Dziennik Gazeta Prawna: Robot jak człowiek
Samoprostujący się kręgosłup robota humanoidalnego może znaleźć zastosowanie przy produkcji maszyn czy egzoszkieletw Od czasów, kiedy pokazano pierwsze przypominające człowieka maszyny, które co najwyżej potrafiły podać drinka, minęło wiele eonów lat ewolucji w robocim wiecie. Dzi amerykańskie maszyny o nawiązującym do starożytnego tytana imieniu Atlas potrafią biegać, skakać, przenosić ciężary – w mgnieniu oka pokonując slalomem tor przeszkód i samodzielnie podejmować decyzje o wyborze właściwej drogi. Podobnie działają roboty chińskie, które już są ponoć produkowane masowo i wkrótce można je będzie spotkać w domach oraz fabrykach. W przypadku humanoidalnego robota jednym z trudniejszych elementów do zaprojektowania jest kręgosłup. Stąd wiele maszyn wciąż zachowuje się „sztywno”. Zadania zaprojektowania elastycznego robociego kręgosłupa podjęli się inżynierowie z Politechniki Koszalińskiej pod kierunkiem prof. Wojciecha Kacalaka z Katedry Mechaniki Precyzyjnej. Grupa ta ma już spore doświadczenie w projektowaniu części do tego typu maszyn. – Wcześniej zajmowaliśmy się m.in. odpowiednikami staww, przegubami, o pewnej delikatności działania, samokompensacji luzów, tak by działały podobnie do kończyn organizmów żywych. Teraz podjęliśmy się zaprojektowania elastycznego kręgosłupa – mówi prof. Kacalak.
Więcej w: Robot jak człowiek (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Movie Games wybrało kancelarię do sprawy „Schedule 1”
Spółka, która czuje się poszkodowana przez dewelopera „Schedule 1”, podpisała umowę z australijską kancelarią. Będzie ją reprezentować prawniczka, która wcześniej pracowała m.in. dla Epic Games czy Take-Two Interactive. Wynagrodzenie ma mieć charakter wariantowy. W ubiegłym tygodniu informowaliśmy, że giełdowe Movie Games dopatrzyło się wielu podobieństw do swojego „Drug Dealer Simulator” (DDS) w światowym hicie „Schedule 1”, którego szacunkowa sprzedaż to już kilka milionów sztuk, i rozważa podjęcie działań prawnych. Sprawa odbiła się szerokim echem na całym świecie, a spółka zapłaciła pewną cenę – społeczność fanów „Schedule 1” masowo zaczęła wystawiać negatywne oceny dla dwóch odsłon DDS-a na platformie Steam. Emocje podgrzało złe przetłumaczenie komunikatu spółki w niektórych mediach, w rezultacie czego część graczy zrozumiała, że Movie Games już złożyło pozew przeciw deweloperowi gry, co może skutkować potencjalnie zablokowaniem jej sprzedaży przez Steam. W rzeczywistości, jak pisaliśmy przed tygodniem, Movie Games nie złożyło jeszcze żadnego pozwu i nie zamierza interweniować na Steamie. Wychodzi z założenia, że im lepiej sprzedaje się „Schedule 1”, tym lepiej także dla niego. „Spółka podkreśla, iż jej celem nie jest uniemożliwienie sprzedaży ani rozwoju gry Schedule 1” – informuje Movie Games. Giełdowa spółka nie zasypia jednak gruszek w popiele. Przez ostatni tydzień prowadziła proces wyboru pełnomocnika w tej sprawie. Wysłała zaproszenia do rozmów do trzech wybranych australijskich kancelarii. Każda z nich odpowiedziała i była zainteresowana współpracą. Ostatecznie zdecydowano się na podpisanie umowy z kancelarią Johnson Winter Slattery (JWS).
