Przegląd prasy, poniedziałek

Puls Biznesu: Madmind Studio podsumowało premierę „Succubusa"

Przez 72 godziny od premiery gracze kupili 37 tys. sztuk „Succubusa” na platformach Steam i GOG, podało Madmind Studio. To dane rozczarowujące, ponieważ tzw. wishlista przekracza 280 tys. osób. Sprzedaż nie pozwoliła na razie na pokrycie kosztów produkcji, testów, lokalizacji oraz marketingu, które wyniosły 3,8 mln zł. Koszty te zostały na razie zwrócone w połowie, podała spółka. Pozytywne są natomiast oceny dla gry – wynoszą one 85 proc. „W trakcie produkcji pozostają wersje konsolowe gry, za których stworzenie oraz wydanie odpowiada spółka Console Labs. Na podstawie zawartej umowy, Madmind Studio otrzyma 80 proc. zysku z dystrybucji gry Succubus na konsolach”- dodano.

Więcej w: Madmind Studio podsumowało premierę „Succubusa" (dostęp płaty)

Puls Biznesu: Dać odpór hakerom

Reagowanie na incydenty naruszenia bezpieczeństwa i odpowiednia cyberhigiena mogą pomóc w walce z hakerami. FortiGuard Labs, organizacja należąca do spółki Fortinet, odnotowuje wzrost liczby cyberataków dotykających każdorazowo tysięcy podmiotów. Internetowi przestępcy to coraz częściej duże, dobrze zorganizowane przedsiębiorstwa. Z danych Fortinet wynika, że aktywność przestępców w zakresie ransomware w ciągu roku wzrosła dziesięciokrotnie. Jest to obecnie główne zagrożenie dla bezpieczeństwa IT wielu przedsiębiorstw. Skutki ataków są odczuwalne nie tylko przez bezpośrednio zaatakowane firmy. Często powodują one paraliż łańcucha dostaw, a to wpływa także na codzienne życie wielu ludzi, np. poprzez problemy w dziedzinie handlu. Dlatego analitycy FortiGuards Labs radzą: aby pokonać cyberprzestępców, trzeba przerywać ich łańcuchy dostaw. Można robić to m.in. nagłaśniając incydenty.

Więcej w: Jak bronić się przed cyberprzestępcami (dostęp płatny)

Puls Biznesu: Trudna współpraca z z funduszami VC nie zniechęca NCBR

Współpraca z funduszami VC nie jest idealna, o czym świadczy rotacja na liście zawieszonych. Nie zniechęca to NCBR do planowania kolejnej odsłony programu. BRIdge Alfa jest programem wsparcia funduszy venture capital (VC) inwestujących w startupy technologiczne na najwcześniejszych etapach rozwoju (inwestycje do 1 mln zł, rundy pre-seed i seed). Podlega pod Narodowe Centrum Badań i Rozwoju (NCBR), jednostkę odpowiedzialną m.in. za publiczne finansowanie innowacji i projektów badawczo-rozwojowych. Obecnie w programie działa ponad 50 funduszy, a wśród nich zawieszone: Prometeia Innovation Fund, Data Ventures, Scitech, Spinaker Alfa, Green Alpha, VC Link (stan na 6 października 2021 r., dzień wcześniej do łask wrócił Polski Instytut Badań i Rozwoju Inwestycje). Zawieszone fundusze są tymczasowo odcięte od publicznych pieniędzy.

Więcej w: BRIdge Alfa: są porządki, będzie kontynuacja (dostęp płatny)

Puls Biznesu: Jak zdobyć dotacje na zakup technologii

Patenty i prawa autorskie do oryginalnych rozwiązań – m.in. na to innowatorzy mogą otrzymać granty. Stawką w konkursie jest 200 tys. euro. MŚP, które wdrażają pomysły na nowe usługi i produkty, stają się bardziej konkurencyjne wobec krajowych i globalnych graczy. Dostęp do rozwiązań technologicznych jest dość duży. Warto skorzystać z tych, które przyniosą firmie konkretne korzyści. Granty z działania 2.2 programu Inteligentny Rozwój („Sieć Otwartych Innowacji”) pomogą MŚP zakupić i wdrożyć do działalności gospodarczej wartości niematerialne i prawne. Właśnie ruszyła piąta edycja konkursu organizowanego przez Agencję Rozwoju Przemysłu (ARP) z dotacjami na ten cel. Stawką w naborze jest grant w wysokości 200 tys. euro. Na składanie wniosków o dofinansowanie przedsiębiorcy mają czas do 15 grudnia.

