Dziennik Gazeta Prawna: Trump zaciągnął dług u Muska
Tuż po tym, jak stało się jasne, że prezydentem USA zostanie Donald Trump, miliarder Elon Musk opublikował na X fotomontaż. Widać na nim Gabinet Owalny, do którego Musk wchodzi, trzymając zlew. Nad obrazkiem tekst: „Let that sink in”, co dosłownie oznacza „wpuśćcie ten zlew”. Gdybyśmy szukali polskiego odpowiednika oddającego znaczenie tego sformułowania, sięgnęlibyśmy po polski rap – „uświadom to sobie, sobie”. W ten prześmiewczy sposób Musk obwieścił, że teraz zamierza rozgościć się w Białym Domu. Obrazkowy żart nawiązuje do sposobu, w jaki Musk przejął Twittera jesienią 2022 r. Kupił go znacznie powyżej wyceny rynkowej, natychmiast wymienił zarząd, zwolnił dużą część załogi, wycofał firmę z giełdy, zablokował badaczom możliwość automatycznego pobierania dużych zbiorów danych (przydatne np. w wykrywaniu siatek trolli). Zmienił też nazwę na X i ogłosił, że buduje na jego bazie aplikację do wszystkiego, w tym płatności. Przejmując firmę, wszedł do jej siedziby właśnie ze zlewem, by na pewno wszystkim zapadło w pamięć, co się właśnie wydarzyło. Musk pozwolił sobie na nawiązanie do tamtej sytuacji, bo teraz to on może być jednym z rozgrywających w Białym Domu. W czasie wieczoru wyborczego siedział tuż obok Trumpa, prezydent elekt w przemówieniu po zamknięciu lokali wyborczych mówił o miliarderze, że oto „narodziła się gwiazda”. Przyznał też, że Musk jest geniuszem, a o takich USA powinny dbać.
Więcej w: Trump zaciągnął dług u Muska (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Jak ze scamem walczy Singapur. Case study
Policja będzie mogła zablokować przelew od klienta, który nie chce uwierzyć, że wysyła pieniądze oszustom. To tylko jedno z wielu rozwiązań antyscamowych wymyślonych przez Singapur. W grudniu 2021 r. doszło do zmasowanego ataku phishingowego na klientów banku OCBC, drugiego co do wielkości banku Singapuru. 790 osób straciło 13,7 mln dolarów singapurskich (SGD) wskutek nierozważnego kliknięcia w link wysłany rzekomo przez OCBC w celu rozwiązania problemu, jaki pojawił się w serwisie internetowym klienta. Dalszy scenariusz jest znany użytkownikom bankowości na całym świecie. Link prowadził do fałszywej strony z danymi do logowania.
Więcej w: Jak ze scamem walczy Singapur. Case study (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Coraz mniej pieniędzy z podatku cukrowego
Dochody budżetu państwa z opłaty od zawartości cukru w napojach systematycznie maleją – wynika z danych Ministerstwa Finansów. Ale nie dlatego, że spożycie cukru w Polsce spada. Wpływy z podatku cukrowego w ubiegłym roku wyniosły prawie 1,5 mld zł – poinformował resort finansów. Tym samym do budżetu trafiło o 156 mld zł mniej niż rok wcześniej. Jednocześnie według danych GUS spożycie cukru w Polsce wzrosło. W 2023 r. było to 43,2 kilograma na osobę wobec 42,8 kg rok wcześniej. Dane GUS obejmują nie tylko bezpośrednią konsumpcję, ale też cukier wykorzystywany do wytwarzania innych produktów, np. napojów, a oficjalnym celem wprowadzenia podatku cukrowego w 2021 r. było ograniczenie spożycia właśnie napojów słodzonych.
Więcej w: Coraz mniej pieniędzy z podatku cukrowego (dostęp płatny)
Puls Biznesu: E-handel zbiera siły przed gorączką zakupową
W handlu internetowym nie widać słabości konsumentów, na którą narzekają dyskonty. Jeszcze przed największymi promocjami znacznie rośnie liczba zamówień. Za niespełna trzy tygodnie Amerykanie będą obchodzić Święto Dziękczynienia, a konsumenci w innych krajach będą kuszeni promocjami w zwykłych i internetowych sklepach. Polscy konsumenci są w kondycji niepewnej - dane GUS o sprzedaży detalicznej za wrzesień (październikowe jeszcze nie zostały opublikowane) sugerowały mocne pogorszenie, na słaby apetyt zakupowy narzekała też Biedronka. Zadowolone ze sprzedaży po wakacjach są jednak inne sieci, m.in. Żabka i odzieżowe LPP. Powodów do narzekań nie mają też e-sklepy. Najnowszy odczyt wskaźnika BaseLinker Index, który mierzy kondycję polskiej branży e-commerce na podstawie danych sprzedażowych od ponad 3 tys. e-sprzedawców, wskazuje na utrzymującą się pozytywną dynamikę. W porównaniu do września e-sprzedaż w Polsce wzrosła o 3,5 proc., na co złożył się wzrost liczby zamówień o 1,8 proc. i średniej wartości zamówienia o 1,7 proc.