Więcej w: Movie Games wybrało kancelarię do sprawy „Schedule 1” (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Creotech podpisał kosmiczny kontrakt
Spółka z GPW zawarła z Europejską Agencją Kosmiczną wartą 52 mln EUR umowę na budowę konstelacji minimum trzech satelitów obserwacyjnych. Połowa tej kwoty ma przypaść dostawcom i podwykonawcom. Był duży kontrakt od polskiej armii, teraz jest duża umowa z Europejską Agencją Kosmiczną (ESA). W czwartek po południu giełdowy Creotech Instruments poinformował o podpisaniu umowy na realizację europejskiego - ale finansowanego pośrednio z polskiego budżetu - programu kosmicznego Camila, którego celem jest budowa konstelacji minimum trzech satelitów obserwacyjnych do końca 2027 r. Wartość projektu to prawie 52 mln EUR (w przeliczeniu 222 mln zł). Creotechowi, jako liderowi projektu, który zajmie się dostawą kompletnych platform satelitarnych, przypadnie połowa tej kwoty. Satelity będą wykorzystywane przez polska administrację. Mogą posłużyć m.in. do monitorowania produkcji rolnej i infrastruktury krytycznej oraz zarządzania kryzysowego podczas katastrof naturalnych. Projekt będą realizowały głównie polskie firmy, co zagwarantowaliśmy sobie znacznie zwiększając składkę wpłacaną do ESA przez Polską Agencję Kosmiczną. Wiadomo, że członkiem konsorcjum jest również notowany na GPW Scanway.
Więcej w: Creotech podpisał kosmiczny kontrakt (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Cyfrowy Polsat narzeka na stopy
Zyski grupy Zygmunta Solorza były nieco niższe od oczekiwań, ale kurs trzyma się mocno, a do biznesu coraz więcej dokłada energetyka. Zarząd liczy na obniżkę stóp. W czwartek grupa kontrolowana przez Zygmunta Solorza ogłosiła wyniki za czwarty kwartał i cały 2025 r. Okazały się nieco gorsze od oczekiwań, ale wzrostowej tendencji kursu to nie zatrzymało. Cyfrowy Polsat w całym ubiegłym roku miał 14,27 mld zł przychodów, czyli o 4,7 proc. więcej niż rok wcześniej. Zarobił przy tym na czysto 777 mln zł (+150 proc.), a na poziomie EBITDA, czyli zysku operacyjnego powiększonego o amortyzację, 3,3 mld zł (+9,6 proc.). Podczas konferencji wynikowej szefostwo Cyfrowego Polsatu wielokrotnie odnosiło się do poziomu stóp procentowych w Polsce, który wiceprezes Maciej Stec nazwał horrendalnym. Wskazał jednocześnie, że niższe od planowanych nakłady inwestycyjne w energetyce wynikają przede wszystkim z wysokich kosztów kredytu. Spółka jest mocno zadłużona od czasu przejęcia przed ponad dekadą Plusa, na co zaciągnięto największy kredyt w historii polskiego biznesu prywatnego, od tego czasu wielokrotnie refinansowany. Obecnie średni ważony koszt odsetek od kredytów i obligacji to 8,3 proc.
Więcej w: Cyfrowy Polsat narzeka na stopy (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Była szefowa UKE pokieruje Exatelem
Z kierowania telekomunikacyjną spółką zrezygnował Tomasz Kruk. Rada nadzorcza w wyniku rozstrzygnięcia konkursu wybrała nowy zarząd spółki. Tomasz Kruk, który od lipca 2024 r. stał na czele Exatela, złożył w środę wieczorem rezygnację z pełnionej funkcji, która została przyjęta przez radę nadzorczą. Rezygnacja była wiązana z dobiegającym do końca konkursem na nowy zarząd, który z kolei był związany z dobiegająca końca kadencja zarządu. – Podejmując się zarządzania Exatelem, od początku miałem świadomość, że to misja określona w czasie. Myślę, że skutecznie ją zrealizowałem. Moim głównym zadaniem było uporządkowanie stanu finansowego oraz organizacyjnego firmy, co podobnie jak w innych spółkach Skarbu Państwa, było konsekwencją stylu zarządzania przyjętego w ostatnich latach. Udało mi się, m.in. zracjonalizować wydatki w obszarach nieprzynoszących zakładanych profitów, zdefiniować perspektywiczne usługi, które mogą przyczynić się do wzrostu udziałów firmy w rynku - mówi Tomasz Kruk. W czwartek rano Exatel oficjalnie poinformował o wybraniu nowego zarządu. Na stanowisko prezesa została powołana Magdalena Gaj.