Więcej w: Jak zdobyć dotacje na zakup technologii (dostęp płatny)

Puls Biznesu: Tencent W Blooberze

Wejście chińskiego giganta do akcjonariatu Bloobera to pierwsza transakcja pojawienia się inwestora branżowego w notowanej na GPW spółce growej. Po ponad dwóch latach obecności w akcjonariacie spółki Bloober Team z inwestycji wyszedł Rockbridge TFI. W jego miejsce pojawił się inwestor branżowy i to nie byle jaki – chiński gigant Tencent. Blisko 22 proc. akcji krakowskiej firmy jest teraz w posiadaniu zależnej od Tencenta Serene Century Limited, która na transakcję wyłożyła 77,6 mln zł. Sama transakcja nie była niespodzianką. Już w środę informowaliśmy, że właściciela w transakcji pakietowej zmieniło blisko 22 proc. akcji Bloober Teamu, a sprzedającym był Rockbridge TFI. Informacja o nowym inwestorze spodziewana była w piątek, gdyż właśnie tego dnia zgodnie z zasadą T+2 rozliczona została transakcja. Rynek czekał na ujawnienie jego tożsamości. Choć o tym, że Tencent interesuje się krakowską spółką, spekulowało się od dawna.

Więcej w: Tencent największym akcjonariuszem Bloobera (dostęp płatny)

Parkiet: Nowe indeksy nowych technologii

W orbicie zainteresowania inwestorów pozostają spółki, które prowadzą taką działalność, jak implementacja sztucznej inteligencji, świadczenie usług dla branży finansowej, produkcja gier komputerowych i mobilnych, internet rzeczy czy cyberbezpieczeństwo. Odpowiedzią na rozwój tego trendu są między innymi indeksy obejmujące spółki nowych technologii i powstające na ich bazie fundusze inwestycyjne. Do tej grupy należy także rodzimy WIG-tech i dostępny dla inwestorów fundusz ETF bazujący na tym indeksie. Innym przykładem mogą być uruchomione w ostatnim czasie indeksy rodziny FTSE Russell, w skład których wchodzi indeks nowych technologii oraz subindeksy: sztucznej inteligencji, automatyki i robotyki, fintech czy blockchain. Wskazuje się, że nowe indeksy mają szereg zastosowań dla inwestorów: jako podstawa tematycznych funduszy ETF, pomiar wyników portfela czy baza dla selekcji portfeli aktywnych. Nowe indeksy mogą być również instrumentami bazowymi dla instrumentów pochodnych.

Więcej w: Nowe indeksy nowych technologii (dostęp płatny)

Rzeczpospolita: Jak zmniejszyć deficyt kard w IT

W Polsce brakuje nawet 300 tys. specjalistów IT– szacują spółki z tego sektora. Są gotowe bardziej zaangażować się w szkolenie pracowników, ale oczekują dofinansowania do ich pensji. Faktyczny niedobór pracowników w polskiej branży IT wielokrotnie przewyższa podawaną w mediach liczbę 50 tys., nie wspominając o oficjalnej ilości wakatów, którą na koniec czerwca GUS szacował na prawie 13 tys. – wynika z danych Organizacji Pracodawców Usług IT SoDA, do których dotarła  „Rzeczpospolita". – W rzeczywistości brakuje nawet 250–300 tys. specjalistów. Zamówień jest tak dużo, że większość firm z branży IT mogłaby w ciągu dwóch, trzech miesięcy zwiększyć zatrudnienie nawet o 50 proc., gdyby nie brak odpowiednich kandydatów – twierdzi Konrad Weiske, wiceprezes SoDA i prezes Grupy Spyrosoft, która zatrudnia obecnie 840 pracowników. Mogłaby w krótkim czasie znaleźć pracę nawet dla kilkuset kolejnych – o ile byliby dostępni.

