PLI CBD: kiedy system, a kiedy rozporządzenie?

Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji opublikowało stanowiska w procesie konsultacji projektu rozporządzenia w sprawie organizacji i funkcjonowania systemu gromadzącego i udostępniającego informacje i dane od przedsiębiorcy telekomunikacyjnego.

To rozporządzenie będzie podstawą organizacji i działania Platformy Lokalizacyjno-Informacyjnej z Centralną Bazą Danych (PLI CBD), która od października – obok udostępniania informacji o lokalizacji zakończenia sieci telekomunikacyjnej – przejmie pełną obsługę przenoszenia numerów abonenckich.

Krajowa Izba Gospodarcza Elektroniki i Telekomunikacji w swoim stanowisku zauważyła, że PLI CBD ma przejąć obsługę przenośności w sieciach stacjonarnych (w mobilnych już obsługuje) od 2 października br. a rozporządzenie ma wejść w życie "do stycznia 2016 r." Zdaniem izby terminy wymagają uspójnienia (choć wydaje się, że nowe rozporządzenia nie jest warunkiem modyfikacji i rozbudowy PLI CBD).

Poza tym KIGEiT postuluje, aby dokumentacja techniczna bazy została dołączona do rozporządzenia, co spowodowałoby zamrożenie rozwiązań technicznych i pewność po stronie operatorów, że te wymagania nie będą się zmieniać. Według izby ponadto działanie PLI CBD powinny zostać objęte gwarancją SLA, co w praktyce spoczywałoby na Urzędzie Komunikacji Elektronicznej, który zarządza nim i utrzymuje. Gwarantowanego poziomu udostępniania informacji lokalizacyjnych oczekiwałoby także Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji. MSW chciałoby także literalnego zobowiązania przedsiębiorców telekomunikacyjnych do aktualizacji informacji przekazywanych do PLI CBD w przypadku zrealizowania przeniesienia numeru w sieci stacjonarnej. Ponadto, według MSW, definicja wykonania połączenia powinna zostać wyspecyfikowana, że chodzi o połączenie telefoniczne i wysłanie SMS.

Pośród pozostałych stanowisk warto wspomnieć jeszcze trzy niemal identyczne stanowiska Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji, Konfederacji Lewiatan oraz Pracodawców RP. Te stanowiska zwracają uwagę na problem wywołań z terminali bez kart SIM. Optują za wykorzystaniem numeru IMEI, ale ze zdjęciem z  operatorów odpowiedzialności w przypadku zmiany tego numeru przez użytkownika telefonu.