Przegląd prasy, czwartek

Dziennik Gazeta Prawna: Dobro dzieci czy wolność w sieci

Skanowanie wiadomości w social mediach czy rozpoznawanie biometryczne twarzy, np. na dworcach – to rozwiązania, które w UE są forsowane w imię bezpieczeństwa dzieci. – Doszliśmy do momentu, w którym czas podjąć świadomą decyzję, co jest dla nas najważniejsze: ochrona dzieci przed niegodziwym traktowaniem i torturami (ETPC uznał, że brak efektywnej ochrony najmłodszych przed wykorzystywaniem seksualnym jest formą tortury), czy prywatność użytkowników, która nie będzie naruszana w dużym stopniu – mówi Katarzyna Katana, prawniczka z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę (FDDS). W UE właśnie trwają prace nad rozporządzeniem w sprawie wykrywania treści dotyczących wykorzystywania seksualnego dzieci. Ma ono walczyć z produkcją i rozpowszechnianiem materiałów pokazującym takie praktyki oraz położyć tamę tzw. groomingowi – uwodzeniu z wykorzystaniem sieci internetowej. Przykładem takiego zachowania jest ujawniona niedawno afera na polskim YouTubie. Przez lata jeden z najpopularniejszych internetowych twórców miał korespondować z nastoletnimi fankami, m.in. namawiając je do wysyłania intymnych zdjęć. Z niektórymi, również nieletnimi, miał spotykać się na żywo na organizowanych przez siebie alkoholowych imprezach.

Więcej w: Dobro dzieci czy wolność w sieci (dostęp płatny)

Dziennik Gazeta Prawna: Platformy szeroko otwarte dla mediów

Duże platformy nie będą mogły przez dobę usuwać treści prasowych. Ma to chronić wolność słowa, tyle że w zasadzie każdy może założyć redakcję tylko po to, by nadużywać nowych uprawnień Przegłosowane niedawno przez Parlament Europejski poprawki do rozporządzenia – akt o wolności mediów (dalej: EMFA) przewidują m.in., że bardzo duże platformy internetowe (VLOP) będą mogły zawieszać lub ograniczać treści niezgodne z ich regulaminem – ale w odniesieniu do mediów nie będą mogły podjąć takich działań od razu. Najpierw będą musiały o tym zamiarze poinformować, dając redakcji 24 godziny na odpowiedź. Jeżeli nie rozwieje to wątpliwości platformy, może ona przekazać sprawę odpowiedniemu regulatorowi krajowemu – a ten „niezwłocznie” zdecyduje, czy inkryminowane treści należy usunąć. Europosłowie chcą w ten sposób zapobiec arbitralnym decyzjom big techów, mogącym ograniczać wolność słowa. Jednak zgodnie z art. 17 EMFA, żeby korzystać z ochrony, wystarczy zgłosić platformie, że jest się dostawcą usługi medialnej. I to jest słabe ogniwo nowego mechanizmu.

Więcej w: Platformy szeroko otwarte dla mediów (dostęp płatny)

Dziennik Gazeta Prawna: Nie wszystkie gminy zabezpieczyły już pocztę elektroniczną

Nowe obowiązki w zakresie stosowania mechanizmów uwierzytelniania poczty elektronicznej (potwierdzania tożsamości nadawcy) nałożyła na podmioty publiczne oraz dostawców tej usługi dla co najmniej 500 tys. użytkowników ustawa z 28 lipca 2023 r. o zwalczaniu nadużyć w komunikacji elektronicznej (Dz.U. poz. 1703). Ministerstwo Cyfryzacji określiło trzy konkretne mechanizmy, które instytucje, w tym samorządy, powinny co do zasady stosować od 25 września br. Są to: SPF (Sender Policy Framework), DMARC (Domain-based Message Authentication Reporting and Conformance) oraz DKIM (DomainKeys Identified Mail). W uzasadnieniu do ustawy resort argumentował, że to powszechnie znane i skuteczne mechanizmy – stosowane częściowo m.in. przez Departament Bezpieczeństwa Narodowego USA – które pozwolą na zmniejszenie liczby incydentów związanych z phishingiem (oszustwo polegające na podszywaniu się pod inne osoby lub instytucje w celu wyłudzenia poufnych informacji – red.). W niektórych samorządach mechanizmy te stosowane są od lat, w innych dotrzymano ustawowego terminu, ale są i takie, które nie zabezpieczyły jeszcze poczty w pełni. Część samorządów czeka na wdrożenie narzuconych ustawowo mechanizmów uwierzytelniania przez zewnętrzne firmy, z którymi są związane umowami. W pozostałych przypadkach kierownicy jednostek muszą się liczyć z karami.

