REKLAMA

Przegląd prasy, wtorek

Dziennik Gazeta Prawna: Platformy będą mogły dłużej dobrowolnie tropić pornografię dziecięcą

Komisja Europejska proponuje przedłużenie obowiązywania przejściowej regulacji, która umożliwia dostawcom usług internetowych wykrywanie i zgłaszanie materiałów przedstawiających seksualne wykorzystywanie dzieci (CSAM – z ang. child sexual abuse material). Chodzi o rozporządzenie przejściowe 2021/1232 w sprawie wykorzystywania technologii przez dostawców usług łączności interpersonalnej niewykorzystującej numerów do przetwarzania danych osobowych i innych danych do celów zwalczania niegodziwego traktowania dzieci w celach seksualnych w internecie. Pierwotnie miało ono obowiązywać do 3 sierpnia 2024 r. KE przygotowała jednak projekt, zgodnie z którym jego ważność zostałaby przedłużona od 4 sierpnia 2024 r. na okres maksymalnie dwóch lat. Celem tej zmiany jest nie dopuszczenie do powstania luki prawnej w kwestii zwalczania pornografii dziecięcej w internecie. Organy unijne pracują bowiem nad rozporządzeniem, które ma być długoterminowym narzędziem do ograniczania tego zjawiska (tzw. rozporządzeniem CSAM). Komisja obawia się, że negocjacje w tej sprawie nie zostaną zakończone na tyle szybko, aby przepisy weszły w życie przed 3 sierpnia 2024 r.

Więcej w: Platformy będą mogły dłużej dobrowolnie tropić pornografię dziecięcą (dostęp płatny)

Dziennik Gazeta Prawna: Facebook i Instagram pod ostrzałem konsumentów

Europejska Organizacja Konsumentów (BEUC) złożyła do sieci unijnych organów ochrony konsumentów (CPC) skargę na właściciela Facebooka i Instagrama. W akcji uczestniczy też 19 organizacji z 16 krajów – w tym polskie Fundacja Konsumentów i Federacja Konsumentów. Uważają one, że Meta stosuje nieuczciwe praktyki rynkowe. Chodzi o wprowadzony w listopadzie sposób dostępu do obu serwisów społecznościowych. Europejscy użytkownicy tych platform mają do wyboru: albo nadal będą z nich korzystać bez opłat, godząc się, by platformy zbierały ich dane do personalizacji reklam, albo wykupią subskrypcję. Miesięczny dostęp do konta (lub połączonych kont danego użytkownika) przez stronę internetową kosztuje 9,99 euro, a w aplikacji – 12,99 euro. Od marca 2024 r. za każde połączone konto trzeba będzie dopłacić odpowiednio 6 euro lub 8 euro miesięcznie.

Więcej w: Facebook i Instagram pod ostrzałem konsumentów (dostęp płatny)

Dziennik Gazeta Prawna: Konstytucja internetu już od 17 lutego

Za nieco ponad dwa miesiące zacznie obowiązywać w pełnym zakresie unijne rozporządzenie w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych, zwane aktem o usługach cyfrowych (dalej: AUC). DGP wyjaśnia, jak skutecznie wdrożyć nowe przepisy. Rozporządzenie będzie musiało być stosowane przez dostawców usług pośrednich w internecie, tj. w szczególności pośredników w dostępie do treści umieszczanych w internecie przez użytkowników, czyli tzw. content providers (poza zakresem stosowania AUC znajdują się natomiast ci dostawcy, którzy decydują o udostępnieniu w internecie swoich lub cudzych treści, np. platformy VOD). Dostawcy, którzy uchybią obowiązkom nałożonym na nich przez AUC, będą musieli się liczyć z wysokimi karami. Te mogą wynosić nawet do 6 proc. rocznego światowego obrotu usługodawcy. Aby ich uniknąć, już teraz warto dokonać wielu zmian operacyjnych pod kątem nowych przepisów

Więcej w: Konstytucja internetu już od 17 lutego: podpowiadamy, jak skutecznie wdrożyć jej przepisy (dostęp płatny)

Rzeczpospolita: Wyścig o e-Doręczenia

Sejm musi zdążyć z ustawą przesuwającą wdrożenie systemu e-Doręczeń. Inaczej Polsce może od stycznia grozić chaos – przestrzegają politycy nowej koalicji. Najbliższe tygodnie w Sejmie zapowiadają się bardzo intensywnie. Na horyzoncie tematy, które zajmują nową sejmową większość. Jednym z nich jest kwestia wdrożenia systemu e-Doręczeń, który ma docelowo zastąpić komunikację pocztową dla zawodów zaufania publicznego, np. dla adwokatów. System pierwotnie miał zacząć działać 10 grudnia, ale już pod koniec listopada Ministerstwo Cyfryzacji poinformowało o przesunięciu jego uruchomienia na 31 grudnia.