Więcej w: E-handel zbiera siły przed gorączką zakupową (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Banki ruszyły z cyfrową hipoteką
PKO BP jest entuzjastyczny, Pekao nieco sceptyczny. Inne banki pracują nad rozwiązaniem, które ma w pełni przenieść proces finansowania zakupu mieszkania do kanału online. Rynkowy lider rozpoczął pilotaż cyfrowej hipoteki w kwietniu, a wraz z końcem września udostępnił pierwszy etap całkowicie zdalnego procesu – od kalkulatora raty lub zdolności kredytowej do podpisania umowy w pełni zdalnie. Na razie skala wykorzystania nowego rozwiązania przez klientów jest niewielka, bo oferta obejmuje wyłącznie singli posiadających umowę o pracę i planujących kupić nieruchomość z rynku wtórnego lub sfinansować remont. PKO BP przyjął 100 wniosków, z czego zdecydowana większość umów została podpisana cyfrowo.
Więcej w: Banki ruszyły z cyfrową hipoteką (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Największy chiński producent chipów zwiększył zysk, ale mniej niż oczekiwano
Semiconductor Manufacturing International Corp (SMIC) zwiększył zysk netto o 58 proc. w trzecim kwartale, ale spodziewano się dużo lepszego wyniku.. Największy chiński producent chipów wypracował w minionym kwartale 148,8 mln dol. zysku netto. Średnia oczekiwań analityków wynosiła jednak 199,7 mln dol.. Zgodne z oczekiwaniami okazały się przychody SMIC, które wzrosły o 34 proc. do 2,17 mld dol.. Reuters przypomina, że według szacunków Semiconductor Industry Association, globalny rynek półprzewodników wrósł w trzecim kwartale o 23 proc. do 166 mld dol., z czego chiński rynek stanowił 22,9 proc.
Więcej w: Największy chiński producent chipów zwiększył zysk, ale mniej niż oczekiwano (dostęp płatny)
Gazeta Wyborcza: Donald Trump zasypany gratulacjami przez szefów gigantów technologicznych
Po ogłoszeniu wyborczego zwycięstwa Donalda Trumpa w gratulacjach dla nowego prezydenta USA prześcigali się Sam Altman, szef giganta sztucznej inteligencji OpenAI, założyciel Amazona Jeff Bezos i Tom Cook, dyrektor generalny Google, a nawet Marc Zuckerberg, szef koncernu Meta, do którego należy Facebook. Na zwycięstwo Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA natychmiast zareagowali szefowie największych amerykańskich koncernów technologicznych, spiesząc z gratulacjami dla kolejnego prezydenta Stanów Zjednoczonych, jak odnotował serwis informacyjny CNBC. Niektórzy ograniczyli się do skromnych gratulacji. Tak uczynił np. Sam Altman, dyrektor generalny firmy OpenAI, która wprowadziła na rynek słynny model generatywnej sztucznej inteligencji ChatGPT. „Gratulacje dla Prezydenta Trumpa. Życzę mu wielkich sukcesów w pracy" – napisał Altman w sieci społecznościowej X (dawniej Twitter).
Więcej w: Donald Trump zasypany gratulacjami przez szefów gigantów technologicznych (dostęp płatny)
Gazeta Wyborcza: Żeby wykorzystać możliwości AI, będziemy musieli nauczyć się nowych sposobów myślenia
Istnieją warstwy kreatywności i wzorców, do których modele sztucznej inteligencji mogą dotrzeć, a których nawet my nie w pełni rozumiemy – mówi Kevin Kelly, w rozmowie z Wyborcza.biz. Żeby do nich dotrzeć, będziemy potrzebowali nowych sposobów myślenia. Jego zdaniem nawet gdybyśmy dziś zatrzymali dziś rozwój sztucznej inteligencji, to i tak miałaby ogromny wpływ na społeczeństwo. Teraz nie wiemy nawet, gdzie są granice rozwoju, ale wiemy, że do nich nie dotarliśmy.
Więcej w: Żeby wykorzystać możliwości AI, będziemy musieli nauczyć się nowych sposobów myślenia (dostęp płatny)
Parkiet: Najlepsza inwestycja w życiu Elona Muska
Najbogatszy biznesmen na świecie wyłożył co najmniej 119 mln USD na kampanię Donalda Trumpa. Już przyniosło mu to wielomiliardowy zwrot. To jednak dopiero wstęp do prawdziwej nagrody, czyli zdobycia możliwości kształtowania polityki agencji rządowych.