Więcej w: Nie wszystkie gminy zabezpieczyły już pocztę elektroniczną (dostęp płatny)

Rzeczpospolita: Sabotaż na dnie Bałtyku przeciw NATO

Podwodny gazociąg oraz leżący wzdłuż niego kabel telekomunikacyjny, które łączyły Finlandię i Estonię, zostały zniszczone w wyniku „zewnętrznego działania”. O prawdopodobnych przyczyna uszkodzenia poinformował fiński prezydent Sauli Niinistö. W kuluarach brukselskiego spotkania ministrów obrony NATO przedstawiciele Helsinek (Finlandia, chlubiąca się przez dziesięciolecia swoją neutralnością, od czerwca jest członkiem sojuszu) informowali, że „śledztwo trwa, a przyczyna (zniszczeń) nie jest obecnie jasna”.

Więcej w: Sabotaż na dnie Bałtyku przeciw NATO(dostęp płatny)

Rzeczpospolita: Komitety wyborcze zostawiają miliony Big Techom

Dwie największe partie polityczne walczące o władzę w Polsce w wyborach parlamentarnych mogły wydać na reklamy w serwisach Alphabetu i Meta już niemal 10 mln zł. Im bliżej 15 października, dnia wyborów parlamentarnych w Polsce, tym większe kwoty płyną od partii politycznych na reklamy w internecie. Najwięcej wydaje Komitet Wyborczy Prawa i Sprawiedliwości, a najwięcej zarabia Alphabet, właściciel YouTube’a i Google’a – wynika z raportu Fundacji im. Stefana Batorego (Fundacja Batorego) przygotowanego na podstawie danych firmy Sotrender. Fundacja Batorego i Sotrender opublikowały do tej pory trzy raporty poświęcone wydatkom komitetów partii politycznych na reklamę na największych platformach społecznościowych: na Facebooku i Instagramie (Grupa Meta) oraz na YouTubie oraz w wyszukiwarce Google. Po trzech falach, według obliczeń „Rzeczpospolitej”, pięć komitetów: PiS, Koalicji Obywatelskiej, Nowej Lewicy, Konfederacji oraz Bezpartyjnych Samorządowców, zostawiło w tych serwisach około 9,5 mln zł.

Więcej w: Komitety wyborcze zostawiają miliony Big Techom (dostęp płatny)

Puls Biznesu: Urząd podatkowy twierdzi, że Microsoft jest mu winny prawie 29 mld USD

Microsoft ujawnił, że amerykański urząd podatkowy uważa, że spółka jest mu winna 28,9 mld USD z tytułu zaległych podatków, kar i odsetek, donosi Reuters. Microsoft kwestionuje te żądania. Wynikają one z toczącego się od dawna sporu między spółką i urzędem podatkowym dotyczącego tego, jak Microsoft alokował zyski w różnych krajach i jurysdykcjach w latach 2004-2013.

Więcej w: Urząd podatkowy twierdzi, że Microsoft jest mu winny prawie 29 mld USD (dostęp płatny)

Puls Biznesu: Klarna dołącza do wyścigu AI

Szwedzki startup fintechowy Klarna chce stanąć w szranki z amerykańskimi gigantami technologicznymi za pomocą własnego narzędzia do rozpoznawania obrazów, które oparto na sztucznej inteligencji - przekazała w środę CNBC. Funkcja umożliwia użytkownikom znalezienie produktów, które chcą kupić. Polega na skierowaniu telefonu na element odzieży lub produkt elektroniczny i wyszukaniu wyników dla podobnych przedmiotów bezpośrednio w aplikacji Klarny. Podobna jest do Google Lens, które podsuwa konsumentom sugestie oparte na przedmiotach uchwyconych przez ich aparat.