Więcej w: Wyścig o e-Doręczenia (dostęp płatny)

Rzeczpospolita: Różnorodność doświadczeń tworzy specjalistów IT

Nasza akademia oferuje znacznie więcej niż nauka programowania. Nasi absolwenci potrafią rozwiązywać problemy, myśleć projektowo, są bardzo dojrzali – mówi w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” Oktawia Gorzeńska, dyrektorka 42 Warsaw. Jak wyjaśnia, 42 Warsaw to bezpłatna akademia programowania dla osób dorosłych, całkowicie oparta na modelu peer-to-peer learning (uczenia się od siebie), na pracy problemowej i projektowej. Edukacja prowadzona jest w języku angielskim, żeby do nas przyjść, trzeba mieć talent do programowania, nie wymagamy żadnych certyfikatów, nie potrzeba nawet matury.

Więcej w: Różnorodność doświadczeń tworzy specjalistów IT (dostęp płatny)

Rzeczpospolita: Niższa opłata dla użytkownika smartfona to nie dyskryminacja

Rada miasta nie naruszyła konstytucji, wprowadzając korzystniejsze opłaty za parkowanie pod warunkiem uiszczenia ich za pomocą aplikacji mobilnych. Taki wniosek płynie z wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie, który rozpatrywał skargę Rady Miasta Krakowa na rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody małopolskiego. Zakwestionowano w nim część zapisów uchwały o strefie płatnego parkowania. W uchwale tej ustalono dwa typy stawek za parkowanie: podstawową oraz obniżoną dla posiadaczy statusu Karty Krakowskiej. Wprowadzono warunek, że opłaty określone dla posiadaczy Karty można było wnieść jedynie w dedykowanych aplikacjach mobilnych – stawki te mogły być więc stosowane tylko przez posiadaczy smartfonów z odpowiednią aplikacją.

Więcej w: Niższa opłata dla użytkownika smartfona to nie dyskryminacja (dostęp płatny)

Rzeczpospolita: Sztuczna inteligencja może zagrozić demokracji i prawom człowieka

Korzyści płynące z AI mogą być skoncentrowane w kilku obszarach geograficznych, w rękach garstki firm i osób, wielu ludzi pozostawiając na marginesie – ostrzega Amandeep Gill, przedstawiciel sekretarza generalnego ONZ ds. technologii.

Więcej w: Sztuczna inteligencja może zagrozić demokracji i prawom człowieka (dostęp płatny)

Rzeczpospolita: Sztuczna inteligencja to dużo wolnego czasu

Brazylijscy radni z Porto Alegre uchwalili w październiku przepisy uniemożliwiające miastu pobieranie od podatników opłat za wymianę liczników zużycia wody w przypadku ich kradzieży. I co w tym ciekawego? Ano fakt, iż cały projekt uchwały został opracowany przez sztuczną inteligencję. Autor projektu Ramiro Rosário wykorzystał w tym celu ChatGPT, a do tego nie uprzedził władz, że prawo, które poddano głosowaniu, napisał bot. Regulacje weszły w życie, a sprawa ujrzała światło dzienne dopiero teraz, gdy Rosário przyznał się, iż przyłożył rękę do stworzenia pierwszej w tym kraju regulacji, a być może i jednej z pierwszych na świecie, napisanych przez algorytmy. To miał być tylko eksperyment. Pytanie jednak, czy wkrótce ludzie faktycznie nie będą żyć wedle reguł stanowionych przez AI? Mozolny proces tworzenia uchwał i ustaw może bowiem zostać znacznie skrócony i usprawniony dzięki tej technologii.

Więcej w: Sztuczna inteligencja to dużo wolnego czasu (dostęp płatny)

Puls Biznesu: Ograniczenia reklamy w internecie. Ogromne wyzwanie dla wielu branż

Kolejne zmiany prawne powodują, że personalizowanie reklam w sieci jest coraz większym wyzwaniem dla firm. Czas się przestawić i poszukać alternatywy. Prawo unijne konsekwentnie zmierza w kierunku zwiększania ochrony prywatności użytkowników Internetu. Powoduje to, że osiągnięcie takiego samego efektu jaki dawały reklamy bazujące na plikach cookies będzie coraz trudniejsze a co za tym idzie - kosztowniejsze. Należy spodziewać się wzrostu nie tyle cen samej produkcji reklam ale cen dotarcia do określonej grupy potencjalnych klientów. Z powodu wprowadzanych w UE utrudnień w zindywidualizowanym docieraniu do odbiorców reklam w internecie, firmy są zmuszone całkowicie przemodelować swoje strategie marketingowe.

