REKLAMA

Przegląd prasy, poniedziałek

Puls Biznesu: E-administracja jeszcze mało cyfrowa

Choć internetowe narzędzia ułatwiające kontakt z urzędami się rozwijają, to wciąż odbiegamy od średniej unijnej. Mogą to odczuć i obywatele, i biznes. Wydział Promocji Polityki Cyfrowej Kancelarii Prezesa Rady Ministrów (KPRM) poinformował niedawno, że w listopadzie 2021 r. został założony 13-milionowy profil zaufany (PZ), który pozwala na potwierdzanie tożsamości w kontaktach z e-administracją i załatwienie wielu urzędowych formalności online. Tylko w listopadzie założyło go blisko 234 tys. osób. Do 3 grudnia ubiegłego roku z PZ skorzystało blisko 13,19 mln Polaków. Największą popularnością spośród usług e-administracyjnych zebranych na portalu gov.pl, do których PZ jest przepustką, cieszyła się „Historia pojazdu”, czyli bezpłatny raport z Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK). W sumie portal gov.pl, który oferuje wymienione usługi i wiele innych, w tym meldunek, zgłoszenie narodzin dziecka, utraty dowodu osobistego, złożenie i weryfikację zeznań podatkowych itp., w listopadzie odwiedziło ponad 14,4 mln użytkowników.

Więcej w: E-administracja jeszcze mało cyfrowa (dostęp płatny)

Puls Biznesu: Netflix droższy w USA i Kandzie

Platforma streamingowa poinformowała w czwartek, że podnosi ceny swoich pakietów w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Cena standardowego pakietu, który obejmuje możliwość oglądania na dwóch ekranach jednocześnie, wzrośnie w USA z 13,99 do 15,49 dolarów a w Kanadzie z 14,99 do 16,49 dolarów kanadyjskich. Subskrypcja premium umożliwiająca oglądanie na czterech ekranach w jakości UHD zdrożała z 17,99 do 19,99 dolarów, a w Kanadzie z 18,99 do 20,99 dolarów kanadyjskich. ​​Stany Zjednoczone i Kanada to największe rynki Netflixa. We wrześniu 2021 r. platforma miała w tych dwóch krajach 74 mln abonentów. Podwyżki zaczęły obowiązywać natychmiastowo w przypadku nowych klientów. Dotychczasowi subskrybenci zapłacą więcej dopiero w kolejnym miesiącu. Netflix uzasadnił konieczność podwyżek inwestycjami w nowe treści.

Więcej w: Netflix podniósł ceny abonamentów w USA i Kanadzie (dostęp płatny)

Puls Biznesu: Realme GT 2 i GT 2 Pro w trzy minuty zarobiły 126 mln zł

Chiński producent smartfonów zaprezentował modele GT 2 i GT 2 Pro, w którym zastosowano kilka ciekawych rozwiązań, m.in. obudowę z materiału pochodzenia biologicznego. Firma założona w 2018 r. jest już jednym z 10 największych producentów smartfonów na świecie. W portfolio Realme znalazły się ostatnio dwa nowe modele – ich premiera odbyła się 4 stycznia 2022 r. w Chinach. Producent się pochwalił, że wartość telefonów kupionych w przedsprzedaży sięgnęła 200 mln juanów (126 mln zł), a GT 2 Pro wyprzedał się w trzy minuty. Osiągnięto ten wynik m.in. dzięki przystępnym cenom: od 2599 juanów (ok. 1640 zł) za GT 2 i od 3699 juanów (ok. 2340 zł) za wariant Pro.

Więcej w: Realme GT 2 i GT 2 Pro w trzy minuty zarobiły 126 mln zł (dostęp płatny)

Rzeczpospolita: Transakcje Polsatu mogą zakończyć spory o Elektrim

Mniejszościowi akcjonariusze holdingu chcą powrotu do rozmów o sprzedaży akcji. Zaproponowali Zygmuntowi Solorzowi rokowania. Co on na to? Umowy Cyfrowego Polsatu upoważniające tę grupę do nabycia aktywów energetycznych Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin i deweloperskiej grupy Port Praski obudziły nowe nadzieje w drobnych udziałowcach Elektrimu. Wystąpili do Zygmunta Solorza, który kontroluje ten holding, z propozycją rokowań warunków sprzedaży ich około 5-proc. pakietu akcji. Czekają na odpowiedź. O kroku inwestorów poinformował Daniel Olechnowicz, przewodniczący porozumienia akcjonariuszy Elektrimu. Co na to miliarder? – Akcjonariusze mniejszościowi otrzymali propozycję, której nie przyjęli – odpowiada tylko Tomasz Matwiejczuk, rzecznik Zygmunta Solorza. Miliarder w 2008 r. wprowadził na giełdę Cyfrowy Polsat, a wycofał Elektrim, ogłaszając wezwanie na akcje tej firmy. Nie wszyscy je wtedy sprzedali. Część zachowała papiery do dziś, ponieważ uważa, że jest wart dużo więcej niż proponowane wtedy 7,82 zł za akcję.

Więcej w: Transakcje Polsatu mogą zakończyć spory o Elektrim (dostęp płatny)

Gazeta Wyborcza: NFT, anony i tajne grupy na Discordzie.