Więcej w: Klarna dołącza do wyścigu AI. Opracowała narzędzie do rozpoznawania obrazów (dostęp płatny)

Puls Biznesu: Raport: Europejczycy boją się o miejsca z pracy. Chcą regulacji wobec AI

Większość, bo 68 proc., Europejczyków chce, żeby ich rządy wprowadziły ograniczenia wobec sztucznej inteligencji, ponieważ obawiają się wpływu technologii na bezpieczeństwo na rynku pracy - jak wynika z raportu hiszpańskiego Uniwersytetu IE w Madrycie. Oznacza to wzrost o 18 proc. w porównaniu z odpowiedziami wskazanymi w badaniu przeprowadzonym w 2022 r. “Najczęstszą obawą jest możliwość utraty pracy” - skomentował Ikhlaq Sidhu, dziekan School of SciTech na Uniwersytecie IE.

Więcej w: Raport: Europejczycy boją się o miejsca z pracy. Chcą regulacji wobec AI (dostęp płatny)

Puls Biznesu: Stoltenberg: jeżeli uszkodzenie gazociągu na Morzu Bałtyckim było umyślne, NATO zareaguje

Jeżeli okaże się, że uszkodzenia łączącego Estonię i Finlandię podmorskiego gazociągu i kabla telekomunikacyjnego na Morzu Bałtyckim wynikają z umyślnego ataku, NATO zareaguje - powiedział w środę sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg. Za uszkodzenie gazociągu łączącego Estonię z Finlandią odpowiada człowiek; zlokalizowano je w w fińskiej strefie ekonomicznej - poinformowali we wtorek podczas wspólnej konferencji prasowej estońscy ministrowie obrony, spraw zagranicznych i klimatu. Oprócz uszkodzenia gazociągu znajdującego się 60 metrów pod wodą w Zatoce Fińskiej, uszkodzony został także kabel telekomunikacyjny obsługiwany przez firmę telekomunikacyjną Elisa. Miejsce uszkodzenia kabla znajduje się na głębokości 70 metrów pod wodą w estońskiej strefie ekonomicznej.

Więcej w: Stoltenberg: jeżeli uszkodzenie gazociągu na Morzu Bałtyckim było umyślne, NATO zareaguje (dostęp płatny)

Puls Biznesu: Kolejny analityk podniósł rekomendację dla Cyfrowego Polsatu

Paweł Puchalski, analityk z BM Santandera, podniósł z “gorzej od rynku” do “lepiej od rynku” rekomendację dla akcji Cyfrowego Polsatu, informuje agencja Bloomberg. Cena docelowa zmieniła się nieznacznie - spadła z 17,8 do 17,5 zł. Kurs spółki w ostatnich dniach odbił - w pięć sesji wzrósł o niespełna 5 proc., ale w porównaniu z początkiem roku jest o 30 proc. niżej.

Więcej w: Kolejny analityk podniósł rekomendację dla Cyfrowego Polsatu (dostęp płatny)

Puls Biznesu: Wyniki Samsunga nie takie złe, jak spekulowano

W minionym kwartale doszło do spowolnienia w wynikach koncernu Samsung Electronics, jednak rezultaty okazały się lepsze niż oczekiwano. Spadek zysku był skromniejszy, zaś dane działu produkcji chipów mogą sugerować, że globalna branża półprzewodników może wychodzić na prostą. Wstępne dane pokazały, że w III kwartale kalendarzowym 2023 r. zysk operacyjny Samsunga obniżył się do około 2,4 bln wonów (1,8 mld USD), na co wpływ miał sięgający 13 proc. spadek sprzedaży, w efekcie czego przychody obniżyły się do 67 bln wonów. Rok wcześniej zysk operacyjny wyniósł 10,85 bln wonów. To wyraźna poprawa względem poprzedniego okresu, kiedy to odnotowano rekordowy, sięgający 95 proc. rok do roku spadek. W pierwszym kwartale br. zysk operacyjny wyniósł zaledwie 640 mld wonów i był najniższy d 2009 r. zaś w II kwartale zamknął się kwotą 670 mld wonów.