Więcej w: Najlepsza inwestycja w życiu Elona Muska (dostęp płatny)
Rzeczpospolita: Wyborczy cel hakerów
Zdaniem specjalistów z ABW w czasie ubiegłorocznej kampanii parlamentarnej uaktywnili się w Polsce cyberszpiedzy Łukaszenki. To może się powtórzyć. „Kawalerowie i Damy Suwerennego Orderu Św. Stanisława Biskupa Męczennika Przeoratu Małopolskiego mają zaszczyt zaprosić na uroczystość 162. Inwestytury Światowego Orderu Św. Stanisława Biskupa Męczennika 14 października 2023 r. w Bazylice O.O. Paulinów na Skałce w Krakowie” – mail z załącznikiem o takiej treści trafił w ubiegłym roku do precyzyjnie wybranych adresów mailowych ze specjalnie założonych w tym celu kont. Kliknięcie w załącznik powodowało zainstalowanie złośliwego programowania. Wysyłka miała miejsce podczas ubiegłorocznej kampanii wyborczej do Sejmu i Senatu, a stała za nią grupa cyberprzestępców UNC1151, najczęściej wiązana z białoruskim reżimem Aleksandra Łukaszenki. Tak wynika z „Raportu o stanie bezpieczeństwa cyberprzestrzeni RP w 2023 roku”.
Więcej w: Wyborczy cel hakerów (dostęp płatny)
Rzeczpospolita: Zarządzanie energią elektryczną wspomagane przez systemy IT
Systemy zarządzania energią, znane jako systemy zarządzania energią (HEMS), to nowoczesne technologie, które umożliwiają użytkownikom kontrolowanie zużycia energii i optymalizację wydajności energetycznej w ich mieszkaniach. HEMS łączy różne systemy i technologie energetyczne, takie jak panele fotowoltaiczne, magazyny energii, inteligentne liczniki oraz urządzenia domowe, co pozwala na efektywniejsze i bardziej zrównoważone wykorzystanie energii. Zarządzanie energią elektryczną odbywa się dzięki zaawansowanym systemom informatycznym, wspieranym przez najnowsze zdobycze techniki. Inteligentne technologie umożliwiają użytkownikom monitorowanie, kontrolowanie i doskonalenie zużycia energii w czasie rzeczywistym, łącząc różne urządzenia i systemy w spójną całość. Dzięki temu użytkownicy mogą w pełni nadzorować wydatki na energię i korzystać z jej efektywnego wykorzystania.
Więcej w: Zarządzanie energią elektryczną wspomagane przez systemy IT (dostęp płatny)
Rzeczpospolita: Dyrektywa NIS 2 – początek nowej ery cyberbezpieczeństwa w UE
Zgodnie z nowymi przepisami, które Polska powinna była wdrożyć do 17 października 2024 roku, tysiące podmiotów prywatnych oraz publicznych będzie zobowiązanych do spełnienia szeregu nowych wymagań z zakresu cyberbezpieczeństwa. Z początkiem października Ministerstwo Cyfryzacji opublikowało już drugą wersję projektu ustawy nowelizującej ustawę o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa, która ma wdrażać dyrektywę NIS 2. Uchwalenia ustawy przez Sejm można się spodziewać najwcześniej z początkiem 2025 r. Jednak ze względu na przewidziane w projekcie krótkie, bo zaledwie miesięczne vacatio legis, perspektywa rozpoczęcia obowiązywania tych przepisów nie jest odległa. W publicznym dyskursie na temat NIS 2 najczęściej podkreśla się znaczące rozszerzenie, w stosunku do wcześniejszej dyrektywy NIS, zakresu sektorów i podmiotów objętych jej regulacjami. Według szacunków kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt tysięcy podmiotów będzie musiało wdrożyć nowe środki techniczne i organizacyjne, w celu zwiększenia swojego cyberbezpieczeństwa. Stosunkowo niewielka jest natomiast świadomość tego, że również przedsiębiorstwa, które nie będą bezpośrednio objęte nowymi regulacjami, mogą zostać zobowiązane do spełnienia określonych wymagań z zakresu cyberbezpieczeństwa przez swoich kontrahentów. Podmioty objęte regulacjami dyrektywy NIS 2, czyli podmioty kluczowe oraz ważne, będą musiały bowiem uwzględniać nie tylko ryzyko związane z własnymi systemami informatycznymi, ale także ryzyko wynikające z relacji ze swoimi dostawcami i wykonawcami.
