Orange chce sięgnąć po najbardziej lukratywny kawałek z tortu 5G

Według niektórych prognoz już za kilka lat prywatne sieci LTE i 5G będą tworzyć niemal równoległy ekosystem sprzętowy do infrastruktury publicznych operatorów telefonii komórkowej pod względem wielkości rynku. W Polsce obszar ten chce zdominować Orange.

W opublikowanym na początku stycznia ubiegłego roku komentarzu Orange ma 1 mln klientów FTTH. Czas na 100 prywatnych sieci 5G” napisałem, że po przekroczeniu bariery 1 mln klientów FTTH, Orange Polska powinien postawić sobie  za cel uruchomienie 100 prywatnych sieci 5G. Właściwy moment na podejmowanie takich wyzwań nadszedł jednak dopiero po ogłoszeniu przez UKE startu akcji 5G w Polsce i Orange rzeczywiście obwieścił, że chce być liderem rynku, jeśli chodzi o mobilne sieci prywatne. Do 2025 roku planuje utworzyć ich ponad 40. Tak więc postulowany w komentarzu TELKO.in cel, operator uznał (na razie?) za jeszcze zbyt ambitny, ale na pewno w dalszych latach będzie się starał go osiągnąć i dobić do setki.

Z pewnością jest to właściwy wybór i droga. Orange konsekwentnie od dłuższego czasu mocno stawia na rozwój usług ICT, co się mu ewidentnie opłaca. Przychody z tego segmentu rosną operatorowi dynamicznie – w ostatnim kwartale zanotował w ujęciu rocznym aż 28 proc. wzrostu. Co prawda częściowo przyczynił się do tego fakt, że począwszy od 2023 r. Orange włącza do B2B wpływy z usług ochrony osób i mienia, ochrony przeciwpożarowej oraz monitoringu wideo. Jak tłumaczy, po to, aby "kompleksowo zaprezentować całe portfolio usług ICT oferowanych dla przedsiębiorstw".

Nie zmienia to jednak faktu, że biznes IT wychodzi operatorowi bardzo dobrze i nie może zaskakiwać, że zamierza go rozwijać oraz przejmować kolejne  firmy IT, by poszerzać portfolio usług. A prywatne sieci 5G, to właśnie obszar, gdzie można łączyć kompetencje telekomunikacyjne, informatyczne oraz integratorskie.

Oczywiście w związku z rosnącym znaczeniem cyfryzacji w biznesie, generalnie jest dobra pogoda dla spółek IT. Jednak sukces wcale nie przychodzi automatycznie. Przykładem mogą być przedstawione wczoraj w TELKO.in wyniki T-Systems Polska. Zanotowała ona w 2022 r. spory spadek przychodów, co tłumaczy niestabilnością geopolityczną i gospodarczą. Orange też miał co do tego obawy, ale potrafił sobie poradzić i w 2022 r. jego przychody z usług ICT wyniosły blisko 1,4 mld zł. To oznacza wzrost o 46 proc. w ciągu dwóch lat.

Wracając do prywatnych sieci 5G, ostatnio ukazał się bardzo szeroki raport grupy analityków SNS Telecom & IT omawiający tego typu wdrożenia. Szacują oni, że globalne wydatki na prywatną infrastrukturę sieciową LTE i 5G dla klientów biznesowych z różnych branż będą rosnąć średnio o około 18 procent w latach 2023-2026, osiągając ostatecznie poziom ponad 6,4 mld dol. Aż 40 proc. z tej kwoty – prawie 2,8 mld dol. – zostanie skierowane na budowę samodzielnych, prywatnych sieci 5G, które staną się dominującym medium komunikacji bezprzewodowej, wspierając budowę Przemysłu 4.0 w branży wytwórczej i przetwórczej. Wszystko to zaś ma sprawić, że w końcu lat 20. tego wieku prywatne sieci LTE i 5G będą tworzyć niemal równoległy ekosystem sprzętowy do infrastruktury publicznych operatorów telefonii komórkowej.

Jak można przeczytać w raporcie, przedsiębiorstwa z branży produkcyjnej, wydobywczej, naftowej i gazowej, portowej szacują, że dzięki instalacjom prywatnych sieci komórkowych osiągają wzrost produktywności i wydajności o 30-70 proc., oszczędności kosztów o ponad 20 proc, a bezpieczeństwo pracowników (m.in. zmniejszenie się liczby wypadków w pracy) wzrasta o 80 proc.

W spełnieniu planów Orange co do prywatnych sieci 5G, może pomóc to, że Prezes UKE zdecydował się przeznaczyć na takie przedsięwzięcie zasoby częstotliwości w paśmie 3800-4200 MHz. Zauważyli to i docenili analitycy SNS Telecom & IT, którzy w swym opracowaniu wskazują, że tego typu decyzje podejmuje coraz więcej organów regulacyjnych na świecie, a co sprzyja inwestycjom w prywatne sieci komórkowe.

Mówiąc o rozwoju 5G w Polsce, to właśnie budowa prywatnych sieci ma duże szanse stać się najbardziej lukratywnym kawałkiem tortu. Nie dziwi więc, że Orange chce właśnie tutaj być liderem.

Piątkowe komentarze TELKO.in mają charakter publicystyki – subiektywnych felietonów, stanowiących wyraz osobistych przekonań i opinii autorów. Różnią się pod tym względem od Artykułów oraz Informacji.