Więcej w: Ograniczenia reklamy w internecie. Ogromne wyzwanie dla wielu branż (dostęp płatny)

Puls Biznesu: Jedna oferta w przetargu ZUS

W postępowaniu na usługę kolokacji wartość jedynej oferty ponaddwukrotnie przekracza budżet zamówienia. Nie dopisali wykonawcy w przetargu prowadzonym przez ZUS na świadczenie usług kolokacji, obejmujących najem powierzchni serwerowej i usługi dzierżawy ciemnych włókien, wraz z zapewnieniem infrastruktury towarzyszącej i urządzeń dla centrali. W prowadzonym od września przetargu ofertę złożył tylko jeden podmiot — Kyndryl Poland. Zaproponował 99,34 mln zł brutto. To ponad dwukrotnie więcej niż budżet ZUS, który na to zamówienie zaplanował przeznaczyć 45 mln zł. Wcześniej przetargiem interesował się m.in. Atman. Złożył odwołanie od zapisów przetargowych, kwestionując m.in. wysokość kar umownych.

Więcej w: Jedna oferta w przetargu ZUS (dostęp płatny)

Puls Biznesu: Insiderzy z Nvidii sprzedają akcje

Kierownicy i dyrektorzy Nvidii sprzedali lub zadeklarowali sprzedaż łącznie 370 tys. akcji wartych ok. 180 mln USD w listopadzie, jak wynika z danych zebranych przez Washington Service - przekazał w poniedziałek Bloomberg. Po ponad trzykrotnym wzroście w 2023 r. akcje Nvidii straciły impet. Od 21 listopada potaniały o ok. 6 proc. Tego dnia firma ogłosiła prognozę przychodów w czwartym kwartale, która przekroczyła średnie szacunki analityków o ok. 2 mld USD, co napędził duży popyt na czipy AI.

Więcej w: Insiderzy z Nvidii sprzedają akcje. Firma wzrosła o 220 proc. w 2023 r. (dostęp płatny)

Puls Biznesu: Zuckerberg sprzedał akcje Meta po raz pierwszy od 2 lat

Mark Zuckerberg, szef Meta Platforms, właściciela m.in. Facebooka, postanowił skorzystać ze 172 proc. wzrostu kursu spółki w tym roku, donosi Bloomberg. Trust Zuckerberga, a także podmioty związane z jego działalnością charytatywną i polityczną sprzedały w listopadzie ok. 682 tys. akcji Meta wartych ok. 185 mln USD, wyliczył Bloomberg na podstawie raportów składanych amerykańskiemu regulatorowi. Agencja zwraca uwagę, że to pierwsza tego rodzaju sprzedaż akcji Meta od listopada 2021 roku.

Więcej w: Zuckerberg sprzedał akcje Meta po raz pierwszy od 2 lat (dostęp płatny)

Gazeta Wyborcza: Google dosypało nowości w Androidzie

Google postanowił uczcić duży sukces standardu RCS garścią nowości, jakie pojawią się na smartfonach z Androidem. Dzięki możliwościom protokołu nazywanego następcą SMS-ów będziemy mogli lepiej wyrażać swoje emocje w wiadomościach tekstowych. Google pochwaliło się na swoim blogu, że protokół RCS ma już miliard użytkowników na całym świecie. To świetny wynik, zwłaszcza że z technologii możemy korzystać od stosunkowo niedawna. Z drugiej jednak strony RCS jest domyślnie włączone w fabrycznie instalowanej na smartfonach z Androidem aplikacji Wiadomości, co musiało przełożyć się na sporą liczbę użytkowników. Bardziej interesujący jest jednak fakt, że Google postanowił z tej okazji dosypać do aplikacji Wiadomości garść nowości. Apka dostanie aż siedem nowych funkcji, z których większość budzi dość wyraźne skojarzenia z funkcjami znanymi dobrze z iMessage na smartfonach z iOS. Pierwsza to wsparcie dla tzw. "photomoji", czyli możliwość przekształcania własnych zdjęć z galerii w emotikony. Google chwali się, że przy pomocy tak przerobionej fotografii będziemy mogli później zareagować na otrzymywane wiadomości.