– Inwestuję 0,1-2m w founderów z regionu CEE (firma może być remote i zarejestrowana gdziekolwiek na świecie)  – pisze rhykry3j43ty na Discodzie, na którym rezyduje polskie środowisko NFT. Tu szuka się kapitału, poleca ludzi do pracy, a język biznesu miesza się z kryptowalutową nowomową. Bezmiar jest polskim projektantem NFT, który tworzy cyfrowe obrazy, kolaże i animacje. Przed pandemią pracował jako grafik i ilustrator dla instytucji kultury, ale w lockdownie stracił wszystkie zlecenia. – Musiałem na gwałt szukać jakiegoś rozwiązania. Najpierw zacząłem handlować kryptowalutami, co pomogło mi się utrzymać. Potem tworzenie NFT pozwoliło mi zarabiać – opowiada. Ostatnie animacje Bezmiar sprzedawał za ether (drugą najpopularniejszą kryptowalutę) o równowartości średnio 1,5-2 tys. dol.

Więcej w: NFT, anony i tajne grupy na Discordzie. Zaglądamy do świata wirtualnych dzieł sztuki (dostęp płatny)

Gazeta Wyborcza: W Dolinie Krzemowej wyścig po astronomiczne pensje

Menedżerowie odchodzą z wielkich firm technologicznych – jak Apple, Facebook czy Google – bo kuszą ich małe spółki zajmujące się blockchainem czy kryptowalutami. Sandy Carter, opuszczając w tym miesiącu stanowisko wiceprezeski ds. chmury obliczeniowej w Amazonie, oświadczyła w poście na LinkedInie, że postanowiła dołączyć do firmy z branży krypto. I dołączyła link informujący o rekrutacji na wolne stanowiska. W ciągu dwóch dni, powiedziała, na link kliknęło ponad 350 osób – a wśród nich wielu pracowników największych firm internetowych – i opowiedziało na oferty zatrudnienia w firmie Unstoppable Domains. Startup sprzedaje adresy stron internetowych, które „siedzą" na blockchainach – systemach rejestru transakcji leżących u podstaw obrotu kryptowalutami.

Więcej w: W Dolinie Krzemowej wyścig po astronomiczne pensje - z big techów do kryptostart-upów

Dziennik Gazeta Prawna: Krajowy System e-Faktur zaliczył falstart

Od początku stycznia br. przedsiębiorcy mogą już wysyłać ustandaryzowane faktury elektroniczne za pomocą ministerialnego systemu informatycznego. Ten, kto się na to zdecydował, przeżył jednak duże rozczarowanie – twierdzą eksperci. Według nich Krajowy System e-Faktur (KSeF) w wersji udostępnionej przedsiębiorcom nie spełnia definicji produktu informatycznego gotowego do udostępnienia dla użytkowników. – Przygotowany do tego system powinien mieć przejrzystą dokumentację, monitoring oraz sprawny proces zgłaszania błędów, a jego administratorzy powinni na takie zgłoszenia szybko reagować. W przypadku KSeF nie ma o tym mowy. Nie uzyskałem jeszcze odpowiedzi na niektóre błędy, które zgłosiłem 30 grudnia ub.r. – komentuje Adrian Lapierre, architekt rozwiązań IT i programista z ponad 20-letnim doświadczeniem.

Więcej w: Krajowy System e-Faktur zaliczył falstart (dostęp platny)

Dziennik Gazeta Prawna: Usługi gigantów znów na indeksie

Austriacki organ ochrony danych uznał, że korzystanie z Google Analytics narusza RODO. Konsekwencje mogą dotknąć tysięcy firm przesyłających dane do USA. To kolejna odsłona w toczącej się od lat batalii prawnej o przekazywanie danych Europejczyków do USA. Austriacki organ wydał decyzję jako pierwszy, ale na rozstrzygnięcie czeka kolejnych 100 skarg skierowanych w 30 państwach EOG. – Biorąc pod uwagę to, co wynika z wyroku TSUE w sprawie Schrems II, ta decyzja nie powinna nikogo zaskakiwać, ale zaskakuje wielu, bo przez lata przywykliśmy do tego, że przepisy i sądy mówią swoje w sprawach transferów danych, a administratorzy danych i tak robią swoje. Ta swoista schizofrenia kiedyś się musi skończyć, a może się skończyć albo przez złagodzenie prawa, na co nie ma szans, albo przez stosowanie tego prawa – i to stosowanie właśnie zaczynamy obserwować – zauważa dr Paweł Litwiński, adwokat z kancelarii Barta Litwiński.

Więcej w: Usługi gigantów znów na indeksie (dostęp płatny)

Dziennik Gazeta Prawna: Telefon zaufania bez wsparcia?

Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę obawia się, że bez pomocy ze strony budżetu państwa jej telefon zaufania nie będzie dostępny bez przerwy. FDDS alarmuje, że prowadzony przez nią od ponad 13 lat Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży 116 111 w tym roku pozostaje bez jakiegokolwiek wsparcia rządowego. „Nie rozumiemy tej sytuacji. Wobec pogarszającej się kondycji dzieci i młodzieży, ogromnych problemów społecznych wywołanych pandemią ten telefon jest ważnym zasobem zdalnej pomocy psychologicznej” – pisze FDDS w petycji, która dziś trafi do kancelarii premiera. Ta bezpłatna i anonimowa pomoc dla dzieci jest dostępna w Polsce od 6 listopada 2008 r., kiedy to zgodnie z decyzją Komisji Europejskiej Urząd Komunikacji Elektronicznej przyznał numer 116 111 Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

Więcej w: Numer 116 111 bez wsparcia (dostęp płatny)