Więcej w: Była szefowa UKE pokieruje Exatelem (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Transformacja cyfrowa to centra danych
Polski rynek centrów danych rozwija się w ostatnich latach bardzo dynamicznie, jednak brakuje mu koordynacji i powiązania z szerszą strategią cyfryzacji gospodarki oraz państwa. Cywilizacyjnym wyzwaniem XXI w. jest cyfryzacja. Stoją przed nim zarówno rządy poszczególnych krajów, zarządy przedsiębiorstw, jak i zwykli ludzie. Kluczową rolę w stopniowym jej urzeczywistnianiu, jak również w nabierającym rozpędu technologicznym wyścigu związanym z rozwojem sztucznej inteligencji, mają do odegrania centra przetwarzania danych. – Cyfryzacja państwa jest niezbędna, a gospodarka nierealizująca cyfrowej zmiany traci konkurencyjność. Bez sprawnie działających centrów danych nie mamy państwa, a prowadzenie działalności gospodarczej staje się oderwane od współczesnych realiów. Obecnie centra danych należą do zasobów infrastruktury o krytycznym znaczeniu dla państwa i dla gospodarki – obok energetyki, infrastruktury telekomunikacyjnej, kolejowej czy drogowej. Nie ma więc pytania: czy mamy w to wchodzić? Jest pytanie: jak i kiedy dokonać cyfryzacji? Ważną kwestią jest też zaplanowanie całego procesu i koordynowanie jego realizacji – stwierdził Michał Redlich, wiceprezes i współwłaściciel firmy FAST Group, podczas panelu dyskusyjnego „Cyfrowa Polska 2035 – rola infrastruktury w cyfrowej transformacji”, który odbył się w trakcie warszawskiej konferencji Gateway Poland 2025, zorganizowanej przez Stowarzyszenie Polish Data Center Association.
Więcej w: Transformacja cyfrowa to centra danych (dostęp płatny)
Puls Biznesu: Start „The Alters” za dwa miesiące
11 bit studios wyznaczyło datę premiery swojej najnowszej produkcji na 13 czerwca.
Podczas wydarzenia Triple-I Initiative Showcase 11 bit studios ogłosiło datę premiery swojej najnowszej produkcji – „The Alters”. W wersji na PC, PlayStation 5 oraz Xbox Series odbędzie się 13 czerwca. Od tego dnia gra będzie również dostępna w Xbox Game Pass i PC Game Pass. Deweloper w trakcie pokazu zaprezentował zwiastun „The Alters”. Nowym elementem gry będą trudności związane z eksploracją unikalnych biomów planety, gdzie na drodze gracza stają śmiertelne anomalie. „Lewitujące skały i niepokojące zniekształcenia rzeczywistości natychmiast przyciągają uwagę, podczas gdy inne osobliwości pozostają niewidoczne gołym okiem i wymagają użycia specjalnych narzędzi, by je wykryć. Brak ostrożności oznacza ryzyko natychmiastowej śmierci czy to poprzez obrażenia spowodowane promieniowaniem, czy przez dezintegrację czasoprzestrzeni. Lepiej też unikać eksploracji nocą, gdyż silne promieniowanie może przeniknąć przez twój skafander. Te zagrożenia dodają kolejną warstwę do walki o przetrwanie, zamieniając każdą ekspedycję poza bazę w ryzykowną łamigłówkę” – napisano w zapowiedzi.
Więcej w: Start „The Alters” za dwa miesiące (dostęp płatny)
Parkiet: Przestępcy wyłudzają dane za pomocą kampanii phishingowych, podszywając się pod banki
Przestępcy, reklamując rzekome inwestycje, wykorzystują często wizerunki znanych osób, wizerunki rozpoznawalnych firm oraz motywy rządowe. W lutym 2025 r. analitycy CSIRT KNF (powołany przez Urząd Komisji Nadzoru Finansowego i działający w jego strukturach zespół reagowania na incydenty bezpieczeństwa komputerowego w polskim sektorze finansowym) zgłosili do blokady 135 fałszywych profili, które publikowały reklamy fałszywych inwestycji. W lutym cyberprzestępcy wykorzystywali również motyw sztucznej inteligencji.
Więcej w: Przestępcy wyłudzają dane za pomocą kampanii phishingowych, podszywając się pod banki (dostęp płatny)
Parkiet: Telekomunikacyjne bezpieczne przystanie. Gdzie ich szukać?
Akcje firm telekomunikacyjnych to relatywnie bezpieczna lokata w niepewnych czasach. Nie wszystkie można jednak nazwać „bezpieczną przystanią". Przykład Węgier pokazuje, że miano to można szybko stracić. Gdzie analitycy widzą nadal okazje?