Więcej w: Google dosypało nowości w Androidzie. Nasze smartfony staną się bardziej... "iPhone'owe" (dostęp płatny)

Gazeta Wyborcza: Policja rozbiła gang oszustów. Na fałszywych ogłoszeniach wyłudzili 1,6 mln złotych

Funkcjonariusze Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości rozbili gang oszustów wyłudzających pieniądze na portalach ogłoszeniowych w sieci. Zatrzymano cztery osoby, które - jak się podejrzewa - "zarobiły" na procederze 1,6 mln złotych. Jak opisuje CBZC, członkowie grupy kupili legalnie działającą spółkę i współpracowali z tzw. słupami, którzy zakładali jednoosobowe działalności gospodarcze. Wykorzystujące te firmy, oszuści wystawiali następnie oferty sprzedaży samochodów na internetowych portalach sprzedażowych. Podejrzani tworzyli realnie wyglądające ogłoszenia, okraszone zdjęciami prawdziwych samochodów. Fotografie te kradzione były z zagranicznych portalach sprzedażowych z różnych krajów Unii Europejskiej. Oszuści pobierali od zainteresowanych zakupem zaliczki i obiecywali sprowadzenie oraz dostarczenie auta pod wskazany przez klienta adres w ciągu 30 dni roboczych. Po tym okresie kontakt ze "sprzedającymi" się urywał, a klienci zostawali zarówno bez samochodu, jak i bez zaliczki.

Więcej w: Policja rozbiła gang oszustów. Na fałszywych ogłoszeniach wyłudzili 1,6 mln złotych (dostęp płatny)

Gazeta Wyborcza: Były minister cyfryzacji zhakowany na X

Na twitterowym koncie Michała Boniego, byłego ministra administracji i cyfryzacji, pojawiły się nietypowe zdjęcia modelki. Polityk zaznacza, że ktoś włamał mu się na konto, ale fotografii z jakiegoś powodu usunął. W weekend na koncie polityka na portalu X (dawnym Twitterze) pojawiły się dwie pikantne fotografie modelki i internetowej influencerki. Zostały opublikowane przez kobietę 24 listopada i 2 grudnia, a następnie udostępnione na koncie Boniego. Internauci szybko zauważyli też, że sprawca zamieszania oba zdjęcia polubił (z konta polityka), co w przypadku X każdy może w łatwy sposób sprawdzić.

Więcej w: Były minister cyfryzacji zhakowany na X. Nie może usunąć zdjęć modelki. Jak to zrobić? (dostęp płatny)

Gazeta Wyborcza: Awaria Vectry

Klienci Vectry wczoraj mieli problemy z dostępem do internetu. Jak pokazywała liczba zgłoszeń w serwisie downdetector.pl, kłopoty dostawcy zaczęły się przed godz. 2 w nocy w poniedziałek. Problemów z połączeniem z siecią doświadczyli użytkownicy w całej Polsce, ale najwięcej zgłoszeń pochodziło tradycyjnie z dużych miast. Zdecydowanie najwięcej zgłoszeń pochodziło z regionu śląskiego i Trójmiasta, a także z Łodzi, Warszawy, Poznania, Wrocławia, Elbląga i Torunia. Vectra poinformowała, że problemy z internetem miały "ograniczony charakter lokalny" i zostały zażegnane w poniedziałek do godz. 8:30 rano.

Więcej w: Awaria Vectry. Klienci nie mogą połączyć się z internetem. Operator pracuje nad rozwiązaniem (dostęp płatny)

Gazeta Wyborcza: Ogromne zwolnienia w Spotify

Spotify zapowiedziało ogromne zwolnienia w firmie. Popularny serwis streamingujący muzykę pozbędzie się aż 17 proc. całego zespołu, czyli ok. 1,5 tys. osób. To kolejna już runda zwolnień w Spotify, ale do tej pory zdecydowanie największa. Podjęcie decyzji o zwolnieniach przekazał pracownikom dyrektor generalny Spotify Daniel Ek w poniedziałek rano. Informacja została jednocześnie opublikowana na stronie firmy. Spotify zwolni w grudniu łącznie 17 proc. całego zespołu, co - biorąc pod uwagę aktualną liczbę pracowników - przekłada się na ok. 1,5 tys. osób. Daniel Ek tłumaczy, że decyzja ta musiała zostać podjęta ze względu na konieczność optymalizacji kosztów i dostosowania się do nowego, trudniejszego otoczenia - przede wszystkim "drastycznego spowolnienia wzrostu gospodarczego".

Więcej w: Ogromne zwolnienia w Spotify. "Odejdzie od nas wielu mądrych, utalentowanych ludzi" (dostęp płatny)