Więcej w: Branża IT ma pomysł, jak zmniejszyć deficyt kadr (dostęp płatny)

Rzeczpospolita: Sceptyczne podejście do zdalnej pracy

​​Wielu menedżerów nadal z podejrzliwością traktuje pracę zdalną, choć takie podejście może demotywować pracowników. Nie ma co ukrywać, większość osób na home office urozmaica sobie pracę różnymi innymi zajęciami. A to coś posprzątają, a to coś ugotują, pobawią się z dzieckiem, czy nawet zerkają w telewizor. Nie oznacza to jednak, że pracują mniej produktywnie. Potwierdzają to badania pracodawców, którzy w zdecydowanej większości dobrze lub nawet bardzo dobrze oceniają efektywność pracujących zdalnie. Pomimo to spora część szefów wciąż nie ufa swoim podwładnym. Aż 39 proc. zarządzających uważa, iż podczas pracy zdalnej obowiązki służbowe nie są wykonywane równie efektywnie i sumiennie jak w biurze –wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie Ricoh. Co prawda pełne zaufanie do swoich pracowników deklaruje prawie tyle samo – 35 proc. – szefów, ale odsetek tych „podejrzliwych" wydaje się bardzo duży. Tym bardziej że badanie wykonano w sierpniu tego roku, a więc już po kilkunastu miesiącach doświadczeń pracy zdalnej.

Więcej w: Szefowie muszą się jeszcze nauczyć zaufania na odległość (dostęp płatny)

Rzeczpospolita: Discovery nie odda skoków TVP

Grupa Discovery, właściciel TVN, do 2026 r. wydłużyła prawa do transmisji sportów zimowych. Nie będzie się nimi dzielić. Z dramatycznym apelem o ponowne przemyślenie stanowiska do amerykańskiego koncernu Discovery zwróciła się Telewizja Polska. Publiczny nadawca podał, że mimo wieloletniej współpracy tym razem, po miesiącach negocjacji, Amerykanie odmówili TVP sublicencji do transmisji skoków narciarskich. Weekendowe konkursy odbywające się poza granicami kraju pokazywać będzie tylko TVN. Eliminacje i wszystkie konkursy – Eurosport 1 i Player.pl.

Więcej w: TVP bez sublicencji na skoki. Polityka czy biznes? (dostęp płatny)

Rzeczpospolita: Ruszają e-paragony

Sprzedawcy posiadający kasy fiskalne online nie będą musieli drukować paragonów. Za zgodą klienta będą mogli je przesłać np. mailem lub SMS-em. 29 września weszły w życie przepisy, które pozwalają zrezygnować z drukowania paragonów. Sprzedawcy stosujący kasy rejestrujące online będą mogli przesyłać e-paragony klientowi za jego zgodą i w uzgodniony z nim sposób. Aby jednak rozwiązanie to można było zastosować w praktyce, konieczne jest spełnienie odpowiednich warunków oraz wcześniejsze przystosowanie kas. – Możliwość rezygnacji z drukowania paragonów fiskalnych to wygoda dla sprzedawcy i klienta. Sprzedawca nie musi drukować paragonu – oszczędza czas, a klient nie ma obawy, że paragon ulegnie zniszczeniu lub zaginięciu, albo po prostu wyblaknie – informuje wiceminister finansów Jan Sarnowski. Dotychczas kasy fiskalne online miały jedynie możliwość wydruku paragonów, a sprzedawca musiał wydawać konsumentom ich papierową postać. E-paragony funkcjonowały natomiast w kasach wirtualnych (mających postać oprogramowania), np. na telefon czy tablet. Jednak kasy te mogą być na razie stosowane tylko w niektórych branżach, w tym gastronomicznej, hotelarskiej i transportowej. E-paragonów nie mogą natomiast wystawiać użytkownicy starszego typu kas – z elektronicznym lub papierowym zapisem kopii.

Więcej w: Ruszają e-paragony w kasach online (dostęp płatny)

Gazeta Wyborcza: Centralne zarządzanie cyberbezpieczeństwem w UE byłoby błędem

Dla Juhana Lepassaara, dyrektora wykonawczego w Agencji Unii Europejskiej ds. Cyberbezpieczeństwa największym zagrożeniem dla bezpieczeństwa jest zaakceptowanie rzeczywistości, w której ataki cyberprzestępców są jak szum wokół nas, czyli czymś normalnym. Agencja prowadzi działania mające na celu uświadomienie, że cyberbezpieczeństwo to ważny element niemal każdego obszaru naszego życia. Podkreśla, że skupienie się wyłącznie na obszarze cyberbezpieczeństwa bez powiązania z innymi aspektami naszej działalności może sprowadzić na nas duże ryzyko. Trzeba sobie uświadomić, że jest to ważny komponent różnych sfer naszego życia.

