Coraz więcej cyfrowych banków bez oddziałów (tzw. neobanków) próbuje swoich sił jako wirtualni operatorzy komórkowi MVNO (mobile virtual network operator), korzystając z przesunięć w łańcuchu wartości usług mobilnych – informuje firma analityczna GlobalData. Choć wdrożenie eSIM i rozwój platform MVNE/MVNO obniżyły bariery wejścia, osiągnięcie rentowności i efektywności operacyjnej w tym segmencie pozostaje dużym wyzwaniem.
– Banki i sieci handlowe od lat wykorzystują proste oferty prepaid do budowania relacji z klientami i monetyzacji kanałów dystrybucji. W przypadku neobanków kalkulacja wygląda inaczej – mówi cytowana w komunikacie Natasha Rybak, główna analityczka ds. usług konsumenckich w Global Telecom w GlobalData. – Aby oferta MVNO była dla nich atrakcyjna, musi opierać się na mobilnej platformie finansowej, która integruje zarządzanie kontem z usługami dodatkowymi – podróżami, lojalnością, płatnościami – tak by łączność komórkowa stała się kolejnym elementem kompleksowej propozycji dla klienta.
Według GlobalData, dobrze zaprojektowany model MVNO może przynieść neobankom szereg korzyści: wbudowaną bazę klientów, zarządzanie usługami z poziomu aplikacji, mechanizmy lojalnościowe oparte na danych oraz bonusy powiązane z płatnościami. Taka strategia może przyspieszyć pozyskiwanie użytkowników i zwiększyć ich retencję, stanowiąc realne zagrożenie dla przychodów operatorów komórkowych – większe niż w przypadku tradycyjnych MVNO opartych na fizycznej dystrybucji.
Operatorzy nie muszą jednak traktować tego trendu jako zagrożenia. Wielu z nich już dostosowało się do nowych realiów, uruchamiając cyfrowe marki skoncentrowane na roamingu i podróżach – jak Orange Travel, eSimFLAG czy Vodafone Travel eSIM – które pokazują nowe ścieżki monetyzacji poza klasyczną łącznością. Dla telekomów odpowiedzią mogą być partnerstwa, modele hurtowe MVNE (Mobile Virtual Network Enabler) oraz wyspecjalizowane cyfrowe spółki zależne.
– Na razie brakuje dowodów na masową migrację klientów mobilnych do MVNO prowadzonych przez neobanki – podsumowuje Rybak. – Sukces wymaga dużego zasięgu cyfrowego, zaangażowania klientów oraz kompetencji w zakresie świadczenia usług mobilnych i zgodności regulacyjnej. Techniczna wykonalność wyprzedziła komercyjną weryfikację.
GlobalData przewiduje, że tylko wybrane, dobrze finansowane neobanki z rozwiniętym ekosystemem usług będą w stanie przetestować i skalować model MVNO. Jednak bez wyraźnych dowodów na trwałą migrację i monetyzację klientów mobilnych, szeroko zakrojona rewolucja w przychodach operatorów jest mało prawdopodobna.