Prezes UKE przeprosił za PIT

– Przepraszamy, jako urząd jesteśmy odpowiedzialni za problemy z działaniem systemu informatycznego PIT i chcielibyśmy, aby proces zbierania danych nie przysparzał przedsiębiorcom kłopotów – powiedział dzisiaj Jacek Oko, Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej, podczas konferencji FG Time.

Mówił, że co prawda urząd miał wieloletnie doświadczenia w zbierania danych o infrastrukturze, ale że filozofia kolekcji na potrzeby PIT (Punkt Informacyjny ds. Telekomunikacji) była nieco inna niż wcześniej.

Dodał także, iż mimo problemów z eksportem danych, do tej pory operatorzy sprawozdali 95 proc. informacji przekazywanych do UKE w latach wcześniejszych (nie powiedział natomiast, ilu operatorów skutecznie przekazało dane; duże zasoby informacji pochodzą najpewniej od największych operatorów).

UKE pracuje obecnie nad niestabilnością i zbyt niską wydajnością systemu PIT. Szacuje, że otwarty zostanie na nowo dla przedsiębiorców zobowiązanych w ciągu 2 tygodni. Jacek Oko zapowiedział udostępnienie pełnego case study uruchamiania systemu PIT, aby wspólnie z rynkiem przeanalizować (nieudane) wdrożenie i postarać się uniknąć podobnych wypadków w przyszłości.

Powiedział także, iż urząd udostępni – przede wszystkim na użytek mniejszych podmiotów – „lekką” wersję mechanizmu eksportowego PIT, w ramach którego przekazywane będą pliki z danymi, a nie dokonywany bezpośredni eksport wprost do bazy danych systemu. Dane będą walidowane, nie w czasie rzeczywistym, ale już po przekazaniu.

System informatyczny PIT projektowany był w założeniu obowiązywania Prawa komunikacji elektronicznej wraz z aktami wykonawczymi. Ponieważ PKE wciąż znajduje się na etapie prac legislacyjnych, to po przyjęciu ustawy narzędzie do zbierania danych będzie musiało zostać przystosowane do nowej sytuacji prawnej. Będzie to miało jednak bardziej formalny, niż techniczny charakter.

Przypomnijmy, że w ramach nowych zasad sprawozdawczych operatorzy mieli przekazać dane o swojej sieci do końca lutego. Z powodu niestabilności PIT wielu to się nie udało. Szybką poprawką megaustawy obowiązek sprawozdawczy został przesunięty na koniec maja.