Więcej w: Telekomunikacyjne bezpieczne przystanie. Gdzie ich szukać? (dostęp płatny)
Rzeczpospolita: Administracja weszła w erę AI? Są przeszkody
Nowa technologia w administracji publicznej jest w powijakach. Brakuje strategii i pieniędzy.„Rzeczpospolita” przeprowadziła sondę we wszystkich ministerstwach, by zbadać, czy rząd faktycznie dostrzega potencjał sztucznej inteligencji w administracji publicznej oraz na jakim etapie znajdują się projekty AI, o ile w ogóle takie są. Analiza zebranych informacji pozostawia mieszane uczucia, bo z jednej strony są nowatorskie inicjatywy, jak nowoczesny system antyplagiatowy z funkcją rozpoznawania tekstów generowanych przez boty, za którym stoi Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, technologia analizy zdjęć rentgenowskich do wykrywania przemytu tytoniu rozwijana przez Ministerstwie Finansów czy wdrażany w resorcie cyfryzacji polski model językowy PLLuM. Ale z drugiej strony wiele resortów i podległych im jednostek nie robi nic. Czekają na przepisy, finansowanie i rozwiązania, które zagwarantują odpowiedni poziom bezpieczeństwa. Widać dysproporcje w implementacji – potencjał AI nie jest w pełni wykorzystywany, a w oczy rzuca się brak spójnej strategii. Mniej niż co trzeci dyrektor instytucji z sektora publicznego faktycznie korzysta z danych do podejmowania codziennych decyzji. Niewykorzystywanie systemów do ich analizy to wyzwanie. Sytuacja może ulec jednak raptownej poprawie, bo aż 82 proc. badanych instytucji planuje inwestycje w sztuczną inteligencję.
Więcej w: Administracja weszła w erę AI? Są przeszkody (dostęp płatny)
Rzeczpospolita: Aplikacja mObywatel będzie rozbudowana. Ze wsparciem AI
Spisywanie oświadczenia ze sprawcą kolizji i użycie wirtualnego asystenta. Takie działania przez mObywatela będą możliwe po nowelizacji ustawy o tej aplikacji. Ministerstwo Cyfryzacji przygotowało projekt nowelizacji ustawy o aplikacji mObywatel. Ma ona usprawnić działanie tej elektronicznej formy kontaktu z urzędami i rozszerzyć możliwości jej zastosowań. Jak podaje resort, dziś 13,7 mln polskich obywateli ma profil zaufany, pozwalający korzystać z tego kanału kontaktu z administracją. Proponowane zmiany stworzą podstawy prawne dla załatwienia większej liczby spraw urzędowych w formie elektronicznej, z użyciem urządzeń mobilnych.
Więcej w: Aplikacja mObywatel będzie rozbudowana. Ze wsparciem AI (dostęp płatny)
Gazeta Wyborcza: IDEAS NCBR w mgławicy. Liderzy odeszli, doktoranci w niepewności, działy wsparcia puste
Pracownicy spółki IDEAS NCBR liczyli, że płynnie przejdą do tworzonego Instytutu IDEAS, którym pokieruje profesor Piotr Sankowski. – Nikt nas o niczym nie informuje, o planach dowiadujemy się z mediów – mówi jeden z pozostałych w IDEAS NCBR. Spółka IDEAS NCBR została stworzona przez profesora Piotra Sankowskiego, jako miejsce, w którym kształcić będą się czołowi naukowcy z dziedziny sztucznej inteligencji w Polsce. Chociaż od początku powinna istnieć jako Instytut Badawczy, to w momencie jej powoływania w 2021 roku, nie było do tego odpowiedniej atmosfery politycznej. Dlatego powstała jako spółka w ramach Narodowego Centrum Badań i Rozwoju (NCBR), które podlega Ministerstwu Nauki. Po zmianie władzy i przejęciu Ministerstwa Nauki przez Lewicę (ministrem był Dariusz Wieczorek), przeprowadzono konkurs na nowego prezesa IDEAS NCBR. Ku zaskoczeniu środowiska naukowego związanego ze sztuczną inteligencją, prof. Piotr Sankowski przegrał w nim z prof. Grzegorzem Borowikiem, który, chociaż także zajmuje się AI, to ma nieporównywalnie mniejszy dorobek naukowy.
Więcej w: IDEAS NCBR w mgławicy. Liderzy odeszli, doktoranci w niepewności, działy wsparcia puste (dostęp płatny)