REKLAMA

Rynek centrów danych w naszym regionie rośnie wolniej, ale dwucyfrowo

Rynek centrów danych w Europie Środkowo-Wschodniej osiągnął w 2014 roku wartość 627 mln euro, co oznacza wzrost o 13 proc. w porównaniu z rokiem 2013 - wynika z analiz firmy PMR.  

Największym rynkiem regionalnym jest Polska, która odpowiada  za blisko połowę rynku całego regionu pod względem wartości. Za Polską lokują się Czechy, Węgry, Słowacja, Rumunia, Bułgaria i Ukraina. Trzej najwięksi gracze to Deutsche Telekom (T-Mobile), Orange i polska spółka ATM, największy w regionie dostawca usług kolokacyjnych. Do najważniejszych inwestorów na rynku należy IBM obecny w regionalnych centrach danych od szeregu lat oraz TelecityGroup, spółka, która ostatnio przejęła trzy centra danych w Polsce i Bułgarii.

PMR uważa, że mimo stagnacji w segmencie usług kolokacyjnych, w najbliższej przyszłości należy się spodziewać dalszych wzrostów, dzięki rozwojowi usług w chmurze, hostingowych, odzyskiwania danych i usług zarządzanych.  W ubiegłym roku tempo wzrostu było niższe niż w poprzednich pięciu latach, jednak rynek utrzymał dwucyfrowy wzrost. Ubiegłoroczne tempo wzrostu  powinno utrzymać się także w tym roku. Prognozowana wartość rynku to 706 mln euro.

Firma badawcza zauważa że w ubiegłym roku rynek stał sią bardziej dojrzały i konkurencyjny z rosnącą liczbą projektów współfinansowanych ze środków unijnych. Dzięki zewnętrznemu finansowaniu dostawcy usług kolokacyjnych ponoszą niższe wydatki na inwestycje (CAPEX) i mogą zaakceptować niższe marże.