G z 2020 r. O2 zobowiązany jest do 2029 r. zapewnić roaming krajowy dwóm posiadaczom pasma 5G – Nordic Telecom oraz Incrate – i ma to robić na warunkach zorientowanych kosztowo. Zdaniem KE, w interesie tych dwóch operatorów jest jak najszybsze wejście na rynek, by odzyskać poniesione koszty aukcji i korzystać z warunków rezerwacji przez jak najdłuższy czas. Ponadto, gdyby O2 odmówiło lub opóźniało udzielenie dostępu do roamingu krajowego, to CTU ma narzędzia do wyegzekwowania współpracy. Dodatkowo O2 nie może zakazać dwóm wchodzącym na rynek operatorom odsprzedaży uzyskanego dostępu operatorom wirtualnym.