Więcej w: Dyrektywa NIS 2 – początek nowej ery cyberbezpieczeństwa w UE (dostęp płatny)
Rzeczpospolita: Dolina Krzemowa idzie po władzę
Trawestując słowa Lincolna, to będą rządy bogatych, dla bogatych, sprawowane przez bogatych. Nie ukrywam, że uważam wybór Donalda Trumpa na za katastrofę, i to nie tylko dla Ameryki, ale dla całego Zachodu. I chodzi mi nie tylko o szokujący upadek moralny sporej części mieszkańców Stanów Zjednoczonych wybierających na ten najwyższy urząd osobę z różnych względów tego niegodną. Groźniejsza jest inna kwestia. Związana jest ona z pytaniem: kto naprawdę będzie rządził Ameryką? W moim przekonaniu będzie to Dolina Krzemowa, a dokładniej – jej miliarderzy znajdujący bez trudu sojuszników także w innych kręgach superbogaczy amerykańskich. Trawestując sławne słowa Abrahama Lincolna o ustroju Ameryki jako rządach „ludu, dla ludu, sprawowanych przez lud”, można powiedzieć, że będą to rządy bogatych, dla bogatych, sprawowane przez bogatych. I to rządy, które nie będą się przejmować demokracją czy dotychczasową kulturą polityczną Stanów Zjednoczonych.
Więcej w: Dolina Krzemowa idzie po władzę (dostęp płatny)
Rzeczpospolita: Harmonizacja e-faktur od 2035 r.
Elektronizacji rozliczeń VAT raczej nie zatrzymamy – mówi Tomasz Michalik, doradca podatkowy i partner w MDDP. Europejscy ministrowie finansów osiągnęli porozumienie: e-fakturowanie w całej UE ma być obowiązkowe od lipca 2030 roku według jednolitego standardu, na początek w w zakresie transakcji między państwami członkowskimi. Co to w praktyce oznacza dla Polski, która już szykuje się do wprowadzenia swojego systemu e-faktur? – Nie będziemy mogli długo uciekać od przyjęcia standardowego formatu faktury elektronicznej. Mówiąc w pewnym skrócie, chodzi o format już teraz stosowany w transakcjach typu B2G, czyli w transakcjach na rzecz podmiotów rządowych. Przy czym nasz kraj prawdopodobnie skorzysta z okresu przejściowego do końca 2034 roku. Został on zaproponowany w przyjętym, kompromisowym projekcie dla tych państw, które m.in. na podstawie odpowiedniej zgody mogły zastosować faktury elektroniczne w dowolnym formacie. Polska była jednym z pierwszych państw, które zaczęły przymiarki do systemu e-fakturowania na tej podstawie i uzyskały specjalną zgodę Komisji Europejskiej. Jednak to sprawiło także, że my zaczęliśmy te prace, zanim przyjęty został unijny standard ustrukturyzowanej faktury elektronicznej. Dlatego dostaliśmy czas, aby się dostosować. W połowie 2025 roku Komisja ma ogłosić finalny model takiej e-faktury dla transakcji wewnątrzwspólnotowych – odpowiada Michalik.
Więcej w: Harmonizacja e-faktur od 2035 r. (dostęp płatny)
Rzeczpospolita: Ostatnie unijne dotacje na internet
Zaczęło się przydzielanie ostatnich pieniędzy z Unii Europejskiej przeznaczonych na budowę sieci szybkiego internetu w Polsce. Kto je otrzyma, a kto nie? – Do końca listopada Centrum Projektów Polska Cyfrowa może rozpatrzyć pod kątem merytorycznym wszystkie wnioski o wsparcie finansowe budowy sieci szybkiego internetu z trzeciego konkursu na unijne dotacje z Krajowego Planu Odbudowy – zapowiada Wojciech Szajnar, dyrektor CPPC. Pierwsze rezultaty tej oceny już są. Jeśli pieniądze się nie rozejdą, będzie czwarty konkurs. W trzecim naborze chętnych po w sumie 2,1 mld zł dotacji z KPO przyjmowanie wniosków zakończyło się w sierpniu. Na początku października urząd opublikował listę podmiotów, które złożyły je prawidłowo. Wnioskowały w sumie o 1,2 mld zł, czyli sporo mniej, niż było dla nich przeznaczone. Od tego czasu trwa ocena merytoryczna. – Planujemy skończyć ocenę w listopadzie – zapowiada Wojciech Szajnar. W czwartek CPPC podało pierwsze wyniki tej oceny. Cztery firmy telekomunikacyjne: Orange Polska, JMDI, wielkopolska TPEnerga oraz FCA uzyskają łącznie 90,8 mln zł dofinansowania do inwestycji na 18 obszarach.
Więcej w: Ostatnie unijne dotacje na internet (dostęp płatny)