Więcej w: Wyniki Samsunga nie takie złe, jak spekulowano (dostęp płatny)

Parkiet: Trzy lata po debiucie Allegro. Co dalej?

Handlowa spółka jest o jedną trzecią tańsza niż w ofercie publicznej przeprowadzonej w 2020 r., a dominujący akcjonariusze już trzykrotnie sprzedawali pakiety akcji – po coraz niższej cenie.

Więcej w: Trzy lata po debiucie Allegro. Co dalej? (dostęp płatny)

Gazeta Wyborcza: Do pociągów PKP zawitał XXI wiek. Chodzi o telefon i internet

PKP nareszcie postanowiło wyeliminować jeden z największych problemów, jaki wiąże się z podróżami pociągiem. Na wielu trasach brakuje zasięgu komórkowego, a - przez zakłócenia w wagonach - korzystanie z internetu jest mocno utrudnione nawet w pobliżu miast. PKP Intercity poinformowało we wtorek, że przedsiębiorstwo uruchomiło właśnie tzw. repeatery w 300 swoich wagonach. To wzmacniacze sygnału GSM, które pozwolą "przedłużyć zasięg" stacji bazowych i skorzystać z rozmów i internetu w trakcie podróży pociągiem. PKP Intercity chce do końca bieżącego roku uruchomić wzmacniacze w łącznie 554 wagonach. Pierwsza, niewielka partia 50 wzmacniaczy została uruchomiona 1 września, a kolejne 250 urządzeń odpalono 10 października. W obu przypadkach instalację sprzętu przeprowadzono przy okazji napraw modernizacyjnych lub podczas dostaw nowego taboru. Repeatery działają na pięciu pasmach (800, 900, 1800, 2100 i 2600MHz) i zapewnią wzmocnienie sygnału w czterech największych polskich sieciach telekomunikacyjnych (Orange, Play, Plus i T-Mobile). Przewoźnik tłumaczy, że proces uruchamiania wzmacniaczy prowadzono w kooperacji tych czterech telekomów. Nie podano jednak, na jakich trasach mają jeździć wyposażone w te urządzenia składy. Tzw. repeatery nie trafią jednak do wszystkich składów.

Więcej w: Szach-mat niedowiarki. Do pociągów PKP zawitał XXI wiek. Chodzi o telefon i internet (dostęp płatny)

Gazeta Wyborcza: KE ostrzega X, a Elon Musk sobie drwi

Unia Europejska ponownie ostrzegła Elona Muska przed konsekwencjami braku moderacji treści na portalu X. Thierry Breton z Komisji Europejskiej wystosował już do Elona Muska oficjalne pismo w tej sprawie, którego kopię udostępnił na platformie X, nazywając list "pilnym". Europejski urzędnik napisał, że KE wykryła, iż "platforma jest wykorzystywana do rozpowszechniania nielegalnych treści i dezinformacji w Unii Europejskiej". Treści te mają być związane z niespodziewanym, sobotnim atakiem Hamasu na Izrael i wojną, którą obecnie kraj ten toczy z organizacją ze Strefy Gazy. Breton podkreśla, że X powinien wdrożyć przejrzyste zasady, na jakich określa, które treści są odpowiednie, a które nie i ściśle ich przestrzegać, co byłoby stosowne, w czasie gdy "brutalne i terrorystyczne treści wydają się krążyć po [...] platformie". Thierry Breton przypomniał też miliarderowi, że zgodnie z aktem o usługach cyfrowych (Digital Services Act, DSA) administratorzy m.in. serwisów społecznościowych zobowiązani są moderować treści. Elon Musk zdążył już odnieść się do sprawy. W odpowiedzi na post Thierry'ego Bretona stwierdził, że "naszą [X-a] polityką jest otwartość i przejrzystość wszystkiego, co - jak wiemy - UE popiera". Miliarder poprosił też, aby KE "wymieniła wspomniane naruszenia" tak, aby "opinia publiczna mogła je zobaczyć".

Więcej w: KE ostrzega X, a Elon Musk sobie drwi. Poszło o nielegalne treści związane z wojną w Izraelu (dostęp płatny)