Więcej w: Centralne zarządzanie cyberbezpieczeństwem w UE byłoby błędem (dostęp płatny)

Gazeta Wyborcza: Kup teraz, zapłać później. Albo wpadnij w długi

Płacenie to coś nieprzyjemnego. Aktywuje w mózgu rejony, które „zapalają się", kiedy przeżywamy ból fizyczny. Dlatego sprzedawcy internetowi coraz częściej mówią: nie musisz teraz płacić. Zrobisz to za miesiąc. „Zamów teraz, zapłać później", „Zapłać za 30 dni!" – podobne opcje coraz częściej kuszą podczas zakupów online. Odroczone płatności (ang. buy now, pay later), dostępne już m.in. na Allegro, w Zalando czy Empiku, pozwalają przymierzyć lub przetestować towar w domu, a jeżeli nie spełnia naszych oczekiwań – dają możliwość zwrotu bez blokady środków na koncie. Konsumenci – zwłaszcza młodzi – nie zawsze są jednak świadomi, że płatności odroczone to nie tylko zabieg marketingowy, ale też forma pożyczki – karta kredytowa w nowej odsłonie, gdzie klient dostaje pewien limit, za który może kupować produkty i spłacać je później.

Więcej w: Kup teraz, zapłać później. Albo wpadnij w długi (dostęp płatny)

Dziennik Gazeta Prawna: O cyfryzacji i 5G we Wrocławiu

We Wrocławiu zakończyła się druga edycja Forum G2 – Gospodarka i Geopolityka. Wśród ponad 30 paneli tematycznych znalazła się problematyka usług dostępnych w sieci, których rozwój widocznie przyspieszył w czasie pandemii. Paneliści dyskutowali o efektach i szansach rozwojowych COVID-19 sprawił, że usługi cyfrowe gwałtownie się rozwinęły. Dariusz Śliwowski, wiceprezes Chmury Krajowej, zaznaczył, że już 20 proc. firm korzysta z chmury obliczeniowej. Wiele biznesów zostało zmuszonych przez pandemię do przyspieszenia procesu cyfryzacji, bo inaczej mogłyby nie przetrwać. Jacek Oko, prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej podkreślił, że nastąpił znaczący wzrost liczby wykorzystywanych przez nas urządzeń. – Przed pandemią średnio na jednego internautę przypadały trzy. W 2020 r. to 6,7-6,8 urządzeń, z których przeciętny użytkownik jest w stanie dostać się do internetu – stwierdził. Zmienił się także sposób korzystania z internetu. Profesor Jacek Leśkow z Politechniki Krakowskiej wskazał na zmiany, które wystąpiły w środowisku akademickim. Zarówno studenci, jak i wykładowcy przyzwyczaili się do zajęć online. – To jest już absolutnym standardem – mówi profesor.

Więcej w: 5G jeszcze bardziej przyspieszy cyfryzację (dostęp płatny)

Dziennika Gazeta Prawna: Łatwiejszy dostęp do e-recept

Dzięki rozwojowi technologii mamy za pośrednictwem smartfonów łatwy dostęp do konta w banku, możemy robić zakupy czy oglądać ulubione seriale. Od niedawna na urządzeniach mobilnych mamy również wgląd do informacji zdrowotnych swoich oraz bliskich, którzy nas upoważnili. To wszystko daje nam aplikacja mobilna mojeIKP, przygotowana przez Ministerstwo Zdrowia i Centrum e-Zdrowia. Dzięki mojeIKP mamy szybki i bezpieczny dostęp do e-recept, e-skierowań, dawkowania leku czy e-rejestracji na szczepienie przeciw COVID-19. Jest ona do pobrania bezpłatnie na platformach Google Play lub App Store.

Więcej w: Łatwiejszy dostęp do e-recept, e-skierowań i Unijnego Certyfikatu COVID dzięki aplikacji mojeIKP (dostęp płatny)