Prezes UKE będzie zatwierdzać cenniki RSS. Jest stanowisko

Urząd Komunikacji Elektronicznej opublikował z dawna oczekiwane stanowisko na temat zasad ustalanie cen usług w regionalnych sieciach telekomunikacyjnych budowanych z wykorzystaniem środków publicznych. Regulator podkreśla, że jego nadrzędnym celem jest wsparcie rozwoju oferty detalicznej, a więc interes operatorów sieci dostępowych. Oceniając rynkową ofertę właścicieli dotowanej infrastruktury, UKE będzie między innymi kierować się poziomami marży EBITDA, jakie zalecają dla projektów decyzje notyfikacyjne Komisji Europejskiej.

Zgodnie z omawianym stanowiskiem UKE wszystkie cenniki operatorów infrastruktury będą podlegały zatwierdzeniu przez UKE. Póki co - w postaci opinii regulatora, a w przyszłości (po nowelizacji art.27 megaustawy, którą to inicjatywę UKE chce rozpocząć) w formie decyzji administracyjnej. UKE ostrzega wprawdzie, że niestosowanie się do opinii może stanowić naruszenie decyzji notyfikacyjnej dla danego projektu, ale najwyraźniej wyczuwa słabość tego narzędzia skoro planuje nowelizację megaustwy.

W przypadku sporów międzyoperatorskich UKE będzie mógł już jednak wkroczyć w ramach procedury administracyjnej (bez nowelizacji prawa), wydać decyzję zastępującą umowę i - co więcej - wyznaczyć w niej stawki za usługi operatora infrastruktury. Ten tryb będzie prawdopodobnie furtką, która umożliwi stosowanie procedury administracyjnej przed nowelizacją megaustawy.

Wskazówką dla operatorów przy opracowaniu cenników usług ma być oferta referencyjna której wydanie zapowiada UKE. Urząd chce określić w niej metody wyznaczania cen dla takich podstawowych usług hurtowych, jak dzierżawa łącza cyfrowego, dzierżawa pary włókien optycznych, dostęp do kanalizacji teletechnicznej oraz innych usług, jak kolokacja, czy asysta techniczna (katalog zostanie ustalony w ofercie referencyjnej).

W przypadku sieci zarządzanych przez Orange Polska usługi hurtowe mogą być oparte na ofercie regulowanej związanej z pozycją rynkową operatora na rynku telekomunikacyjnym.

UKE wskazuje, że stawki hurtowe w akceptowanych cennikach mogą się różnić pomiędzy poszczególnymi sieciami, a nawet ich obszarami stosownie do sytuacji na lokalnym rynku, np. istnienia ściśle komercyjnej konkurencji, której nowe sieci nie powinny zaburzać.

Stanowisko UKE zostało opublikowane, kiedy niektóre regionalne sieci już działają. Orange Polska, który zarządza pierwsza działającą siecią w lubuskiem, czy Infratel, który jest operatorem infrastruktury dla fragmentó łódzkiej sieci, będą musiały dopasować swoje cenniki do nowych zasad.