REKLAMA

Szybkość 5G nie budzi w ludziach emocji, a światłowód tak

Trzy sieci komórkowe w Polsce ogłosiły niedawno, że wprowadzają usługi „prawdziwego” 5G, czyli tego opartego na paśmie 3,7-3,8 GHz. Towarzyszyły temu zapewniania, że będzie szybciej i lepiej. Komunikowano to jednak bez większego żaru, bo też operatorzy zdają sobie raczej sprawę, że Polaków ten temat specjalnie nie interesuje i wcale nie czekają na 5G, niezależnie od tego jakby mocno pompować ten balonik. Z niedawno przedstawionego przez UKE badania wśród klientów indywidualnych wynika, że obecne parametry świadczenia usług mobilnych są wystarczające dla 78 proc respondentów, jedynie 6 proc. nie jest z nich zadowolona.

 
Żr. TELKO.in

Play ogłaszając wprowadzenie usług w paśmie C podkreślał np. że można z nich korzystać w Rykach. Postanowiłem, sprawdzić, czy tym tematem zainteresowały się lokalne serwisy w tym mieście. Pozostał on niezauważony. Gdyby jednak Playowi przyszło do głowy, że w okolicach Ryk chce uruchomić nowy maszt, by było tam najlepsze 5G w Polsce czy choćby na Lubelszczyźnie z pewnością mógłby liczyć na odzew medialny, ale niekoniecznie taki, jakiego by sobie życzył. Mieszkańcy tego miasta kilka lat temu mocno protestowali, gdy operator ten chciał postawić 60-metrową wieżę. Tę wiadomość oczywiście znalazłem w jednym z lokalnych serwisów, szukając informacji o 5G w Rykach.

Mimo to T-Mobile ogłosił wczoraj start kampanii medialnej promującej jego nowe usługi. Jak przeczytałem w komunikacie, będzie przekonywać Polaków, że wbrew temu co sami sądzą na temat usług mobilnych (wg. badania UKE 78 proc. zadowolonych), dziś bez 5G napotykają oni na wiele ograniczeń w działaniu technologii. – Awaria łączności na lotnisku czy zakłócenia w transmisji wykładu odbywającego się online – to tylko wybrane niedogodności, które dla niejednej osoby mogą wyglądać wyjątkowo znajomo – przekonuje T-Mobile. Oczywiście antidotum na te – jak miałby sugerować spot T-Mobile – „codzienne i powszechne problemy” ma stanowić 5G.

Nie wiem, czy potencjalni klienci usług T-Mobile uwierzą w ten przekaz – 5G czyli cudowna różdżka. Czy ta różdżka będzie miała moc, by przekonać klientów do zakupu czegoś, czego dziś specjalnie nie potrzebują do szczęścia? Czy wynajęta do tego zadania i występująca w spocie Mery Spolsky ma taką moc? Sam operator też chyba niespecjalnie wierzy, że wprowadzone nowe pakiety mobilnego internetu domowego 5G za 135 lub 155 zł miesięcznie będą sprzedawać się masowo.

O braku zainteresowania 5G świadczy też, że jak wynika z badania UKE o prowadzonej aukcji częstotliwości 5G z zakresu 3400-3800 MHz słyszało jedynie 7 proc., a spośród nich co czwarta osoba zna wynik tej aukcji.

Całkiem inaczej jest natomiast z konkursami KPO i FERC na budowę sieci w białych plamach, choć te są niemal niezauważalne w przekazie medialnym, co tylko potwierdza, że i same media często żyją w bańkach informacyjnych, które same kreują.

Mieszkańcy miejscowości, którzy nie mają dziś możliwości korzystania ze światłowodu dyskutują i dzielą się informacjami na ten temat w mediach społecznościowych. Zaś w przypadku 5G niemal tylko wtedy, kiedy jest protest w sprawie budowy masztu.

I tak w gminie Żukowo w woj. pomorskim mieszkańców ucieszyła wiadomość, że światłowód będzie budować Polski Światłowód Otwarty, który może na to pozyskać środki w konkursie FERC. Jednak jeden z mieszkańców zwraca uwagę, żeby nie przesadzać jeszcze z tą radością, bo PŚO wygrywał już w podobnych konkursach i zdobył w tym roku dofinansowanie na podobne inwestycje w kilkudziesięciu obszarach i z wszystkich projektów zrezygnował. – Możliwe, że robi konkurencji na złość. Tego nie wiemy, ale działa zgodnie z regulaminem – zauważa.

We wsi Koszwały w powiecie gdańskim ruszyła kilka dni temu inicjatywa „Wspólna Akcja dla Światłowodu w Koszwałach”. Niektórzy z mieszkańców wątpią jednak w jej powodzenie.

– A cóż na to nasza gmina? (Cedry Wielkie). Bo to mnie zawsze nurtuje – do brania podatków pierwsi, każdego roku do wciskania kompostownika pierwsi, a jeżeli chodzi o usprawnienie życia to głusi... Do dosłownie wygwizdowa dochodzi światłowód, jest pełne zaangażowanie, a u nas kolejna oddolna inicjatywa, bez wsparcia – komentuje jedna z mieszkanek.

To przykłady, które pokazują, że sprawa dostępu do światłowodu wywołuje w lokalnych społecznościach spore emocje, czego nie ma w przypadku 5G. Oczywiście, pomijając sprawę budowy masztów, gdzie pojawi się wiele negatywnych emocji, ale raczej nie o to chodzi T-Mobile, który startuje ze swoją nową kampanią. Czy jednak Mery Spolsky na pewno wie, czym żyje się w Polsce?

Piątkowe komentarze TELKO.in mają charakter publicystyki – subiektywnych felietonów, stanowiących wyraz osobistych przekonań i opinii autorów. Różnią się pod tym względem od Artykułów oraz Informacji.